Surowe kary za trzymanie tego w garażu. Lista przedmiotów jest dłuższa, niż się Polakom wydaje

Do czego służy garaż? Odpowiedź wydaje się oczywista, a mimo to stan faktyczny w porównaniu do przepisów może zaskoczyć. Co więcej, niewłaściwe wykorzystanie garażu może nas kosztować nawet kilka tysięcy złotych. To nie jedyny powód, dla którego warto uważać na to, co w nim przechowujemy. Szczególnie warto zrezygnować z jednej grupy przedmiotów.
Może się skończyć tragedią. Właściciele garaży wciąż to ignorują
Niezależnie od tego, czy mieszkamy w centrum miasta czy na przedmieściach, garaż to bardzo praktyczny dodatek do mieszkania. W hali garażowej można przecież trzymać nie tylko samochód, motor czy rower, ale również wiele sprzętów, których nie chcemy mieć w domu, a które na pewno się jeszcze przydadzą.
Z tego powodu garaż często pełni funkcję magazynu. Często nie zdajemy sobie sprawy, że rzeczy, które w nim przechowujemy, mogą stanowić nie tylko zagrożenie, ale również podstawę do wystawienia mandatu. Konkretne zakazy obejmują również piwnice. Czego nie wolno w nich trzymać?

Koniecznie sprawdź, czy masz to w garażu. Może cię to słono kosztować
W pierwszej kolejności warto się zastanowić, czy garaż albo piwnica to na pewno odpowiednie miejsce na niektóre przedmioty. Powodem do znalezienia innej skrytki nie muszą być bowiem przepisy, ale sam fakt, że nasza własność może ulec zniszczeniu. Dotyczy to m.in. mebli, które mogą zwilgotnieć, ale także książek, butów, czy zabawek — w tym, przede wszystkim, pluszaków — które mogą pokryć się pleśnią. W efekcie rzeczy zachowane na przyszłość, po kilku latach mogą nie nadawać się już do użytku. Co więcej, przechowywanie w piwnicy ubrań może zwiększyć ryzyko pożaru, a masywnych meble — utrudniać ewakuację.
Również kwestia bezpieczeństwa najczęściej motywuje do wystawiania mandatów. Których przedmiotów i substancji najbardziej powinniśmy unikać? Kara za trzymanie ich w garażu i piwnicy to nawet 5 tysięcy złotych.

Czego nie wolno trzymać w garażu i piwnicy?
Jak wyjaśnia wp.pl, odpowiedzialność za bezpieczeństwo w garażu spoczywa na zarządzie wspólnoty lub spółdzielni. Oznacza to, że strażacy nie mogą ukarać nas jako właścicieli, nawet jeśli dopuścimy się nielegalnego przechowywania. To jednak my zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności w razie pożaru, a ubezpieczyciel ma prawo odmówić nam wypłaty odszkodowania. Co więcej, zarząd budynku może egzekwować regulamin w razie wykrycia nieprawidłowości.
Największe zagrożenie stanowią wszelkiego rodzaju materiały łatwopalne, takie jak benzyna, lakiery, rozpuszczlniki, butle gazowe czy fajerwerki. To właśnie za nie grozi nam najwyższa kara — przepisy jasno określają, że w hali garażowej wolno przechowywać jedynie ciecze o temperaturze zapłonu wyższej niż 100 stopni. Z kolei substancje takie jak płyn do spryskiwaczy powinny być trzymane w szczelnie zamkniętych opakowaniach.
Zarówno w garażu jak i piwnicy nie wolno przechowywać również sprzętu elektronicznego. Zamiast tego powinniśmy oddać je do punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK). Warto również pamiętać, że przepisy obejmują również przestrzeń poza garażami — na drogach dojazdowych nie wolno umieszczać żadnych przedmiotów. Zaparkowanie roweru czy motocyklu pod ścianą budynku będzie zatem traktowane jako naruszenie przepisów.





































