Reporterzy "Wiadomości" mieli otrzymać pilne maile. Ich treść mocno zaskakuje
Telewizja Polska, w formie, jaką serwowano nam przez ostatnie osiem lat, przeszła do historii. Choć bój o nią wciąż trwa, wszystko wskazuje na to, że propagandowa tuba PiS wydała już z siebie ostatnie tchnienie. Fakt ten poniekąd przyjąć miały nawet dotychczasowe władze państwowego medium, które rozesłały do swoich pracowników wymowne maile. W treści zawarto jednak pewien haczyk, mogący sugerować, że broń nie została jeszcze ostatecznie złożona.
Sądny dzień dla publicznych mediów
Trzeba przyznać, że po lekkim przestoju, sprawy związane z mediami publicznymi potoczyły się lawinowo. We wtorek 19 grudnia późnym wieczorem Sejm przyjął uchwałę, w której wyraził wolę “przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej”, a kilka godzin później minister kultury kazał wyłączyć TVP Info i odwołał dotychczasowe władze.
Przez całą środę w siedzibach Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza i przy Placu Powstańców w Warszawie trwała okupacja budynków przez polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy oświadczyli, że będą do końca bronić rzekomej niezależności mediów. Doszło nawet do tego, że na miejscu pojawić musiała się policja, a sieć obiegły kompromitujące obrazki przepychanek i politycznej histerii.
Podczas gdy my skupiliśmy się na teatrze odgrywanym przez obecną opozycję parlamentarną, w tle rozgrywał się los setek, jak nie tysięcy pracowników TVP. Co więc z ich przyszłością?
Zmiany w emeryturach. Lada dzień ruszą wzmożone kontrole PIPPracownicy "Wiadomości" otrzymali maile
Dziennik “Rzeczpospolita” podaje, że w środę wieczorem reporterzy “Wiadomości” dostali datowane na dziś maile, w których zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Zaznaczono przy tym, że mają być gotowi do świadczenia pracy "i stawienia się w miejscu pracy na każde polecenie Pracodawcy”. Czyżby to był dopiero początek walki o TVP?
ZOBACZ: Ostatnie dni na wykorzystanie tego urlopu. Po nowym roku bezpowrotnie przepadnie
Na ten moment nieoficjalnie wiadomo, że owe maile kazał wysłać pracownikom publicznego medium dyrektor Biura Spraw Korporacyjnych Daniel Gorgosz. Parafować je miał z kolei p.o. dyrektora Biura Zarządzania Kapitałem Ludzkim.
Marek Czyż zapowiedział nowy serwis. Propagandyści wystąpili w telewizji Rydzyka
W środowy wieczór na antenie TVP1 widzowie nie uświadczyli sztandarowego serwisu informacyjnego Telewizji Polskiej, czyli emitowanych o godzinie 19:30 “Wiadomości”. Zamiast tego na ekranach pojawił się dawny prezenter TVP Marek Czyż.
- Zamiast propagandowej zupy, chcemy państwu zaproponować czystą wodę. Nie dlatego, że jest szlachetna, ale dlatego, że nie niesie żadnych nachalnych smaków. To się właśnie od teraz zaczyna. Dziś nie będzie "Wiadomości", ale jutro podamy państwu informacyjny program Telewizji Polskiej - zapowiedział.
ZOBACZ: Wiadomo, co z abonamentem RTV. Czy Polacy nadal muszą bać się kontroli?
W tym czasie relację ze studia programu, w której udział wzięły byłe już “gwiazdy” i spin doktorzy serwisu, pokazały Telewizja Republika i Telewizja Trwam. Za stołem prezenterskim zobaczyć można było m.in. Michała Adamczyka, Michała Rachonia i Marcina Tulickiego.
Źródło: Rzeczpospolita
