biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Surowe kary za ocieplenie domu. Bez formalności możesz zapłacić nawet 50 tys. zł
Julia Bogucka
Julia Bogucka 12.06.2025 08:34

Surowe kary za ocieplenie domu. Bez formalności możesz zapłacić nawet 50 tys. zł

Ocieplanie domu
Fot. Bilanol/CanvaPro

Mogłoby się wydawać, że ocieplenie domu to zawsze dobra ekologiczna decyzja, która może obniżyć rachunki za energię i zwiększyć komfort życia. Okazuje się jednak, że jeśli nie będziemy przestrzegać zasad, możemy zapłacić surową karę. Termomodernizacja wymaga konkretnych formalności, których niedopełnienie będzie słono kosztowało.

Polacy inwestują w ocieplanie nieruchomości

W ostatnich latach można zaobserwować rosnące zainteresowanie Polaków termomodernizacją domów. Inwestycje w ocieplenie budynków jednorodzinnych stają się nie tylko popularnym, ale często również niezbędnym działaniem. Motywacje, metody oraz konsekwencje tego procesu są różnorodne, a niemal każdy przypadek warto traktować indywidualnie.

Podstawowym powodem jest oczywiście oszczędność energii, a co za tym idzie — pieniędzy. Ceny energii elektrycznej i gazu systematycznie rosną, a nieszczelne budynki generują ogromne straty ciepła, co przekłada się na wysokie rachunki za ogrzewanie. Ocieplenie ścian, dachów i fundamentów pozwala zredukować te koszty nawet o 30-60 proc.

styropian.jpg
Fot. Bilanol/CanvaPro

Drugim czynnikiem jest dbałość o komfort życia. Dobrze ocieplony dom to stabilna temperatura wewnątrz budynku, brak przeciągów i wilgoci, a także lepsza jakość powietrza. Nie bez znaczenia pozostaje również świadomość ekologiczna. Rosnąca liczba osób zdaje sobie sprawę z wpływu, jaki ich domostwa mają na klimat. Redukcja zużycia energii cieplnej to mniejsze emisje CO2, a więc krok w stronę zrównoważonego stylu życia.

Wielu inwestorów prywatnych przyznaje, że impulsem do działania są programy rządowe i samorządowe, takie jak “Czyste Powietrze”, “Stop Smog” czy różnego rodzaju dotacje unijne. Możliwość uzyskania dofinansowania pokrywającego nawet połowę kosztów sprawia, że inwestycje stają się bardziej dostępne finansowo. Niekiedy Polacy decydują się jednak na podjęcie tych czynności na własną rękę, co może się wiązać z niedopełnieniem formalności. Za ocieplenie domu w taki sposób można zostać surowo ukaranym.

Dorota Sierakowska, Adam Glapiński, Krzysztof Paszyk
Rządowy program do kosza? Dorota Sierakowska dla BiznesInfo: „Pojawiają się głosy krytyki”
Skarbówka rusza na łowy. Fiskus prześwietla zwłaszcza tych Polaków Tyle włóż do koperty na chrzest. Trzeba wziąć pod uwagę ten kluczowy szczegół

Wtedy musisz zgłosić ocieplenie domu

Nie każda inwestycja w ocieplenie budynku wiąże się z koniecznością załatwiania formalności w urzędzie, jednak w niektórych przypadkach przepisy prawa budowlanego nakładają na właścicieli obowiązki zgłoszeniowe lub konieczność uzyskania pozwolenia na budowę.

Szczególne zasady obowiązują przy termomodernizacji budynków zabytkowych oraz tych zlokalizowanych w strefach ochrony konserwatorskiej. Niezależnie od wysokości takiego obiektu, inwestor musi uzyskać zgodę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Do wniosku należy dołączyć opinię konserwatorską, a wszystkie użyte materiały muszą spełniać określone wytyczne — na przykład zwykły styropian może być niedopuszczalny. Konserwator ma 30 dni na wydanie decyzji, przy czym brak odpowiedzi nie oznacza milczącej zgody. Przeprowadzenie prac bez zezwolenia w takim przypadku może skutkować nakazem przywrócenia obiektu do stanu pierwotnego oraz dodatkowymi karami administracyjnymi.

rusztowanie.jpg
Fot. Kenny10/Getty Images/CanvaPro

W przypadku pozostałych budynków wyższych niż 25 metrów wymagane jest pełnoprawne pozwolenie na budowę. Niedopełnienie tego obowiązku może skutkować karą grzywny do 5 tys. zł oraz wszczęciem postępowania legalizacyjnego. Budynki o wysokości od 12 do 25 metrów objęte są obowiązkiem zgłoszenia robót budowlanych — dokumenty należy złożyć w starostwie powiatowym lub urzędzie miasta na prawach powiatu, przynajmniej 30 dni przed planowanym rozpoczęciem prac.

