TVP, czyli Telewizja Polska, to publiczny nadawca telewizyjny w Polsce, oferujący bogaty asortyment różnorodnych kanałów telewizyjnych. Formalnie TVP działa jako spółka akcyjna Skarbu Państwa (Skarb Państwa posiada 100% akcji), ale jej statut i zasady działania opierają się na ustawie o radiofonii i telewizji.
Aktualnym prezesem TVP jest Daniel Gorgosz, dyrektorem – Tomasz Sygut, a przewodniczącym rady nadzorczej Piotr Zemła. Siedziba główna spółki mieści się w Warszawie, przy ul. Jana Pawła Woronicza 17 w Warszawie.
TVP jest finansowana z dwóch źródeł – abonamentu RTV, opłacanego ryczałtowo przez wszystkich Polaków posiadających teleodbiornik, oraz dotacji budżetowych (które ostatnimi laty przybrały formę miliardowych rekompensat). Jej celem ma być dostarczanie treści edukacyjnych, informacyjnych, kulturalnych i rozrywkowych – z uwzględnieniem pluralizmu, rzetelności i bezstronności. I to właśnie na tym ostatnim punkcie najczęściej koncentruje się krytyka stacji i orbitujące wokół niej kontrowersje, które w ostatnich latach eskalowały do niespotykanego w III RP poziomu.
TVP zarządza szeroką gamą kanałów – zarówno ogólnopolskich, jak i tematycznych. Trzon oferty stanowią TVP1 i TVP2 – klasyczne kanały o profilu ogólnym, emitujące filmy, seriale, informacje i programy rozrywkowe. Obok tych dwóch kanałów, powszechną rozpoznawalnością cieszy się także TVP Info, które od lat po dziś dzień nie może pozbyć się łatki telewizji propagandowej.
Ponadto wymienić należy takie programy jak TVP Kultura, TVP Historia, TVP Sport, TVP ABC (dla dzieci), TVP Nauka, TVP Kobieta czy TVP Dokument. Co więcej, TVP idzie z duchem czasu, rozwijając własną platformę streamingową, TVP VOD, gdzie udostępnia część treści online – często całkowicie za darmo.
Widzowie TVP mogą obejrzeć niemal wszystkie formaty, znane współczesnej telewizji: wiadomości, seriale, programy edukacyjne, transmisje sportowe, wydarzenia kulturalne, festiwale czy koncerty. TVP dysponuje również rozległą biblioteką filmową i archiwum, a jej produkcje – takie jak „Ranczo”, „Ojciec Mateusz” czy „M jak miłość” – potrafią gromadzić przed ekranami miliony widzów.
Naturalnie, TVP oferuje widzom również programy publicystyczne czy serwisy informacyjne – i to właśnie w tej materii pojawia się najwięcej kontrowersji. Przez lata rządów Prawa i Sprawiedliwości TVP była oskarżana o szerzenie partyjnej propagandy – dziś o to samo oskarżana jest Koalicja Obywatelska. Wielu komentatorów (tych niezwiązanych z głównym nurtem politycznym) upatruje zaś w TVP tuby propagandowej „duopolu władzy” w Polsce, zmiany widząc jedynie w jej powiernictwie. Tak czy inaczej, nie ulega wątpliwości, że przekaz płynący z mediów głównego nurtu w Polsce polaryzuje społeczeństwo od wielu lat.
W grudniu 2023 roku rząd ogłosił decyzję o postawieniu TVP w stan likwidacji. Podstawę formalną stanowił brak środków na dalsze funkcjonowanie spółki w dotychczasowej formule – niemniej, podstawą faktyczna jest inny. Postawienie TVP w stan likwidacji to sposób na przejęcie kontroli nad instytucją bez udziału Rady Mediów Narodowych, co zwolennicy rządzącej koalicji (Koalicja Obywatelska, PSL, Nowa Lewica i Polska 2050 Szymona Hołowni) oceniają jako „stan wyższej konieczności”, poczyniony w celu… Odpolitycznienia mediów publicznych. Decyzja ta natychmiast wywołała falę kontrowersji i stała się zarzewiem kolejnego quasi-politycznego starcia.
Pokaż więcej
Maciej Świrski nie jest już przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Działacz piastował to stanowisko od 2022 r. i był uważany za ostatni bastion poprzedniej władzy w mediach publicznych, co potwierdzał wstrzymywaniem wypłat na rzecz TVP w likwidacji. KRRiT opublikowała już oficjalny komunikat w tej sprawie.
Choć od lutego, kiedy ministerstwo kultury zapewniało Biznes Info, że prace nad ustawę medialną przebiegają bez utrudnień, minie wkrótce pół roku, a obietnice, że projekt lada moment trafi pod głosowanie Sejmu, są regularnie ponawiane, jak dotąd nie zobaczyliśmy rezultatów. A to oznacza, że nic nie zagraża przyszłości abonamentu RTV, którego likwidację rząd obiecuje od samego przejęcia władzy. KRRiT właśnie podała nowa, wyższe stawki.
