Joe Biden chory na nowotwór. Diagnoza wstrząsnęła Ameryką: "Najbardziej agresywna forma"

W niedzielę 18 maja biuro prasowe byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych wydało pilny komunikat. Podano, że Joe Biden zmaga się z chorobą nowotworową i czeka go skomplikowane leczenie. Okoliczności diagnozy przytoczyła amerykańska stacja CNN. Głos zabrali także m.in. Donald Trump, Barrack Obama oraz Kamala Harris.
Media obiegła przykra informacja o chorobie Joe Bidena
Po wycofaniu swojej kandydatury z wyborów prezydenckich w USA Joe Biden usunął się w cień, jednak niedawno znów zaczął się pojawiać w przestrzeni publicznej. Razem ze swoją żoną Jill Biden, na początku tego miesiąca wystąpił w programie ABC “The View”, gdzie udzielił pierwszego wywiadu po oddaniu władzy. Biden zaprzeczył wtedy, że stan jego zdrowia pogarszał się jeszcze w trakcie trwania prezydentury i że doświadczał wtedy zaburzeń funkcji poznawczych.
Te słowa chyba nie wielu przekonały, nie licząc pamiętnej klęski na debacie wyborczej, było jeszcze kilka incydentów, które wskazywało na to, że z Bidenem coś jest nie tak. Ponoć w czerwcu 2024 roku podczas zbiórki pieniężnej miał nie rozpoznać gwiazdy filmowej George'a Clooneya. To oraz kilka innych tego typu zdarzeń opisali Jake Tapper z CNN, oraz Alex Thompson z Axios we wspólnej książce poświęconej oznakom upadku byłego prezydenta USA.
Okazuje się, że problem Bidena nie jest natury mentalnej, ale tkwi w zupełnie innym miejscu. Współpracownicy polityka w oficjalnym komunikacie poinformowali o groźnej chorobie, którą niedawno u niego zdiagnozowano. Na te nowiny zareagowali nie tylko sympatycy byłego prezydenta, ale również jego największy przeciwnik — Donald Trump.


Joe Biden ma raka. Diagnoza jest druzgocąca
Jak podało CNN, Joe Biden miał obawiać się o swoje zdrowie jeszcze przed przystąpieniem do wyścigu o prezydencki fotel. W lutym 2024 roku polityk przeszedł badania lekarskie w Narodowym Centrum Wojskowym Walter Reed pod nadzorem swojego lekarza dr. Kevina O'Connora, który orzekł wtedy, że “nie ma obaw” co do stanu zdrowia prezydenta i jest on “zdolny do służby”.
Niedawno jednak u Bidena pojawiły się dolegliwości ze strony układu moczowego, które stopniowo się nasilały. Badania kontrolne miały wyjaśnić przyczynę tego problemu, niestety diagnoza, którą postawiono, okazała się druzgocąca. O wynikach poinformowało biuro prasowe byłego prezydenta.
W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden został poddany badaniu w celu wykrycia nowego guzka prostaty po wystąpieniu nasilających się objawów ze strony układu moczowego. W piątek zdiagnozowano u niego raka prostaty, charakteryzującego się wynikiem 9 w skali Gleasona (grupa 5) z przerzutami do kości — czytamy w oświadczeniu przytaczanym przez CNN.
Choć choroba jest agresywna, współpracownicy byłego prezydenta przekonują, że 82-letni Biden dobrze zareagował na terapię i teraz razem z rodziną analizuje różne opcje leczenia". Taka forma raka prostaty jest nieuleczalna, jednak współczesna medycyna dysponuje już metodami, które pozwalają na poprawę kondycji pacjenta.
Choroba Joe Bidena bardzo poruszyła Amerykę. W obliczu takiej diagnozy nie tylko najbliżsi współpracownicy i sympatycy polityka zdecydowali się na przekazanie słów wsparcia. Taki gest wyszedł również od strony Donalda Trumpa, który jeszcze nie dawno dosadnie krytykował swojego oponenta.
Amerykanie poruszeni informacja o chorobie Bidena
Jest jakaś przewrotność w tym, że Joe Biden zmaga się właśnie z rakiem prostaty. W prezydenckim memorandum z 2016 roku ówczesny prezydent Barack Obama wyznaczył Bidena, swojego wiceprezydenta, do kierowania grupą zadaniową Białego Domu, mającą na celu badanie kwestii związanych z leczenie raka w USA. To była też kwestia bardzo osobista dla polityka, ponieważ jego syn Beau, weteran wojny w Iraku i były prokurator generalny stanu Delaware, zmarł na raka mózgu w 2015 roku w wieku 46 lat.
Teraz, wiadomość o tym, że choroba dotknęła Joe Bidena osobiście, poruszyła Amerykanów. Na gest solidarności zdecydował się nawet prezydent Donald Trump.
Melania i ja jesteśmy zasmuceni wiadomością o niedawnej diagnozie medycznej Joe Bidena. Przekazujemy nasze najcieplejsze i najlepsze życzenia Jill i rodzinie oraz życzymy Joe szybkiego i pomyślnego powrotu do zdrowia — napisał na Truth Social.
Była wiceprezydent Kamala Harris, która przejęła kampanię Demokratów po tym, jak Biden odpadł z wyścigu, również życzyła byłemu prezydentowi szybkiego powrotu do zdrowia i dodała, że “Joe jest wojownikiem”.
Doug i ja jesteśmy zasmuceni, gdy dowiedzieliśmy się o diagnozie raka prostaty u prezydenta Bidena. Trzymamy jego, doktora Bidena i całą ich rodzinę w naszych sercach i modlitwach w tym czasie. Joe jest wojownikiem i wiem, że stawi czoła temu wyzwaniu z taką samą siłą, odpornością i optymizmem, które zawsze definiowały jego życie i przywództwo. Mamy nadzieję na pełny i szybki powrót do zdrowia — napisał Harris na X.
Barack Obama również zabrał głos w tej sprawie, jednocześnie przypominając dokonania Bidena w walce o zdrowie Amerykanów.
Michelle i ja myślimy o całej rodzinie Bidenów. Nikt nie zrobił więcej, aby znaleźć przełomowe metody leczenia raka we wszystkich jego postaciach niż Joe i jestem pewien, że będzie walczył z tym wyzwaniem ze swoją charakterystyczną determinacją i wdziękiem. Modlimy się o szybki i pełny powrót do zdrowia — napisał Obama na X.
Rak prostaty to jednak z najbardziej powszechnych chorób u mężczyzn. Jak podkreślił cytowany przez CNN doktor Jamin Brahmbhatt, urolog i chirurg robotyczny z Orlando Health i adiunkt na University of Central Florida's College of Medicine, wraz z wiekiem u większości mężczyzn pojawiają się komórki rakowe.





































