biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Polak otworzył ogień w kierunku tramwaju. Chwile grozy w europejskiej stolicy
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 05.07.2025 18:41

Polak otworzył ogień w kierunku tramwaju. Chwile grozy w europejskiej stolicy

Policja w Wiedniu
Fot. AdamPawelPalka/X

Pasażerowie komunikacji miejskiej w jednej z europejskich stolic przeżyli chwile grozy — w pewnym momencie w kierunku tramwaju, którym podróżowali, 36-letni mężczyzna oddał strzały z broni palnej. Sprawca został już aresztowany i przyznał się do winy. Jak okazało się później, jest on polskiej narodowości.

Polak oddał strzały w kierunku tramwaju pełnego pasażerów

Jak relacjonuje austriacka gazeta „Kronen Zeitung”, do groźnego zdarzenia doszło w piątek wczesnym popołudniem w Wiedniu, dokładnie w rejonie Linzer Strasse. Około godziny 12:40 funkcjonariusze wiedeńskiej policji otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym pojeździe komunikacji zbiorowej. Do zdarzenia doszło 4 lipca w jednym z wiedeńskich tramwajów linii 52. 

Wiedeń
Fot. domeckopol, pixabay/Canva

Ulica została od razu wyłączona z ruchu i odgrodzona kordonem mundurowych, ponieważ już we wstępnym raporcie policji wspomniano o możliwych strzałach oddanych w kierunku pojazdu. Informacje potwierdziły się — pojazd został ostrzelany przez 36-letniego Polaka. Uszkodzone zostały drzwi i szyby. Śledczy natychmiast podjęli działania patrolowania okolicznych ulic, ponieważ założyli, że napastnik mógł przeprowadzić atak z okna swojego domu.

Ważny komunikat dla Polaków po pożarze w Ząbkach. Każdy powinien sprawdzić to w swoim domu "Pożera" cztery razy więcej prądu niż nowa lodówka. Polacy wciąż mają ten sprzęt w swojej kuchni

Policja zatrzymała 36-latka

W trakcie akcji przeprowadzono przeszukania dwóch mieszkań. W jednym z nich odnaleziono karabin oraz łuski po nabojach. 

Podczas przeszukania z daleka słychać było również głośne huki - relacjonuje austriacka gazeta. 

Finalnie Polaka udało się ująć — według niektórych źródeł miało się to wydarzyć w pobliskiej kawiarni, inne natomiast mówią o zatrzymaniu go w jednym z przeszukiwanych mieszkań. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i przyznał się do winy. 

Podejrzany, 36-letni obywatel Polski, posiadał broń legalnie - podaje policja.

Oprócz karabinu, w mieszkaniu mężczyzny odnaleziono również broń długą, którą najprawdopodobniej oddano strzały w kierunku pojazdu, ponieważ zniszczenia, które mogłaby zadać, pasowały do dziur w tramwaju.

Odkryto tu dziury, zarówno w drzwiach, jak i w oknie - powiedział gazecie rzecznik wiedeńskiej policji Philipp Hasslinger.

Przy tramwaju również znaleziono łuskę po naboju karabinowym. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Trwa śledztwo w sprawie możliwego motywu ataku. Wiadomo, że Polak już wcześniej był znany policji i miał epizod związany z przestępstwami narkotykowymi.

Mężczyzna miał obserwować ulicę przed oddaniem strzałów

Z informacji austriackiego pisma wynika, że 36-latek miał wcześniej "intensywnie wyglądać" ze swojego balkonu. Napastnik przyznał się do winy i określił swoje zachowanie jako "głupie". Twierdził, że nie chciał nikogo skrzywdzić. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,2 promila alkoholu w organizmie.

Polak przebywa aktualnie w areszcie Wiedeńskiego Urzędu Kryminalnego. Prowadzone jest dochodzenie w celu ustalenia, napastnik nie znajdował pod wpływem środków odurzających. Wiadomo, że 36-latek posiada przeszłość związaną z przestępstwami narkotykowymi.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: