biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Pierwsze przemówienie Trzaskowskiego po porażce. Na tym teraz chce się skupić kandydat KO
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 04.06.2025 13:33

Pierwsze przemówienie Trzaskowskiego po porażce. Na tym teraz chce się skupić kandydat KO

Rafał Trzaskowski
Paweł Wodzyński/East News

Rafał Trzaskowski po raz pierwszy po przegranych wyborach prezydenckich wygłosił publiczne przemówienie skierowane do Polek i Polaków, a w szczególności do mieszkańców Warszawy, na której, jak podkreślał, zamierza się teraz najbardziej skupić. Prezydent stolicy poinformował także, że jeszcze dzisiaj spotka się z premierem Donaldem Tuskiem.

Nieudana kampania prezydencka Rafała Trzaskowskiego

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich zwycięzcą został, popierany przez PiS, Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia. Porażka prezydenta Warszawy została szeroko skomentowana w mediach, szczególnie w kontekście osób odpowiedzialnych za kampanię — mocno „oberwało się” sztabowi wyborczemu polityka, którego praca zdaniem komentatorów, okazała się zupełnie nieefektywna.

Rafał Trzaskowski
Fot. Paweł Wodzyński/East News

Zdaniem ekspertów, zabrakło m.in. zaangażowania w kampanię kilku istotnych grup społecznych, regionów, a także symboli, które pojawiły się dopiero na finiszu (czerwone korale Joanny Senyszyn). Pojawiły się także strategiczne błędy wizerunkowe.

Największym błędem Rafała Trzaskowskiego oraz ludzi tworzących jego sztab było przekonanie, że muszą "uśmiechać się" do prawicowego elektoratu Konfederacji, a głosy wyborców lewicy mają "pewne" — zauważa w rozmowie z Onetem dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego. 

Zdaniem ekspertki, to właśnie ten czynnik zaważył na niepowodzeniu i ostatecznie doprowadził do demobilizacji wśród lewicowych wyborców i utraty części ich głosów. Rafał Trzaskowski po raz pierwszy po porażce zwrócił się do Polaków. Padło wiele na temat sztabu wyborczego i przyszłych planów polityka.

IMGW podnosi pogodowy alarm. Pomarańczowe alerty w sześciu województwach Taką emeryturę ma Hanna Gronkiewicz-Waltz. ZUS wypłaca jej małą fortunę

Rafał Trzaskowski po przegranych wyborach - czy ma żal do swojego sztabu wyborczego?

Podczas oficjalnego otwarcia po przebudowie placu centralnego przed Pałacem Kultury i Nauki, Rafał Trzaskowski po raz pierwszy zabrał głos po swojej porażce wyborczej. Szczególnie dziękował rodakom za oddane na niego głosy oraz wysoką frekwencję. Obecni na miejscu dziennikarze dopytywali szczególnie o sztab wyborczy, którego praca w opinii publicznej, została w ostatnim czasie oceniona mocno negatywnie.

Życie mnie nauczyło, by nie mieć do nikogo pretensji. Mam poczucie, że zrobiłem wszystko, co można było zrobić. Z panem premierem będę rozmawiał jeszcze dzisiaj. Wnioski są takie, że trzeba cały czas walczyć, nie odstawiać stopy. Jeśli chcemy, by Polska dalej się rozwijała, wszyscy musimy działać. Bardzo dużo jest jeszcze do zrobienia — mówił Trzaskowski, odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Prezydent Warszawy podkreślał, że od teraz zamierza skupić się na zarządzaniu stolicą jeszcze bardziej. 

Polityka nie jest od tego, by mieć do kogokolwiek żale i pretensje. Ja mam naprawdę twardy charakter i zawsze patrzę do przodu, a dzisiaj myślę, że potrzebujemy właśnie tego — podkreślił Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski
Fot. Paweł Wodzyński/East News

Rafał Trzaskowski odpowiedział także na pytania dotyczące kondycji koalicji, w kontekście nieporozumień i spięć, które wystąpiły między politykami tuż po wygranej Nawrockiego.

Trzaskowski o kondycji koalicji po wygranej Nawrockiego

Zdaniem Rafała Trzaskowskiego, strukturze koalicji nie zagra niebezpieczeństwo.

Koalicja ma się dobrze — zapewnił polityk, pytany o zgrzyty po przegranych wyborach prezydenckich. — Dzisiaj jest taki moment, że potrzebujemy konsolidacji i bardzo ciężkiej pracy. Ja zawsze radzę swoim studentom i swoim dzieciom, że jeśli chcecie kogoś rozliczać, to zacznijcie od siebie — powiedział.

Polityk KO podkreślał podczas wystąpienia, że otwarcie placu Centralnego jest kolejnym rozdziałem w historii stolicy. 

Oddajemy plac Centralny, który mam nadzieję, będzie zielonym sercem Warszawy - dodał. 

Plac powstał pomiędzy Muzeum Sztuki Nowoczesnej a Pałacem Kultury i Nauki. Łączy centralną część placu Defilad z parkiem u zbiegu ulic Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: