Wiceszef MSWiA z pilnym ostrzeżeniem dla Polaków. "Ta noc będzie trudna"

Sytuacja meteorologiczna w Polsce

Z powodu niezwykle trudnych warunków pogodowych w Polsce, w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa odbyło się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, któremu przewodniczył wiceminister MSWiA Wiesław Leśniakiewicz.

W spotkaniu wziął udział również minister Marcin Kierwiński, który po zakończeniu obrad opublikował ostrzegawczy wpis na platformie X: 

Zakończyliśmy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Przed nami trudna noc zwłaszcza na terenach objętych najwyższymi alertami RCB. Służby w pełnej gotowości, dodatkowe siły PSP i WOT gotowe do użycia. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana. - napisał Kierwiński.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla jedenastu województw. W pięciu z nich osiągnęły one najwyższy, trzeci stopień. Jak poinformował wiceszef resortu, nadchodząca noc wciąż będzie bardzo trudna.

Wiceszef MSWiA ostrzega - warunki w nocy wciąż będą bardzo trudne

Rzeczniczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek potwierdziła, że niż znad Słowacji wkroczył już także na inne tereny południowej Polski.

Na tę chwilę spodziewamy się tych opadów do 150 mm, czyli tyle, co opad za okres około 1-2 miesięcy, m.in. na południu kraju, gdzie mamy ostrzeżenia trzeciego stopnia, czyli w województwach śląskim, opolskim i małopolskim. Tutaj do poniedziałku może spaść nawet 150 milimetrów opadu - powiedziała Agnieszka Prasek podkreślając, że podczas powodzi ubiegłego roku opady były znacznie wyższe.

Ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia przed silnym deszczem z burzami obowiązują w województwach:

• małopolskim, w powiatach: tatrzańskim, nowotarskim, suskim, wadowickim, oświęcimskim, chrzanowskim;
• śląskim;
• opolskim, z wyłączeniem powiatów: oleskiego, kluczborskiego, namysłowskiego, brzeskiego;
• łódzkim, w powiatach: radomszczańskim, opoczyńskim, piotrkowskim, Piotrków Trybunalski, bełchatowskim i pajęczańskim;
• świętokrzyskim, w powiatach: kazimierskim, pińczowskim, jędrzejowskim i włoszczowskim.

Pomarańczowe alarmy przed silnym deszczem z burzami wydano dla województw:

• dolnośląskiego, powiatów wschodnich i powiatu kłodzkiego;
• opolskiego, powiatów: oleskiego, kluczborskiego, namysłowskiego, brzeskiego;
• śląskiego, powiatów północnych;
• małopolskiego, powiatów północno-zachodnich i centralnych;
• świętokrzyskiego;
• wielkopolskiego, w powiatach wschodnich;
• łódzkiego;
• mazowieckiego, poza powiatami południowo-wschodnimi;
• kujawsko-pomorskiego, poza powiatami północno-zachodnimi;
• podlaskiego, poza powiatami południowymi;
• warmińsko-mazurskiego, poza powiatami północno-zachodnimi.

Jak przekazał Wiesław Leśniakiewicz, około 2 tys. odbiorców ma problem z dostępem do prądu. ”Prawie 2 tys. odbiorców ma określone braki w dostawach energii elektrycznej.” - podkreślał.

 Nie chcielibyśmy powiedzieć, że mamy uspokojoną sytuację. Nie. Ta noc będzie nadal trudna dla wielu mieszkańców głównie południowej części Polski — informował Leśniakiewicz.

Niż genueński, który przetacza się przez Polskę, spowodował już liczne podtopienia w poszczególnych miejscowościach. Brak dostępu do prądu i nieprzejezdne drogi to tylko początek problemów mieszkańców najbardziej zalanych regionów.

Lokalne podtopienia, przerwany wał, kilkadziesiąt interwencji Straży Pożarnej

Władze mieszczącego się w powiecie Otmuchowa poinformowały o przerwaniu wału w Kałkowie.

Przypomnijmy, że podczas zeszłorocznej powodzi doszło do podobnego zdarzenia - wówczas wał został uszkodzony, a jego naprawy podjęli się sami mieszkańcy przy wsparciu sołtysa i radnego. Całość prac wykonano siłami lokalnej społeczności, bez zewnętrznej pomocy - czytamy we wpisie władz Otmuchowa.

Z kolei droga na odcinku Jarnołtów — Łąka była nieprzejezdna. W Głuchołazach chwilowo zamknięty został wjazd na most tymczasowy nad Białą Głuchołaską, w ciągu drogi krajowej nr 40.

Jak przekazał dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, wjazd na most w Głuchołazach został odblokowany, jednak z zastrzeżeniem, że w przypadku ponownego podtopienia, ponownie może dojść do zamknięcia.

W związku z przechodzącym przez Polskę frontem atmosferyczny jestem w stałym kontakcie z wojewodami i komendantami służb. W gotowości pozostaje Centralny Odwód Operacyjny podchorążych. Podniesione zostały stany osobowe ratowników w woj. śląskim, małopolskim, opolskim. Tam gdzie zachodzi potrzeba już na miejscu działają strażacy i policjanci. (…) Sytuacja jest monitorowana i kontrolowana - zapewnił minister Kierwiński.

Niż genueński doprowadził do zniszczeń m.in. w powiecie nyskim, gdzie do godz. 13:30 odnotowano niemal 45 interwencji strażaków. Większość wezwań dotyczyła zalanych ulic, posesji oraz piwnic. Na miejscu działali strażacy Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej.