Renta wdowia odrzucona. ZUS masowo wzywa do składania wyjaśnień. Te błędy we wniosku dyskwalifikują

Ruszyły już wypłaty tak zwanej renty wdowiej. Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynął blisko milion wniosków o przyznanie tego świadczenia. W międzyczasie ZUS dokonuje weryfikacji nadesłanej dokumentacji i wzywa wnioskodawców do składania wyjaśnień. Część świadczeniobiorców będzie musiała złożyć wyjaśnienia. Pojawiła się cała masa błędów, które wykluczają prawo do renty wdowiej.
Ruszyły wypłaty renty wdowiej. Ile pieniędzy już trafiło do seniorów?
Renta wdowia to sztandarowy projekt Lewicy, którego głównym założeniem jest poprawa sytuacji materialnej obywateli w jesieni życia. W przypadku seniorów utrata współmałżonka bardzo często wiąże się ze znaczącym pogorszeniem stanu finansów — w takiej sytuacji nowe świadczenie powinno być cennym wsparciem.
1 lipca Zakład Ubezpieczeń Społecznych uruchomił pierwsze wypłaty renty wdowiej, nowego świadczenia skierowanego do wdów i wdowców, którzy spełniają określone warunki ustawowe. Do końca czerwca do ZUS-u wpłynęło blisko milion wniosków, a łączna wartość już zrealizowanych wypłat sięgnęła niemal 317 mln zł. To efekt tzw. zbiegu świadczeń — mechanizmu pozwalającego połączyć własne świadczenie emerytalne z częścią renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub odwrotnie.
Choć procedura ubiegania się o rentę wdowią wydaje się prosta, w praktyce okazuje się, że wiele wniosków wymaga dodatkowej weryfikacji. Z danych ZUS wynika, że już na etapie pierwszych wypłat pojawiły się tysiące decyzji odmownych, znaczne grono osób zostało również wezwane do uzupełnienia braków formalnych lub wyjaśnienia nieścisłości we wnioskach. Na co dokładnie zwrócił uwagę Zakład Ubezpieczeń Społecznych?

ZOBACZ TEŻ: Krystyna Pawłowicz przechodzi na emeryturę. Dostanie dwa świadczenia, kwota powala
Dodatkowe 500 zł z ZUS dla seniorów. Wniosek możesz złożyć bez wychodzenia z domu Tak możesz odzyskać nadpłatę ze spłaconego kredytu. Wielu Polaków wciąż nie ma pojęciaZUS kontroluje wnioski. Tysiące osób wezwanych do złożenia wyjaśnień
Renta wdowia jest formą połączenia dwóch świadczeń: własnej emerytury oraz renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku. Osoby uprawnione mogą wskazać, które świadczenie ma być wypłacane w 100 proc., a które w 15 proc., lub powierzyć tę decyzję ZUS, który obliczy korzystniejszy wariant. Średnio osoby uprawnione zyskały dzięki nowemu rozwiązaniu 352,46 zł miesięcznie.
Aby kwalifikować się do renty rodzinnej, trzeba spełniać określone warunki. Renta wdowia przysługuje osobom, które:
- osiągnęły wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn);
- w dniu śmierci małżonka pozostawały z nim we wspólności małżeńskiej;
- nabyły prawo do renty rodzinnej po ukończeniu odpowiednio 55 lub 60 lat;
- nie zawarły nowego związku małżeńskiego;
- nie przekraczają limitu świadczeń — suma dwóch wypłat (pełnej i 15-proc. części drugiego świadczenia); nie może przekroczyć trzykrotności minimalnej emerytury (obecnie: 5 636,73 zł brutto).

Renta wdowia dopiero „debiutuje”, można się więc spodziewać pewnych poprawek w systemie wypłat tego świadczenia, co już zapowiedziało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jak na razie obowiązują wspomniane zasady, a sama procedura wnioskowania przysparza problemów, o czym świadczy liczba odmów i wzywanie świadczeniobiorców do składania wyjaśnień. Dotychczas wniosek o przyznanie renty wdowiej został odrzucony w liczbie ponad 8,6 tys. przypadków, a kolejne tysiące osób zostały zobligowane do uzupełnienia danych lub poprawy błędów w dokumentach. Jakie były odnotowywane najczęściej?
Najczęstsze błędy we wnioskach — co może zdyskwalifikować?
Wnioski o rentę wdowią można składać do końca lipca 2025 r., aby zachować prawo do wyrównania świadczenia za lipiec. Złożenie dokumentów po tej dacie będzie skutkować wypłatą renty dopiero od miesiąca złożenia wniosku, nawet jeśli spełnione są wszystkie formalne warunki.
Tymczasem część świadczeniobiorców będzie musiała złożyć w ZUS-ie wyjaśnienia dotyczące prawa do wnioskowanego świadczenia. Wezwania do wyjaśnień trafiają do osób, których dokumentacja budzi wątpliwości lub jest niekompletna. W takich przypadkach zamiast renty rodzinnej ZUS wysyła pismo z żądaniem uzupełnienia danych lub dostarczenia brakujących dokumentów. Celem jest ustalenie, czy wnioskodawca rzeczywiście spełnia wszystkie wymogi określone w ustawie.
Wśród najczęstszych przyczyn odrzucenia wniosku lub wezwania do wyjaśnień można wymienić m.in.
- zbyt wysoką kwotę obecnie pobieranych świadczeń — przekroczenie limitu (trzykrotność najniższej emerytury);
- brak prawa do własnej emerytury lub do renty rodzinnej;
- nabycie prawa do renty rodzinnej zbyt wcześnie — np. więcej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego;
- brak wspólności małżeńskiej w dniu śmierci małżonka — np. separacja;
- ponowne zawarcie związku małżeńskiego — renta wdowia nie przysługuje osobom, które po śmierci współmałżonka wstąpiły w nowy związek;
- nieosiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego — nawet jeśli inne warunki są spełnione.
Dodatkowo wiele wniosków zawiera błędy formalne, takie jak:
- brak wymaganych oświadczeń (np. o pozostawaniu w związku małżeńskim);
- nieuzupełnione pola dotyczące źródła i wysokości świadczeń;
- brak wskazania rachunku bankowego lub podanie danych niezgodnych z tymi, na które wpływa dotychczasowa emerytura;
- różnice w adresach korespondencyjnych.
Warto pamiętać, że w przypadku odmowy przyznania prawa do renty wdowiej, wnioskodawca ma prawo złożyć odwołanie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych za pośrednictwem ZUS. Termin na złożenie odwołania wynosi 30 dni od dnia doręczenia decyzji.





































