Podczas płatności kartą zwróć uwagę na terminal. Jedna pomyłka i zapłacisz 10 razy więcej

Karta zbliżona do terminala, jedno piknięcie i gotowe – transakcja zakończona. Taka rutyna uśpiła czujność wielu klientów. Eksperci ostrzegają: wystarczy jedno dodatkowe zero na ekranie, by zapłacić nie 200, a 2000 zł. Sekunda kontroli może uchronić domowy budżet przed poważną stratą.
- Nawet 60% transakcji w Polsce odbywa się bezgotówkowo.
- Błąd na terminalu może podnieść rachunek wielokrotnie.
- Najwięcej pomyłek zdarza się przy płatnościach zbliżeniowych.
- Warto zawsze sprawdzić kwotę przed przyłożeniem karty.
- Błędne transakcje można reklamować w sklepie i banku.
Coraz więcej płatności bezgotówkowych – i więcej pomyłek
Z danych NBP wynika, że już niemal 60 proc. transakcji w Polsce odbywa się bez użycia gotówki. Popularność kart i płatności zbliżeniowych sprawia, że wielu klientów nie patrzy nawet na ekran terminala. To poważny błąd. Wystarczy jedno źle wpisane zero, by rachunek wzrósł dziesięciokrotnie.

Zanim zbliżysz kartę – sprawdź kwotę
Najwięcej pomyłek zdarza się przy płatnościach zbliżeniowych bez PIN-u. W pośpiechu kasjer może wpisać kwotę ręcznie i się pomylić. Zamiast 200 zł, terminal pokazuje 2000 – a klient, nie patrząc na ekran, zatwierdza transakcję. Wystarczy chwila, by tego uniknąć. Wzrok na ekranie przed zbliżeniem karty to nawyk, który może oszczędzić poważnych strat.
Zasada podstawowa: karta zawsze w zasięgu wzroku
Nigdy nie oddawaj karty sprzedawcy i nie zdradzaj mu PIN-u. Terminal powinien być ustawiony tak, by klient mógł samodzielnie i bez pośpiechu zatwierdzić transakcję. Jeśli urządzenie jest zbyt daleko, poproś o jego przysunięcie. Zawsze zabieraj paragon – to dowód niezbędny w razie reklamacji
Co zrobić, gdy już popełniłeś błąd?
Jeśli zorientujesz się tuż po zapłacie, że kwota była zawyżona, poproś o anulowanie transakcji lub wystawienie korekty. Jeżeli płatność została zaksięgowana, zgłoś reklamację w sklepie i banku. Większość banków umożliwia tzw. chargeback – procedurę zwrotu środków przy ewidentnych pomyłkach. W razie wątpliwości co do terminala lub obsługi, lepiej zapłacić gotówką – to mniej wygodne, ale daje pełną kontrolę nad wydatkiem.

Źródło:
biznes.interia.pl



































