Tyle zarabia Lewandowski. Majątek piłkarza robi wrażenie, astronomiczna pensja to nie wszystko
Zmiana, która wstrząsnęła kibicami, stała się początkiem zupełnie nowej historii. Co naprawdę oznacza utrata opaski przez lidera reprezentacji? Majątek Roberta Lewandowskiego robi ogromne wrażenie. Znany piłkarz może liczyć na astronomiczną pensję, ale to jeszcze nie wszystko. Przedstawiamy szczegóły.
Nowy rozdział bez kapitana. Co tak naprawdę wydarzyło się w reprezentacji?
Robert Lewandowski przez niemal dekadę był niekwestionowanym liderem polskiej kadry narodowej. Od 2014 roku pełnił rolę kapitana, a jego pozycja w zespole wydawała się niezagrożona. Decyzja Michała Probierza o przekazaniu opaski Piotrowi Zielińskiemu podzieliła opinię publiczną i środowisko piłkarskie. Co istotne, selekcjoner osobiście przekazał tę informację Lewandowskiemu, jak i reszcie zespołu.
Choć nie uczestniczył w ostatnim zgrupowaniu kadry w Katowicach, powodem była deklarowana chęć regeneracji po wyczerpującym sezonie w barwach FC Barcelony. Czy to tylko chwilowe wycofanie się ze składu, czy początek końca jednej z największych karier w historii polskiego futbolu?
Lewandowski poza boiskiem. Jak wygląda imperium zbudowane przez jednego człowieka?
W ostatnich latach Robert Lewandowski dał się poznać nie tylko jako piłkarz światowej klasy, ale także jako ambitny i skuteczny inwestor. Mimo że, jak sam przyznaje, piłka nożna wciąż jest jego priorytetem, sukcesywnie rozwija portfel inwestycyjny.
– Sport jest na tyle angażujący, że ciężko jednocześnie skupić się na projektach biznesowych. Dla mnie priorytetem jest gra – mówił dla „Forbesa”.
Pod marką RL Management, współtworzy m.in. RL Media, agencję Stor9_, czy LS Investments. Inwestuje również w sektor fotowoltaiczny (Hymon) oraz branżę biotech – jako udziałowiec Bio-lidera. Znacząca jest również jego obecność w nieruchomościach – zarówno w Polsce, jak i w Hiszpanii.
Do tego dochodzą przedsięwzięcia lifestylowe. Wspólnie z żoną Anną prowadzi markę Levann, która oferuje suplementy diety i zdrową żywność. Para otworzyła także restaurację Nine’s na terenie warszawskich Browarów Warszawskich – prestiżowa lokalizacja i jeszcze bardziej prestiżowe nazwiska wspólników: Jacek Trybuchowski i Jerzy Krzanowski. Ale ile tak naprawdę wart jest ten futbolowo-biznesowy świat?
723 miliony złotych, luksusowe nieruchomości i zegarki za setki tysięcy. Oto realny majątek Roberta Lewandowskiego
W czerwcu 2024 roku tygodnik „Wprost” ogłosił, że Robert i Anna Lewandowscy znajdują się na liście 100 najbogatszych Polaków, a ich łączny majątek to 723 miliony złotych. Sam napastnik FC Barcelony ma w bieżącym sezonie zarobić ponad 141 milionów złotych (33,3 mln euro), a jego kontrakt przewiduje wzrost wynagrodzenia z każdym kolejnym rokiem gry.
Jeśli chodzi o nieruchomości, Lewandowscy dysponują majątkiem w wielu lokalizacjach: od mazurskiej willi w Stanclewie, przez apartament w Świnoujściu, aż po rezydencje w Warszawie (Mokotów, Złota 44, Ochota). W Hiszpanii natomiast ich nieruchomości obejmują dwie lokalizacje na Majorce i jedną w okolicach Barcelony – tylko jedna z nich wyceniana jest na 11 milionów euro.
To jednak nie wszystko. Kolekcja luksusowych samochodów piłkarza robi równie ogromne wrażenie. Znajdziemy w niej m.in. Porsche 911 Speedster, Mercedes S 560 Maybach, Ferrari F12 Berlinetta czy Bentley Continental GT Convertible.
Na nadgarstku Lewandowskiego często pojawiają się zegarki warte setki tysięcy złotych. Wśród nich Patek Philippe Nautilus, którego cena sięga 700 tys. zł, czy Audemars Piguet Royal Oak Tourbillon, wart ponad 500 tys. zł – zegarek ten nosił podczas gali FIFA The Best 2020.
Robert Lewandowski z piłkarza stał się marką. Marką, której wartość nie przestaje rosnąć – nawet wtedy, gdy kapitańska opaska trafia w inne ręce.
Robert Lewandowski to dziś nie tylko gwiazda światowego futbolu, ale także przedsiębiorca i człowiek sukcesu, który zbudował imponujące imperium finansowe. Jego majątek to efekt nie tylko piłkarskich kontraktów, ale również mądrych inwestycji i przemyślanej strategii wizerunkowej. Niezależnie od sportowej formy, jego wartość jako marki osobistej wciąż dynamicznie rośnie.