Krzysztof Stanowski, były dziennikarz, a dziś kandydat na prezydenta i właściciel Kanału Zero, przez lata współpracował z Telewizją Polską. Choć sam mówi o pełnej niezależności redakcyjnej i niespecjalnie chwali się tym epizodem w swojej karierze, kwoty faktur wystawionych TVP przez jego firmę robią wrażenie.
Do wyborów prezydenckich został już tylko tydzień. Do wyborów prezydenckich pozostał już tylko tydzień. Zanim Polacy ruszą do urn, by oddać głos na swojego kandydata, odbędzie się jeszcze jedno ważne starcie pretendentów do najwyższego urzędu. 12 maja Telewizja Polska, we współpracy z TVN i Polsatem, zorganizuje debatę, która już od jakiegoś czasu budzi kontrowersje, szczególnie w kontekście wyboru prowadzących. Sztab Nawrockiego szczególnie głośno domagał się zmiany. Stacja podjęła już decyzję.
Telewizja Polska, realizuje swoje cele strategiczne, ukierunkowane na rozszerzenie oferty medialnej dla odbiorców zza wschodniej granicy. Stacja wprowadziła w swojej strukturze wiele zmian zgodnych z oczekiwaniami Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Teraz został uruchomiony nowy blok programowy, który stał się częścią międzynarodowej sieci Biełsat.
Polacy nie chcą płacić za media publiczne, do których niestety trwale już przylgnęło miano mediów rządowych, a tryb przejęcia władzy nad nimi na przełomie 2023 i 2024 roku nie pomógł sprawie. Ucichła także sprawa likwidacji abonamentu RTV, jednak BiznesINFO dotarło do nowych informacji.
Nic jak dotąd nie wyszło z zapowiadanych zmian w finansowaniu mediów publicznych. Koalicja 15 października nie tylko nie zlikwidowała abonamentu RTV, ale też kontynuuje model PiS-u i stosuje doraźne zastrzyki gotówki. Teraz dowiadujemy się, że przez lukę prawną ograniczone może zostać grono osób zwolnionych z opłacania abonamentu.
W polskich mediach wciąż regularnie pojawiają się doniesienia o tym, że abonament RTV ma zostać zastąpiony opłatą audiowizualną. Miałby to być w zasadzie podatek pobierany wraz z PIT-em, a abonament miałby zostać zlikwidowany. Problem w tym, że pomysł wprowadzenia opłaty audiowizualnej od dawna jest nieaktualny, a media w tej sprawie zwyczajnie dezinformują.
Nerwy kibiców piłkarskich, którzy mecz Polska – Austria rozgrywany w ramach Euro 2004, postanowili oglądać w internecie na stronie TVP Sport lub w aplikacji, ponownie zostały wystawione na poważną próbę. Zaraz po starcie spotkania wystąpiła awaria, która uniemożliwiła oglądanie meczu.
Już jutro o 21 rozpocznie się inauguracyjny mecz Euro 2024. Niestety w tym roku nie ma możliwości oglądania rozgrywek w 4K, niemniej Telewizja Polska zapewni obsługę nowego standardu nadawania dźwięku. Decyzja o jego wyborze będzie należeć do widzów.
Postulaty likwidacji abonamentu RTV słyszymy już od lat. Wiele osób wskazuje, że opłata jest anachroniczna i nie przystaje do obecnej rzeczywistości. Dotychczas jednak żaden rząd nie zdecydował się na taki krok. Tym razem ma być inaczej.
Tylko ok. 34 proc. zobowiązanych do tego osób opłaca abonament RTV. Niesłusznie jest jednak twierdzić, że za zaległości nic nam nie grozi. Urząd Skarbowy dysponuje licznymi, skutecznymi narzędziami egzekwowania zaległych opłat. Poczta Polska w 2023 roku wysłała ponad 100 tys. upomnień, na które jednak odpowiedziała zaledwie 1/3 osób. Pozostali mogą mieć potrącone pieniądze z pensji lub emerytury.
Sprawozdania z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za rok 2023 wykazały, że abonament RTV jest egzekwowany tylko 34,7 proc. Co więcej, skuteczność z roku na rok spada. Mimo to dyskusje o zmianach w finansowaniu mediów publicznych przycichły, a abonament będzie najpewniej pobierany także w 2025 r.
Miały być zmiany w finansowaniu mediów publicznych i zniesienie abonamentu RTV, będzie 3,5 mld złotych dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Takich nakładów z budżetu państwa będzie do końca roku wymagać misja realizowana przez media publiczne. Czy oczekiwane zmiany w ogóle nadejdą?
Media publiczne w Polsce już wkrótce będą mogły spodziewać się sporego dofinansowania. Jak podaje “Dziennik Gazeta Prawna”, na największe wsparcie będzie mogła liczyć Telewizja Polska. Kwoty są imponujące.
