W czwartek odbyła się kolejna konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Dzień wcześniej miało z kolei miejsce posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym utrzymano stopy procentowe na obecnym poziomie.
        Złoty jest w ostatnim czasie wyjątkowo silny. Kurs euro w środę osunął się poniżej 4,55 zł po raz pierwszy od wybuchu wojny. Od kilkunastu miesięcy najtańszy jest również dolar, USD/PLN spada w kierunku 4,10.
        Powołując się na artykuł opublikowany przez „Rzeczpospolitą”, Business Insider podaje, że wzrost cen w sklepach może potrwać nawet do pięciu lat.
        Z oficjalnej informacji przekazanej przez koncern Coca-Cola wynika, że cena flagowego napoju przedsiębiorstwa pójdzie w górę. Decyzja dotyczy całego świata.
        Wysoka inflacja skutkuje zwiększeniem kosztów życia, obniża to standard życia wielu ludziom. Z tego powodu większość rządów na całym świecie podejmuje działania w celu przeciwdziałania temu zjawisku. W ramach jednej z takich inicjatyw, całkiem spora grupa Polaków będzie mogła otrzymać wysokie wsparcie finansowe.
        - Jeśli utrzyma się rozsądny system ekonomiczny w gospodarce, jaki jest obecnie, to w ciągu mniej więcej ośmiu lat osiągniemy obecny poziom realnego dochodu w przeliczeniu na głowę, jaki jest obecnie we Francji i Wielkiej Brytanii -uważa prezes NBP Adam Glapiński.
        Ekonomiści spodziewali się, że tempo wzrostu cen w sklepach w końcu zwolni, jednak najnowsze dane za miniony miesiąc pokazują, że Polacy płacili średnio o prawie 24% więcej za swoje zakupy niż w marcu 2022 r.
        Premier Mateusz Morawiecki wygłosił optymistyczną prognozę dotyczącą spadku inflacji. Według niego, już od kwietnia można spodziewać się zauważalnego zmniejszenia wskaźnika inflacyjnego.
        Na spotkaniu z mieszkańcami Pajęczna w woj. łódzkim, prezydent Andrzej Duda wypowiedział się na temat przyszłego obniżania stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Odniósł się także do tego, co spowodowało tak wysoką inflację.
        GUS o godz. 10 w piątek zaprezentował nowe dane dotyczące inflacji. Chociaż prezes NBP Adam Glapiński zapowiadał, że inflacja zacznie spadać na łeb, na szyję, to póki co jej wskaźniki są coraz wyższe. W marcu 2023 r. ceny wzrosły o 16,1 proc. względem marca 2022 r. i o 1,1 proc. względem lutego 2023 r. W marcu 2023 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do marca 2022 r. o 16,1 proc. (wskaźnik cen 116,1), a w stosunku do lutego 2023 r. wzrosły o 1,1 proc. (wskaźnik cen 101,1), wynika z danych GUS.
        Tegoroczna waloryzacja emerytur i rent była rekordowo wysoka. „Business Insider” informuje, że przyszłoroczna podwyżka świadczeń nie będzie tak spektakularna, ale seniorzy nie powinni mieć powodów do niezadowolenia.
Inflacja w Turcji według rządowych statystyk zbliża się do 60 proc., według organizacji niezależnych już dawno przekroczyło barierę trzycyfrową i dobija do 130 proc. O życiu codziennym przy wielkich wzrostach cen, szansach na zmianę rządów w Ankarze i na co powinni uważać turyści wybierający Turcję na wypoczynek opowiada dla bizesinfo.pl Huseyin Celik, dziennikarz, ekspert ds. Turcji i Islamu. Prowadzi profil „Co się dzieje w Turcji?” na Facebooku i Twitterze.
        Według najnowszego badania, około 33% konsumentów planuje wydać na zakupy żywnościowe związane z Wielkanocą dla każdego członka swojej rodziny do 200 zł. 25% deklaruje, że chce przeznaczyć kwotę od 200 do 300 zł. Dwie trzecie ankietowanych ma zamiar ograniczyć wydatki w porównaniu z poprzednim rokiem ze względu na rosnącą inflację i inne negatywne czynniki.
        Donald Tusk podczas spotkania ze studentami na Uniwersytecie Opolskim poruszył wiele tematów. Jednym z ważniejszych były kwestie ekonomiczne. Mówił m.in., że PO bardzo szybko może poradzić sobie z wysoką inflacją oraz jest w stanie założyć się z jednym z uczestników spotkania o symboliczne jedno euro, że cel ten zostanie osiągnięty w dwa lata.