Z kolei właściciele domów jednorodzinnych nieprzekraczających 12 metrów wysokości nie muszą składać żadnych wniosków ani zgłoszeń. W takim przypadku prace termomodernizacyjne można rozpocząć bez kontaktu z urzędem, oczywiście przy założeniu, że budynek nie znajduje się pod ochroną konserwatorską.

Znajomość tych zasad może uchronić inwestorów przed niepotrzebnymi komplikacjami, a także przyspieszyć sam proces modernizacji. Istnieje jednak wiele wymogów formalnych, które należy spełnić, zanim podejmiemy się ocieplania domu. 5 tys. zł kary to przy tym nic. Kary mogą być znacznie bardziej dotkliwe.

Zobacz: 1600 złotych wyrównania z ZUS. Do tych Polaków w sierpniu trafi przelew

Za brak formalności grożą surowe kary

Decydując się na docieplenie budynku, inwestor musi pamiętać nie tylko o technicznej stronie przedsięwzięcia, ale również o wymaganiach formalnych. Jednym z ważniejszych aspektów jest kwestia korzystania z sąsiedniego gruntu. Zgodnie z art. 47 Prawa budowlanego, jeżeli montaż izolacji wymaga choćby chwilowego wejścia na działkę sąsiada, na przykład w celu ustawienia rusztowania, konieczne jest uzyskanie jego pisemnej zgody. W razie braku porozumienia inwestor może zwrócić się do starosty z wnioskiem o czasowe udostępnienie terenu. Wniosek należy złożyć co najmniej 14 dni przed rozpoczęciem robót, a wydana decyzja administracyjna określi warunki korzystania z działki, takie jak godziny pracy, sposób zabezpieczenia terenu czy obowiązek naprawy ewentualnych szkód.

Zignorowanie tej procedury i samowolne wkroczenie na cudzy grunt może skutkować sankcjami administracyjnymi oraz roszczeniami cywilnymi za naruszenie prawa własności. Co więcej, jeżeli projekt docieplenia zakłada przekroczenie granic działki, sąsiad ma prawo żądać rozbiórki wystającej części izolacji.

Zgłoszenie prac termomodernizacyjnych składa się na urzędowym formularzu przewidzianym w przepisach wykonawczych do Prawa budowlanego. Do dokumentu należy dołączyć m.in. opis planowanych robót, rysunki elewacji z uwzględnieniem grubości warstwy izolacyjnej oraz oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością. W niektórych przypadkach urzędnicy mogą wymagać także uproszczonego audytu energetycznego, potwierdzającego zgodność planowanych materiałów z normą przewodnictwa cieplnego (PN-EN 13500).

Po złożeniu kompletu dokumentów należy odczekać 30 dni. W tym czasie urząd może zgłosić sprzeciw, np. z powodu niezgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, niewłaściwego doboru materiałów lub braku wymaganej odporności ogniowej. Jeżeli nie wpłynie żadna decyzja, uznaje się, że inwestor może rozpocząć prace. Zgłoszenie pozostaje ważne przez trzy lata — jeśli w tym czasie roboty się nie rozpoczną, procedurę trzeba powtórzyć.

Warto pamiętać, że formalności nie kończą się w momencie zgłoszenia. Organy nadzoru budowlanego mają prawo przeprowadzić kontrolę zarówno w trakcie robót, jak i po ich zakończeniu. Podczas wizytacji sprawdzana jest zgodność prowadzonych działań z dokumentacją, legalność użytych materiałów (np. certyfikaty) oraz sposób prowadzenia dziennika budowy — jeśli jest wymagany. W razie wykrycia nieprawidłowości inspektor może nakazać wstrzymanie robót i zażądać projektu zamiennego. Brak reakcji grozi karą do 5 000 zł, a w przypadku poważnych uchybień — nawet opłatą legalizacyjną sięgającą 50 000 zł.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: