Trwają kontrole w całej Polsce. Wystarczy jedno zgłoszenie i strażnicy zapukają do twoich drzwi
W całej Polsce wciąż trwa sezon grzewczy. Podczas niego mają miejsce wzmożone kontrole Polaków, które są związane z napływającymi w tym czasie zgłoszeniami. Podpowiadamy, co sprawdzają kontrolerzy i z czego dokładnie ich wizyty wynikają.
Liczne zgłoszenia do straży miejskiej
Straż miejsca podczas sezonu grzewczego otrzymuje ogromną ilość zgłoszeń dotyczących zadymienia pochodzącego z domowych pieców. Funkcjonariusze w całej Polsce kontrolują takie miejsca i sprawdzają, czy mieszkańcy przypadkiem nie palą w piecach odpadami.
- Przy tej okazji mogą też skontrolować stopień wilgotności m.in. drewna opałowego, który nie powinien przekraczać 20 proc. Z kolei tereny ogródków działkowych najczęściej sprawdzają przy pomocy drona - przekazuje Straż Miejska w Gdańsku.
Wysoki zwrot podatku? W tym roku się go nie doczekamyW ostatnim czasie liczba kontroli znacznie wzrosła
Podczas sezonu grzewczego w 2022 roku gdańska straż miejska przeprowadziła 253 kontrole. Wówczas nałożono 27 mandatów karnych, a 8 osób pouczono. Jeśli chodzi natomiast o ubiegły rok, to skontrolowano aż 412 domów. W większości przypadków kończy się jedynak tylko na obserwacji zadymienia.
- W 95 przypadkach funkcjonariusze sprawdzili instalacje grzewcze pod kątem spalanego w nich opału. W 70 sytuacjach nie potwierdzono spalania odpadów, natomiast w 25 strażnicy stwierdzili spalanie śmieci. W związku z tym 7 osób pouczyli, a na 18 nałożyli mandaty - informuje straż miejska.
Surowe kary za spalanie odpadów
Spalanie w piecu odpadów przede wszystkim jest szkodliwe dla mieszkańców domu i ich sąsiadów. Ma to bowiem fatalny wpływ na jakość wdychanego powietrza, co może przynieść poważne, negatywne skutki dla zdrowia. Za takie działania właściciel nieruchomości może także zostać ukarany mandatem.
Zobacz także: Przegapisz ten termin i nie dostaniesz pieniędzy. Rodzice muszą mieć się na baczności
