Inflacja i wysokie ceny w sklepach nie odpuszczają. Ponad połowa Polaków boi się, że w najbliższym czasie będzie tylko gorzej. Analitycy Banku Pekao i PKO BP przyjrzeli się tej sprawie. Ceny wciąż będą rosnąć w 2025 roku?
Eurostat opublikował ostateczne dane, w których przedstawił inflacyjną mapę Unii Europejskiej. W całej wspólnocie inflacja w maju wzrosła do poziomu 2,7 proc. rok do roku. To odrobinę więcej niż w kwietniu, za to o wiele mniej, niż w analogicznym czasie ubiegłego roku. W Polsce wskaźnik wyniósł 2,8 proc. Oznacza to, że plasujemy się w połowie inflacyjnej stawki.
Jaka waloryzacja emerytury w 2025 r.? Wiele wskazuje na to, że rok 2025 zakończy prężnie rosnące świadczenia dla emerytów, do których mogli przyzwyczaić się w latach minionych. W 2025 r. emeryci, rzecz jasna, zyskają, ale mniej, niż dotychczas. Ile dokładnie? Mamy wyliczenia.
Główny Urząd Statystyczny właśnie opublikował najnowsze dane dotyczące poziomu inflacji w kwietniu. Okazuje się, że w poprzednim miesiącu ceny nieco wzrosły. Wiadomo też, co zdrożało najbardziej, a co było tańsze. Przedstawiamy szczegóły.
Kursy walut, poniedziałek 22.04.2024 r. Aktualny kurs walut, tabela kursów NBP. Ile zapłacimy za euro, dolara, funta czy franka? Najnowsze dane Narodowego Banku Polskiego i komentarze maklerów i analityków rynkowych.
Mimo iż oficjalne dane GUS wskazują na spadek inflacji w ostatnich miesiącach, ceny w polskich sklepach wciąż rosną, szczególnie w przypadku produktów spożywczych. Według marcowego raportu ASM Sales Force Agency, średnia cena koszyka zakupowego wzrosła o 0,41% w porównaniu z marcem 2023 roku.
Coraz więcej mówi się ostatnio o możliwości wprowadzenia w Polsce emerytur stażowych. Nie oznacza to jednak wcale, że rzeczywiście do tego dojdzie. Biuro Analiz Sejmowych ostrzega, że takie rozwiązanie zwiększyłoby ryzyko ubóstwa emerytalnego. Z projektu Lewicy nici?
Już za kilka miesięcy rachunki za prąd mogą nas zaskoczyć. Opłaty pójdą w górę i to ponad dwukrotnie. Wiemy, co dalej z zamrożonymi cenami i kto na podwyżkach ucierpi najbardziej.
To, ile wyniesie waloryzacja, a zatem również o ile wzrosną emerytury, zależy od kilku czynników. Szczegóły poznamy za kilka tygodni, ale już teraz możemy przygotować się na najbardziej prawdopodobne scenariusze.
W czwartek 7 grudnia odbyła się konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego. Nie tylko podsumował on, jak ostatnio przebiegała inflacja w naszym kraju, ale przedstawił też, co będzie się działo z cenami w ciągu kolejnych kwartałów. Złożył również ważną deklarację dotyczącą nowego rządu.
Główny Urząd Statystyczny opublikował w czwartek 30 listopada najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. Dla wielu osób mogą być one sporym zaskoczeniem, bo nieco różnią się od przewidywań ekspertów.
Od marca raportowano spore spadki dynamiki cen w ujęciu rocznym. Już w czwartek 30 listopada Główny Urząd Statystyczny opublikuje wstępny odczyt inflacji za listopad. Jakie są prognozy ekonomistów?
Inflacja w październiku wyniosła 6,6 proc. w ujęciu rok do roku – przekazał Główny Urząd Statystyczny. Wysokie ceny towarów i usług dają się obywatelom we znaki, zwłaszcza tym najstarszym, którzy w wielu przypadkach muszą utrzymywać się z bardzo niskich rent i emerytur. Instytut SW Research, na zlecenie portalu goniec.pl, zapytał Polaków, czy realnie odczuwają podwyżki cen prądu, gazu i żywności. Wyniki sondażu nie pozostawiają złudzeń.
W sezonie wakacyjnym urlopowicze zwracali uwagę, że tegoroczne ceny nad Bałtykiem są znacznie wyższe niż w poprzednich latach. Media informowały, że restauratorzy notują zmniejszony ruch, a turyści często decydują się przygotować posiłek we własnym zakresie niż udać do lokalu gastronomicznego. Jedna z czytelniczek “Faktu” wybrała się z dzieckiem do smażalni ryb w Gdyni. “Gdy odebrałam talerz z jedzeniem córeczki, aż zrobiłam fotkę” – przyznała kobieta.
Główny Urząd Statystyczny opublikował ostatnio oficjalne dane dotyczące tego, ile wyniosła inflacja konsumencka w październiku. Okazuje się, że eksperci prognozują wzrost jeszcze w tym roku.
