Komornik nie odpuści. Tyle pieniędzy możesz stracić z pensji, renty i emerytury w 2025 roku

Coraz więcej osób wpada w spiralę długów

Z roku na rok wzrasta liczba osób zmagających się z problemem zadłużenia. Niewypłacalność, brak odpowiedniego planowania finansowego, rosnące koszty życia i nagłe wypadki losowe powodują, że wielu Polaków trafia w tryby egzekucji komorniczej. W obliczu tego zjawiska coraz częściej pojawiają się pytania o granice prawne działań komornika.

Wielu dłużników żyje w przekonaniu, że komornik ma prawo zająć wszystkie ich dochody – co nie jest prawdą. Istnieją bowiem limity ochronne oraz kwoty wolne od zajęcia, które mają na celu zabezpieczenie minimalnych środków do życia. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że niektóre świadczenia są chronione w większym stopniu niż inne. Czy komornik może zająć całą pensję? A może sięgnąć po emeryturę lub rentę?

Miliony Polaków żyją w ubóstwie. Tak chcą im pomóc

Zaczyna się sezon na polski rabarbar. Ceny takie, że lepiej zacząć uprawiać samemu Czytaj dalej Surowe kary za uprawę tych roślin w ogrodzie. Są w Polsce zakazane Czytaj dalej

Co komornik może zająć, a co pozostaje poza jego zasięgiem? Nie wszystko podlega egzekucji

Chociaż komornik posiada szerokie uprawnienia, jego działania są ograniczone przez przepisy prawa. Nie wszystkie dochody i świadczenia mogą zostać zajęte. Na przykład świadczenia rodzinne – takie jak zasiłek pielęgnacyjny czy 500+ – są w pełni wyłączone spod egzekucji. Co więcej, również 13. i 14. emerytura są chronione i nie mogą być zajęte nawet w przypadku wysokiego zadłużenia.

Dłużnicy mogą też próbować chronić swój majątek poprzez kontakt z wierzycielem i negocjację warunków spłaty. Jak pokazuje praktyka, kompromis z wierzycielem często pozwala uniknąć zajęcia komorniczego. Niektóre osoby decydują się również na skorzystanie z pomocy doradców finansowych lub organizacji oferujących bezpłatne porady prawne.

Jednak mimo tych możliwości – niewiedza wśród zadłużonych pozostaje ogromna. Zbyt często zdarza się, że osoby nieświadome swoich praw pozwalają komornikowi na zbyt daleko idącą egzekucję. Jakie są więc konkretne limity i zasady?

Obowiązujące limity i wyjątki

Wraz z początkiem 2025 roku zmieniły się przepisy dotyczące egzekucji komorniczych. Minimalne wynagrodzenie brutto wynosi obecnie 4666 zł, a to wpływa bezpośrednio na wysokość kwoty wolnej od potrąceń.

 Z wynagrodzenia za pracę komornik może zająć:

• do 50 proc. pensji netto przy zwykłych długach,
• do 60 proc. wynagrodzenia w przypadku długów alimentacyjnych.

Kwota wolna od zajęcia w przypadku osób zarabiających najniższą krajową wynosi obecnie 3510,92 zł netto. Oznacza to, że osoby na najniższej krajowej nie muszą obawiać się zajęcia przy typowym zadłużeniu – chyba że chodzi o alimenty.

Z emerytury i renty komornik może zająć:

• do 25 proc. świadczenia brutto przy długach niealimentacyjnych,
• do 60 proc. w przypadku zadłużenia alimentacyjnego.

Kwota wolna od zajęcia z tych świadczeń to 75 proc. minimalnej emerytury, która w 2025 roku wynosi 1335,72 zł.

Ważne zmiany mogą jednak pojawić się w najbliższych miesiącach – Komisja ds. Petycji w Sejmie rozważa obniżenie kwoty wolnej od zajęcia komorniczego do 85 proc. minimalnego wynagrodzenia. Gdyby nowe przepisy weszły w życie, osoby zadłużone mogłyby stracić jeszcze większą część dochodów. W tej sprawie zdania są podzielone – Ministerstwo Sprawiedliwości popiera pomysł, natomiast Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wyraża zdecydowany sprzeciw.

Takie rozwiązanie byłoby krzywdzące dla osób o najniższych dochodach. Państwo powinno chronić ich podstawowe potrzeby, a nie odbierać środki do życia – podkreślono w stanowisku MRiPS (źródło: Fakt).

Z powyższych danych jasno wynika, że warto znać swoje prawa i aktywnie dbać o ochronę swojego majątku. Choć komornik ma narzędzia prawne, aby odzyskać należności – nie może działać bez ograniczeń.