Dłużnicy stracą możliwość ukrycia pieniędzy. Komornik wejdzie nawet tutaj

Do niedawna dla wielu dłużników było to idealne miejsce na przechowywanie pieniędzy. Komornicy nie mieli tam dostępu, a wygoda użytkowania pozwalała na szybkie podejmowanie decyzji. Już wkrótce może się to zmienić. W grę weszła Unia Europejska oraz Komisja Nadzoru Finansowego. Od tego momentu to tylko kwestia czasu.
Dłużnicy potrafią ukrywać majątek
Nie jest żadnym zaskoczeniem, że jeśli już ktoś wpadnie w kłopoty finansowe, będzie chciał zrobić wszystko, aby jak najszybciej je zażegnać. Rozum podpowiada szybką i racjonalną spłatę długów, które w niekontrolowany sposób potrafią się napiętrzyć. Bywa, że zobowiązani próbują jednak uniknąć utraty tego, co im jeszcze pozostało.
Skuteczność egzekucji komorniczych pozostawia wiele do życzenia. Stąd też ukrycie majątku bywa całkiem proste i nie wymaga zbyt skomplikowanych działań. Fikcyjne zatrudnienie, podpisywanie niekorzystnych umów czy przenoszenie przedsiębiorstw to jedne z popularnych sztuczek wykorzystywanych przez dłużników.

Nie każdy jednak wie, że do niedawna mieli oni dostęp do bezpiecznej przystani, gdzie komornicy nie mieli żadnej władzy. To tam można było ukryć pieniądze, które na innych rachunku mogłyby zostać odebrane. To niedługo ma ulec zmianie, a zabezpieczone konto przestanie być tak dobrze zabezpieczone.
Tutaj Polacy płacą tylko 5 zł miesięcznie za śmieci. Inni o takiej stawce mogą tylko pomarzyć Kolejna opłata wzrośnie, zacznie się już 1 marca. Te produkty zdrożejąTo ulubiona aplikacja dłużników: z kilku powodów
Ostatnie lata to znaczący wzrost popularności aplikacji pozwalającej na wygodne płatności, atrakcyjne stawki przewalutowania pieniędzy oraz inwestycje na giełdzie. W ekspresowym tempie zyskała rzeszę użytkowników na polskim rynku, mowa o wzroście z 30 tysięcy w 2018 roku do 4 milionów klientów w 2024 roku.
Revolut, litewski fintech, okazał się bezpieczną przystanią dla dłużników, którzy właśnie tam przechowują swój majątek, unikając kontroli komorników. Wszystko między innymi ze względu na fakt, że rachunek można otworzyć całkowicie zdalnie, bez wizyty w oddziale banku.
Zauważmy, że różne banki zagraniczne mają swoje oddziały zarejestrowane w Polsce. Założenie konta w oddziale banku zagranicznego nie jest wcale prostsze, wręcz przeciwnie. Trzeba się udać do banku, podpisać umowę na prowadzenie rachunku, wylegitymować odpowiednimi dokumentami i dopiero wtedy banki otwierają nam konto. Przy Revolucie wszystko się odbywa zdalnie poprzez aplikację. - tłumaczy Przemysław Małecki, Rzecznik Prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

Dodatkowym czynnikiem jest fakt, że Revolut nie należy do polskiego systemu bankowego Ognivo, który pozwala komornikom z całej Polski na automatyczne wykrywanie i zajmowanie środków zgromadzonych na kontach. Oznacza to, że zajęcie środków zgromadzonych na popularnej aplikacji okazuje się niemożliwe. To w najbliższym czasie ma ulec zmianie.
Zobacz: "Polskie Davos" bije na głowę Zakopane i Karpacz. To najdroższy kurort narciarski w Polsce
Użytkownicy już nie ukryją majątku
Aplikacja Revolut operuje na litewskim numerze IBAN, co oznacza, że podlega prawu bankowemu w tym kraju, a polskie regulacje go nie dotyczą. Łączy się to również z potencjalną egzekucją komorniczą. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie ulegnie to zmianie.
O uregulowanie sprawy Revoluta apeluje już Unia Europejska, domagając się w tej kwestii regulacji. Dzięki nim unikanie konfrontacji stanie się niemożliwe.
Środki zgromadzone na rachunkach posiadanych przez dłużników w Revolucie, są poza jurysdykcją polskiego komornika sądowego, tylko czasowo. Nie będzie można w ten sposób unikać regulowania swoich zobowiązań w nieskończoność. Unia Europejska również dostrzega ten problem i podjęła działania w celu uregulowania tych kwestii – przekazuje Przemysław Małecki.
Krajowa Rada Komornicza przekazała również, że Revolut złożył wniosek o rejestrację jako oddział banku zagranicznego w Polsce. Jeśli litewska aplikacja osiągnie ten status, polskie prawo będzie miało wobec niej zastosowanie, a fintech zostanie objęty systemem Ognivo. Teraz wszystko w rękach Komisji Nadzoru Finansowego, jeśli wniosek zostanie przyjęty, Revolut przestanie być “bezpieczną przystanią” dla dłużników unikających komornika.
Warto zaznaczyć, że regularni użytkownicy również doświadczą zmian wynikających z objęcia Revoluta polskim prawem. Na ten moment trudno stwierdzić, jak zostanie uregulowane korzystanie z aplikacji na nowych warunkach.





