Do Telewizji Polskiej właśnie trafiło 220 milionów złotych z rezerwy budżetowej. Jeszcze niedawno taka pomoc finansowa, mimo gigantycznej kwoty, pewnie by tak nie szokowała. Po ostatnich doniesieniach o likwidacji TVP, sprawa jest jednak zastanawiająca. Po co takie pieniądze upadającej spółce?
Chaos wokół telewizji publicznej znajduje swoje liczne konsekwencje także poza jej antenami. Z Telewizji Republika, która zapewniła miękkie lądowaniom zwolnionym pracownikom TVP, masowo odchodzą reklamodawcy oburzeni emitowanymi tam treściami. Zaskakującą rolę zaczął odgrywać w tym zamieszaniu Polsat.
Z roku na rok ma się zmniejszać liczba osób opłacających abonament RTV. Choć w bieżących okolicznościach, gdy media publiczne zostały postawione w stan likwidacji oraz planowane są zmiany w strukturze ich finansowania, sens uiszczania opłat może być kwestionowany, to jednak dla urzędu obowiązek jest oczywisty. Poskutkowało to licznymi zajęciami emerytur i wynagrodzeń.
Zmiany zaprowadzone w mediach publicznych, jak wyłączenie części stacji oraz postawienie ich w stan likwidacji, rodzi niepewność nie tylko ze względu na dalsze finansowanie publicznych telewizji i radia, ale też bezpośrednio dla samych widzów. Jednym z nich jest brak dostępności niektórych stacji, mimo że dostęp do nich jest opłacany.
Polityczna walka o wpływy w mediach publicznych w związku z decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu spółek w stan likwidacji może znaleźć konsekwencje także dla naszych portfeli. Wątpliwości zaczyna budzić zwłaszcza kwestia abonamentu RTV.
TVP nie może liczyć na dofinansowania? Rząd Donalda Tuska zapowiadał, że zlikwiduje dofinansowanie stacji. Zaprezentowany we wtorek 19 grudnia budżet na rok 2024 budzi pewne wątpliwości — przewiduje bowiem 3 mld zł dla mediów publicznych. Ekspert zabrał głos.
Nowy minister finansów Andrzej Domański prezentował w czwartek 21 grudnia w Sejmie projekt ustawy budżetowej na przyszły rok. Jak się okazuje, dodatkowe pieniądze dla TVP wcale nie są takie pewne. Szef resortu finansów przekazał, że "pieniądze na TVP są wstrzymane".
Są już pierwsze konsekwencje wczorajszej uchwały Sejmu wzywającej organy państwowe do zmian w mediach publicznych. W tej chwili nie ma możliwości oglądania stacji telewizyjnej TVP Info, wyłączony został także jej portal.
Kilka dni temu informowaliśmy o pierwszym etapie migracji trzeciego multipleksu cyfrowej telewizji naziemnej na standard DVB-T2/HEVC. Objął on województwa położone w zachodniej części Polski. Natomiast jutro w nocy nowy standard nadawania zostanie wprowadzony na wschodzie kraju – przypomina specjalistyczny portal wirtualnemedia.pl. Co to oznacza?
Damian Diaz był jednym z tych dziennikarzy, którzy uciekli z tonącego okrętu TVP najszybciej. Reporter “Wiadomości” rozstał się ze publicznym nadawcą pod koniec listopada, po siedmiu latach współpracy. Okazuje się jednak, że na brak nowych obowiązków nie może narzekać, bo bezrobotny był wyjątkowo krótko. Diaz, jak oficjalnie potwierdzono, właśnie znalazł ciepłą posadę u boku prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Potwierdzają się doniesienia o planach całkowitej likwidacji abonamentu RTV. Zamiast opłat za zarejestrowane odbiorniki, płacić będą wszyscy. Ma to wyeliminować problemy z egzekwowaniem abonamentu, ale też obniżyć koszty ponoszone przez obywateli.
Publiczni nadawcy prawdopodobnie dostaną w przyszłym roku prawie 2 mld zł od nowego rządu. Do zmiany finansowania TVP i Polskiego Radia miałoby dojść później – informuje “Dziennik Gazeta Prawna”. Przewodniczący Rady Programowej Instytutu Finansów publicznych prof. Paweł Wojciechowski zauważa, że jeśli media publiczne nie dostaną w przyszłym roku pieniędzy z budżetu państwa, “czeka je konieczność restrukturyzacji lub popadnięcie w długi”.
Nadchodzą zmiany w nadawaniu cyfrowej telewizji naziemnej. Dla części widzów mogą być one szczególnie dotkliwe, gdyż mogą oni całkowicie stracić dostęp do niektórych stacji. Jak przygotować się do nadchodzących zmian, by móc nadal oglądać telewizję?