biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Demografia w Polsce cierpi przez pandemię. A miało być zupełnie inaczej
Maria Glinka
Maria Glinka 28.02.2021 01:00

Demografia w Polsce cierpi przez pandemię. A miało być zupełnie inaczej

Demografia w Polsce cierpi przez pandemię. A miało być zupełnie inaczej
Pexels/ Tima Miroshnichenko

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak kształtuje się demografia w Polsce blisko rok po pierwszym lockdownie

  • Dlaczego obywatele nie decydują na powiększanie rodzin

  • Jakie zjawiska utrudniają poprawę sytuacji demograficznej w perspektywie długoterminowej

Demografia w Polsce z kolejnym spadkiem. Pandemia przyniosła nieoczekiwany rezultat

Demografia w Polsce miała szansę odżyć w dobie pandemii. W przestrzeni medialnej pojawiły się nawet porównania minionego roku do stanu wojennego i pojęcie „pokolenie covidowe”. Z miesiąca na miesiąc wzrastały oczekiwania, że gdy młodzi ludzie będą mieli więcej czasu to zacznie rodzić się więcej dzieci. Nic bardziej mylnego.

W styczniu 2021 r., dziewięć miesięcy po pierwszym lockdownie, na świat przyszło 27,1 tys. dzieci, czyli o 5 tys. mniej niż w styczniu 2020 r. Pandemia zamiast poprawić demografię w Polsce tylko ją pogorszyła. Dziennik Gazeta Prawna podaje, że z liczbą urodzeń rzędu 355 tys. w całym 2020 r. nieuchronnie zbliżamy się do pamiętnego 2003 r., który był trzecim najgorszym rokiem w kontekście liczby urodzeń od II wojny światowej.

Dlaczego demografia w Polsce ucierpiała właśnie w czasie pandemii? Nadejście koronawirusa zaburzyło stabilizację życiową w dwóch ważnych obszarach. Przepełnione chorymi na COVID-19 szpitale nie zachęcają kobiet do podejmowania decyzji o potomstwie. Co więcej, gospodarcze trudności i branżowe lockdowny wytrąciły z równowagi finansową stabilność rodzin. - Dziś pojawienie się dzieci to wynik bardziej decyzji, a nie przypadku - przyznała prof. Irena Kotowska z SGH.

Czy demografia w Polsce ma szanse odżyć po pandemii? To zadanie niezwykle trudne

Demografia w Polsce w liczbach wskazuje, że zamknięcie państwa nie służy prokreacji. Na poprawę tej sytuacji nie ma co na razie liczyć, ponieważ, jak twierdzi minister Adam Niedzielski - „trzecia fala się rozpędza”. Od czterech dni liczba nowych przypadków koronawirusa nie spada poniżej 10 tys. Co gorsza, wzrasta liczba osób hospitalizowanych.

- Jest to stan zagrożenia, który nie sprzyja podejmowaniu długookresowych decyzji takich jak o posiadaniu dzieci. Choć podejrzewam, że będą to decyzje odłożone, ale w takim przypadku zawsze pojawia się pytanie, czy odłożone decyzje zostaną zrealizowane - oznajmiła prof. Kotowska.

Poza niepewnością, która towarzyszy nam od samego początku pandemii, demografia w Polsce zmaga się także z innymi, chronicznymi problemami. Z roku na rok spada bowiem liczba kobiet i zmienia się podejście do kwestii potomstwa.

W 2020 r. wskaźnik dzietności, który obrazuje ile dzieci przypada na jedną kobietę w wieku rozrodczym, wynosił poniżej 1,4. Rekordowe minimum demografia w Polsce osiągnęła w latach 2002-2003, gdy indykator spadł do poziomu 1,2. Pewnym stymulatorem okazał się program „Rodzina 500 plus” - rok po inauguracji sztandarowego elementu polityki społecznej PiS wskaźnik wzrósł z 1,28 do 1,45. Jednak od tamtego czasu dzietność sukcesywnie się obniża, a pandemia tylko zwiększyła skalę tego zjawiska.

Czy polski rząd znajdzie remedium, aby skutecznie poprawić sytuację demograficzną? Głośno zapowiadany Nowy Polski Ład ma zawierać rozwiązania stymulujące demografię w Polsce, ale szczegóły kolejnej, prorodzinnej strategii pozostają na razie w partyjnych kuluarach.

Nie tylko Polska ma problem z demografią

Demografia w Polsce to nie jedyna ofiara koronawirusa. Portal money.pl donosi, że z problemami natury ludnościowej w czasie pandemii zmaga się również Szwecja. W 2020 r. populacja tego kraju wyniosła 10 379 295, co oznacza wzrost o zaledwie pół procenta.

Jakie są powody tej sytuacji? Przede wszystkim wzrost liczby zgonów - w minionym roku w Szwecji umarło ponad 98 tys. osób, czyli o ponad 10 proc. więcej niż w 2019 r. Drugim problemem jest zastój w przypływie migrantów. W 2020 r. do Szwecji na stałe przybyło niewiele ponad 85 tys. osób - to najniższy wynik od ponad 15 lat.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
długi, przedawnienie długów
Tych długów nie będziesz musiał spłacać. Przedawnią się 31 grudnia 2025 r.
Zakopane
Nowa nacja szturmuje Zakopane, Polacy się zdziwią, do tych turystów nie jesteśmy przyzwyczajeni
Zakupy
Kalendarz niedziel handlowych 2026. Wiadomo, kiedy sklepy będą otwarte
pieniądze
Wyższe trzynastki dla emerytów. Taką kwotę dostaną z ZUS-u w 2026 roku
śnieg
Amerykańska prognoza pogody dla Polski. Największa śnieżyca coraz bliżej, jest dokładna data
telefon z PRL
Arcytrudny quiz o PRL. To nie tylko długie kolejki i kartki na mięso. Sprawdź się
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: