Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Podatek cukrowy jest, ale ty możesz go ominąć. Wystarczy wybrać napoje z automatu
Maria Glinka
Maria Glinka 24.02.2021 01:00

Podatek cukrowy jest, ale ty możesz go ominąć. Wystarczy wybrać napoje z automatu

Podatek cukrowy od napojów słodzonych
Pixabay/igorovsyannykov

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Czym jest podatek cukrowy

  • Jakie są jego efekty

  • Jak można go uniknąć

Podatek cukrowy w trosce o zdrowie Polaków

Podatek cukrowy to należność, na którą jako pierwsza zdecydowała się Finlandia już w 1940 r. Jej śladem podążyły inne państwa, nie tylko europejskie, a w 2021 r. do tego grona dołączyła Polska. Rząd deklaruje, że poprzez nową opłatę chce walczyć z otyłością i promować zdrowe nawyki wśród obywateli.

- Cukier jest niezdrowy i większość dojrzałych państw już dawno tę opłatę wprowadziła - przekonywał premier Mateusz Morawiecki w serii pytań Q&A na Facebooku. Tymczasem okazuje się, że cztery największe gospodarki świata (USA, Chiny, Japonia, Niemcy) nie zdecydowały się na wprowadzenie należności, a polski podatek cukrowy jest trzecim najwyższym w Europie - po Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Wysokość opłaty cukrowej jest uzależniona od ilości substancji słodzącej znajdującej się w napoju. Na jej ostateczny kształt mają wpływy dwie części. Pierwsza z nich to 50 gr na litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej. Dodatkowo należy przekazać 10 gr od napojów z substancją aktywną (kofeina, tauryna, guarana). Drugi element to 5 gr za każdy nadmiarowy gram cukru w produkcie, pod warunkiem że cukru jest więcej niż 5 g na 100 ml produktu.

Podatek cukrowy obejmuje także alkohole o pojemności do 300 ml. Stawka wynosi 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu o objętości 300 ml.

Podatek cukrowy podniósł ceny, ale obniżył sprzedaż

Efekt? Drożyzna na sklepowych półkach. Radio Zet podaje, że nowe przepisy przełożyły się na wzrost cen napojów gazowanych o ok. 23 proc., a energetycznych - o 8 proc. Według wyliczeń agencji CMR napoje sprzedawane pod marką własną sieci handlowych mogą być droższe nawet o 45 proc.

W rezultacie część Polaków zrezygnowała z ulubionych trunków, aby w tych trudnych, pandemicznych czasach nie narażać się na dodatkowy wydatek. Z analizy CMR wynika, że w ciągu pięciu tygodni od wprowadzenia podatku cukrowego sprzedaż napojów bezalkoholowych w małoformatowych sklepach i miękkiej franczyzy spadła o 16 proc.

Podatek cukrowy można ominąć

Jednak nie wszystkie napoje słodzone są objęte nową należnością. Podatek cukrowy nie dotyczy produktów, w których soki owocowo-warzywne stanowią co najmniej 20 proc. składu. Z opłaty zwolnione są również kawy mrożone i napoje węglowodanowo-elektrolitowe m.in. izotoniki.

Czy podatek cukrowy obowiązuje także w przypadku napojów z automatów sprzedawanych np. w sieciach fast food? Takie pytanie skierował do Ministerstwa Zdrowia rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw (MŚP).

Business Insider Polska podaje, że napoje sieci McDonald’s czy KFC są sporządzane przez rozcieńczanie syropu z wodą. Resort zdrowia przyznał, że w takim wypadku podatek cukrowy również nie obowiązuje. Nie oznacza to jednak, że wszyscy unikną opłaty. „Cieszy aprobata stanowiska przedstawionego w naszym wniosku w świetle, którego zapłata opłaty cukrowej od syropu przez dostawcę wyłącza obowiązek uiszczenia jej przez nabywcę na dalszych fazach obrotu”, czytamy w komunikacie rzecznika MŚP, Jacka Cieplaka.

Jednak z odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia wynika, że nie wszyscy są na tak uprzywilejowanej pozycji. Podatek cukrowy należy płacić nawet wtedy, gdy napój zawiera śladowe ilości kofeiny lub tauryny (np. 0,03 proc.).

Co więcej, resort wyjaśnił, że krąg produktów zwolnionych z opłaty obejmuje także produkty w postaci proszku. Oznacza to, że od wszelkich napojów czy zupek nie trzeba odprowadzać uciążliwej należności.