        Nie tylko Polacy skarżą się na drożyznę. Podwyżek w związku z inflacją domagają się także pracownicy w Niemczech.
        Nadszedł długo wyczekiwany moment – inflacja w Polsce właśnie minęła szczyt. Pobity został rekord z października, gdy dynamika CPI zbliżyła się do 18 proc. r/r. Tempo wzrostu cen nie przekroczyło 20 proc., co jeszcze niedawno wydawało się realnym zagrożeniem.
        Zdaniem minister finansów Magdaleny Rzeczkowskiej inflacja powinna lada moment zacząć spadać. Uważa ona, że inflacja w lutym może być najwyższa.
        Związkowcy TVP domagają się dodatku na Wielkanoc w wysokości 1 tys. zł brutto. Swoją prośbę motywują m.in. wysoką inflacją.
        W sklepach ceny produktów w lutym wzrosły średnio o blisko 21% w porównaniu z rokiem poprzednim. Analiza ponad 70 tysięcy cen wykazała, że produkty z 17 badanych kategorii zdrożały dwucyfrowo, a największy wzrost cen zanotowano w przypadku nabiału, który podrożał o przeszło 30% rdr.
        Według statystyk, które podaje policja, w minionym roku odnotowano znaczący wzrost liczby kradzieży w sklepach. W porównaniu do 2021 roku, liczba tych przestępstw wzrosła o ponad 31%.
        Narodowy Bank Polski przewiduje, że tegoroczna inflacja wyniesie nawet 13,5 proc. Oznaczałoby to, że w przyszłym roku minimalna emerytura będzie blisko osiągnięcia kwoty 1800 zł brutto.
        - Pierwszy kwartał jest okresem przesilenia, a więc szczytowej inflacji – szczyt nastąpił w lutym – oraz dołka, jeśli idzie o spowolnienie gospodarcze. To widać we wskaźnikach, nie tylko w danych o PKB za IV kw. 2022 r., ale także w danych o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży konsumenckiej – mówił dzisiaj dla Polsat News wiceminister finansów Piotr Patkowski.
        W styczniu 2023 roku większość najczęściej kupowanych przez Polaków produktów znacznie podrożała w porównaniu do poprzedniego roku, a wzrost cen wielu z nich był dwucyfrowy.
        Główny Urząd Statystyczny poinformował o poziomie średnich wynagrodzeń w Polsce w styczniu. Nie ma niestety dobrych informacji - dynamika płac nie nadąża za wzrostem cen.
        Tegoroczna, rekordowa waloryzacja emerytur zbliża się wielkimi krokami. Już w marcu zwiększone zostaną świadczenia seniorów, które zgodnie z zapewnieniami rządu wzrosną o co najmniej 250 zł brutto.
        W dobie szalejącej inflacji i kryzysu gospodarczego wielu przedsiębiorców sięga po coraz nowsze metody radzenia sobie z problemami finansowymi. Na rynku popularne stało się stosowanie „downsizingu”, zwanego również „shrinkflacją”. Producenci zmniejszają rozmiary artykułów, przy okazji często podnosząc ich ceny. Sprawę skomentował UOKiK.
        Jeszcze w grudniu Biedronka razem z Kauflandem, Lidlem i Auchanem należała do grona najtańszych sieci handlowych — wskazywały na to analizy ASM Sales Force Agency (ASM SFA). Jednak w styczniu to się zmieniło. Sieć należąca do Jeronimo Martins podniosła ceny (dla 40 analizowanych produktów) o 6,6 proc. w odniesieniu do grudnia. Według analityków drożej niż w Biedronce było wówczas tylko w Polomarkecie i e-grocery.
        Inflacja jest procesem, który charakteryzuje wzrost cen, a tym samym mniejsza wartość pieniądza. Jej skutkiem jest to, że pod koniec roku za tę samą kwotę możemy kupić mniej produktów niż kilka miesięcy wcześniej. Konsekwencje tego procesu odczuwają również producenci towarów i próbują z nią walczyć na różne sposoby. Szczególnie jedno popularne zjawisko nie uszło uwadze zachodnim mediom.W 2022 r. średnioroczna inflacja wyniosła 14,4 proc. wobec 5,1 proc. w 2021 r.