Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Twój portfel > 500 plus ma zostać zwaloryzowane. Rząd już szykuje się do wyborów
Radosław Święcki
Radosław Święcki 22.02.2021 01:00

500 plus ma zostać zwaloryzowane. Rząd już szykuje się do wyborów

500 plus zostanie podniesione przed wyborami?
pixabay/sathyatripodi

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W tym roku mija 5 lat od wprowadzenia 500 plus

  • Czy rząd planuje waloryzację świadczenia

  • W jaki sposób miałaby ona zostać sfinansowana

Będzie waloryzacja 500 plus?

Czy 500 plus znów stanie się elementem wyborczej gry? Pytanie zasadne w kontekście niedawnej publikacji „Gazety Wyborczej” dotyczącej możliwej waloryzacji świadczenia.

O szczegółach za chwilę. Przypomnijmy jednak, że właśnie obietnica wypłaty 500 zł na drugie i kolejne dziecko w znacznym stopniu przyczyniła się do wygranej Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w 2015 roku, a także kandydata tej partii w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudy. Cztery lata później ubiegające się o reelekcje ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego złożyło obietnicę rozszerzenia programu również na pierwsze dziecko, niewątpliwie też wpłynęło na kolejną wiktorię formacji.

500 plus miało poprawić sytuację materialną polskich rodzin, a także przyczynić się do zwiększenia liczby urodzeń. O ile w pierwszym przypadku efekty są widoczne, to w drugim trwało to tylko chwilę.

O efekcie 500 plus mówiono w początkowym okresie trwania programu. Wszedł on w życie 1 kwietnia 2016 roku i jak się okazało w tamtym roku urodziło się ponad 382 tys. dzieci, podczas gdy rok wcześniej urodzeń było prawie 371 tys. Jeszcze większy wzrost odnotowano w danych za  2017 rok, czyli pierwszy pełny rok obowiązywania programu. Przekroczono wówczas próg 400 tys. urodzeń (było ich dokładnie ponad 403 tys.).

Radość nie trwała jednak długo, bo już rok później urodzeń było ponad 388 tys., co oznaczało spadek o ok. 15 tys. Dramatycznie wyglądają dane pod tym względem za ubiegły rok. W 2020 roku urodziło się bowiem tylko 355 tys. dzieci, najmniej od 18 lat.

Co na to rząd? W komentarzach odnośnie tego stanu rzeczy najczęściej pojawiają się opinie, że tak znaczący spadek liczby urodzeń to efekt pandemii. Okazuje się jednak, że rządzący nie zamierzają czekać z założonymi rękami na poprawę i jak informuje „Gazeta Wyborcza” trwają pracę nad nowym programem demograficznym. Zakłada on m.in. powołanie Instytutu na rzecz Rodziny i Demografii, ale też waloryzacja kwoty programu 500 plus.

Waloryzacja miałaby nastąpić w 2023 roku. Data nieprzypadkowa, gdyż właśnie na ten rok zaplanowane są kolejne wybory parlamentarne, które zdecydują o przedłużeniu władzy Prawa i Sprawiedliwości na trzecią kadencję, bądź odsunięciu formacji Jarosława Kaczyńskiego od władzy. Tym samym 500 plus znów stałoby się elementem gry wyborczej po wspomnianych wyborach w 2015 i 2019 roku.

Według gazety 500 plus byłoby podwyższane o wskaźnik inflacji. Ustawa wprowadzająca świadczenie, jak przypomina Radio Zet, przewiduje, że w przypadku wzrostu inflacji rząd może dostosować kwotę świadczenia do rosnących cen w sklepach. Do tej pory jednak nie zdecydowano się na ten krok.

Inny wariant zakłada, że świadczenie może zostać powiększane o stałą kwotę, tak jak to ma miejsce w przypadku emerytur.

Skąd pieniądze na waloryzację?

Skąd pieniądze na waloryzację? O ile w 2015 i 2019 roku nie było z tym większych trudności, gdyż sytuacja gospodarcza była świetna i nikt nie słyszał o pandemii, tak teraz wszelkie prognozy wskazują, że m.in. w związku z pandemią nastąpi znaczące pogorszenie koniuntkury. Z informacji „Wyborczej” wynika, że środki na podniesienie świadczenia maja pochodzić m.in. z uszczelniania VAT, a także opodatkowania cyfrowych gigantów.

Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że z programu 500 plus korzysta ok. 6,6 mln dzieci. Dotychczas na realizację programu przeznaczono ponad 130 mld zł.