Inflacja w październiku spadła i wyniosła 6,5 proc. w ujęciu rok do roku. Zdaniem wielu analityków w kolejnych miesiącach przestrzeń do zniżki będzie jednak niewielka. W przypadku części towarów wciąż mówimy o cenach wyższych o kilkanaście, kilkadziesiąt procent, a drożejące paliwa i prąd nie będą ułatwiać rynkowych obniżek. Wciąż też nie wiemy, jak będzie wyglądał nowy polski rząd i jakie podejmie decyzje w zakresie zerowego VAT-u na żywność czy przedłużenia Tarczy Solidarnościowej – przypomina portal money.pl.
Narodowy Bank Polski właśnie opublikował najnowszy raport w sprawie inflacji. Jak się okazuje, prognoza nieco różni się od tej, która została przekazana w lipcu. Jak będzie wyglądała inflacja w 2024 i 2025 roku według najnowszych przewidywań NBP?
W piątek 15 września Główny Urząd Statystyczny zaprezentował najnowsze dane dotyczące inflacji. Sierpniowa inflacja jest nadal dwucyfrowa. Wiemy również, co najbardziej zdrożało.
Ostra obniżka stóp procentowych z 6,75 do 6,0 proc. doprowadziła do najsilniejszej w tym roku wyprzedaży złotego. W środę kurs euro gwałtownie wzrósł o około 1,5 proc. EUR/PLN po długiej stabilizacji w wąskim przedziale wahań poniżej 4,50 wystrzelił w kierunku 4,60. W czwartek słabość polskiej waluty była podtrzymywana, a kurs euro wzrósł do 4,62 zł.
W sumie już 90,5% Polaków regularnie kupuje w sklepach jakąś część żywności w promocjach. Tylko w ciągu dwóch lat nastąpił wzrost aż o jedną trzecią. Zatem widać, że w czasach inflacyjnych rodacy dużo częściej, niż w okresie pandemii sięgają po żywność z promocji. Teraz blisko 29% rodaków nabywa 20-40% art. spożywczych po rabatach. Prawie 22% konsumentów deklaruje przedział 10-20%, a niespełna 18% wskazuje na 40-60%.
W dzisiejszych czasach coraz mniej młodych ludzi decyduje się na wyprawianie hucznego wesela. Inflacja, droższa żywność oraz wysokie ceny za wodę i energię sprawiły, że sale weselne i hotele żądają kosmicznych kwot od talerzyka. Serwis Subiektywnie o finansach przedstawia historię młodej pary z Krakowa, która w ubiegłym roku na chwilę przed ślubem otrzymała od hotelu zawiadomienie o nagłym wzroście kosztów. Prawnik tłumaczył, że wszystkiemu winna jest inflacja. Sprawa trafiła do sądu i teraz poznaliśmy finał tej oburzającej historii.
Prezes NBP Adam Glapiński powiedział na mównicy sejmowej, że inflacja szybko maleje. Wspomniał również, że po raz pierwszy od bardzo dawna płacimy poniżej 4 zł za dolara.
Bezpośrednio po środowych odczytach kurs dolara pogłębiał minima, tak w relacji do złotego, jak również głównych walut. USD/PLN, osiągając 4,01, znalazł się niemal 21 proc. poniżej ubiegłorocznych szczytów.
Pod koniec czerwca premier Mateusz Morawiecki poinformował o utrzymaniu zerowej stawki VAT na żywność do końca roku, by – jak wówczas wyjaśniał – polskie rodziny płaciły jak najmniej. Ekonomiści przyznają, że w warunkach wysokiej inflacji decyzja ta jest zrozumiała, niemniej dostrzegają w niej dużą dozę motywacji politycznej.
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopę referencyjną na obowiązującym od września ub.r. pułapie 6,75 proc. Podobnie jak w minionych miesiącach treść komunikatu towarzyszącego decyzji praktycznie pozostała bez zmian. Przed miesiącem zapowiedziano, że dyskusję nad obniżkami stóp będzie otwierać spadek dynamiki inflacji poniżej bariery 10 proc. r/r.
Jak wynika z najnowszego badania, realnego spadku inflacji nie widzi lub nie odczuwa blisko 80% Polaków. Głównie są to seniorzy, ale też osoby w wieku średnim.
Ministerstwo Finansów informuje, że w 2024 roku polityka gospodarcza rządu będzie nakierowana na wzmacnianie potencjału polskiej gospodarki po kryzysie energetycznym wywołanym przez rosyjską agresję na Ukrainę, przy zachowaniu dbałości o stabilność zadłużenia publicznego oraz uwzględnieniu wytycznych instytucji UE.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w kwietniu br. o 14,7 proc. w ujęciu rdr, a w porównaniu z marcem – o 0,7 proc. Odczyt poniżej 15 proc. to najniższy wynik od niemal roku, ale to nie oznacza, że ceny towarów i usług przestały wzrastać. Dalej rosną, tylko trochę wolniej.