Trzaskowski nokautuje Nawrockiego w bastionach KO. Tutaj wszystko rozstrzygnęłoby się już w I turze

Jak można było się spodziewać wybory, które odbyły się w niedzielę 18 maja, nie wyłoniły ostatecznie zwycięzcy. Najbliższe dwa tygodnie będą dla kandydatów, którzy zdobyli największe poparcia czasem najcięższej pracy. Rafał Trzaskowski nie musi się martwić o kilka miejsc w Polsce — tam jego przewaga nad głównym konkurentem była największa.
Główni zwycięzcy I tury wyborów
Choć ostatnia niedziela jeszcze nie rozstrzygnęła o tym, kto będzie nowym prezydentem Polski, pokazała już pewien obraz zmian, jakie w najbliższym czasie będą zachodzić w krajowej polityce. Tak jest w przypadku Sławomira Mentzena, czy Grzegorza Brauna, którzy przebili dotychczasowe sondaże, choć oczywiście daleko im było do dwóch faworytów. Jak wynika z sondażu late poll na nieznaczne prowadzenie wysunął się Rafał Trzaskowski z wynikiem 31,2 proc. głosów, natomiast Karol Nawrocki zdobył 29,7 procent.
Państwowa Komisja Wyborcza podała już ostateczne wyniki wyborów z 100 proc. komisji wyborczych i dane dotyczące poparcia mogą niejednego zaskoczyć. W poniedziałkowym komunikacie PKW przedstawiono następujące dane: w pierwszej turze wyborów prezydenckich kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskał 31,36 proc. głosów, natomiast Karol Nawrocki, wspierany przez PiS, otrzymał 29,54 proc. głosów.
Polacy pójdą ponownie do urn 1 czerwca, a wielu z nich musi ponownie rozważyć, komu przekazać swoje poparcie. Są jednak miejsca, w których wyborcy zdecydowaną większością opowiedzieli się za kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Tam Rafał Trzaskowski zdobył najwięcej głosów.


Rozpoczyna się zacięta walka o głosy Polaków
Polacy nie mieli łatwego zadania — w tym roku o urząd prezydenta walczyło aż 13 kandydatów reprezentujących różne frakcje polityczne. Nie było wielkiego zaskoczenia w tym, że największe poparcie zdobyli Rafał Trzaskowski z KO i Karol Nawrocki popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Na trzecim miejscu znalazł się Sławomir Metzen z wynikiem 14,8 proc. (late poll). Ku zaskoczeniu niektórych stosunkowo wysokie poparcie uzyskał również Grzegorz Braun (6,3 proc.) i Adrian Zandberg (5,2 proc.) Daleko w tyle uplasował się natomiast marszałek Sejmu — Szymon Hołownia, który uzyskał 4,9 procent głosów.
Wysokie poparcie kandydatów prawicy zdecydowanie podkopało pewność siebie Koalicji Obywatelskiej. Teraz najbardziej zaciekła walka rozegra się między kandydatami reprezentującymi dwie największe partie w kraju, a różnica między nimi jest mniejsza, niż się początkowo spodziewano.
Karol Nawrocki nie może jednak liczyć na wyborców z kilku okręgów, gdyż ci zdecydowanie poparli Rafała Trzaskowskiego — im druga tura już nie byłaby potrzebna. Kandydat KO podczas swojego wieczoru wyborczego, który odbył się w Sandomierzu, oczywiście podziękował wszystkim, którzy oddali na niego głos i zapewnił, że wygra 1 czerwca.
Tam Rafał Trzaskowski ma swoje bastiony wyborców
Choć na poziomie ogólnokrajowym poparcie dla Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego jest bardzo zbliżone, istnieją miejsca, w których kandydat Koalicji Obywatelskiej zyskuje wyraźną przewagę. Niektóre, takie jak warszawski Wilanów, nie są zaskoczeniem, choć są również okręgi mniej oczywiste. Jednym z nich jest gmina Dziwnów, Szczawno-Zdrój czy Puszczykowo — tam Trzaskowski zdobył ponad połowę wszystkich oddanych głosów, co oznaczałoby jego zwycięstwo już w pierwszej turze.
W Wilanowie Rafał Trzaskowski uzyskał 53,92 proc. poparcia. Równie mocny wynik osiągnął w zachodniopomorskiej gminie Dziwnów – 52,72 proc. głosów. Wysokie poparcie odnotowano także w Szczawnie-Zdroju, gdzie zagłosowało na niego 51,89 proc. wyborców, oraz w Puszczykowie w Wielkopolsce, gdzie uzyskał 50,68 proc. głosów.

W tym roku zdecydowana większość Polaków spełniła swój obywatelski obowiązek. Według najnowszych danych z PKW frekwencja wyniosła 67,31 procent spośród 29 252 340 uprawnionych do głosowania. Województwem, w którym najwięcej osób poszło do urn, było województwo mazowieckie. Wyniki z tego jednego obszaru są zbliżone do tego jak rozkłada się ogólnopolskie poparcie — Różnica między Trzaskowskim a Nawrockim jest niewielka, 31,52 proc. do 29,53 proc. choć zwykle stolica należała głównie do Koalicji Obywatelskiej.




































