Program jeszcze nie ruszył, ale te miasta już przyjmują wnioski. Do wzięcia spore pieniądze

Dodatek na ogrzewanie

O sprawie dotyczącej dodatku osłonowego poinformował serwis fakt.pl. Pieniądze otrzymane w ramach tego wsparcia mogą być przeznaczone na opłacenie źródła ogrzewania danego gospodarstwa domowego.

Konkretna wysokość wsparcia zależy od tego, w jaki sposób ogrzewany jest dany dom lub mieszkanie. Środki nie zostaną przyznane, jeżeli średni dochód jednego członka gospodarstwa wieloosobowego przekracza 1500 zł, zaś w przypadku gospodarstwa jednoosobowego - 2100 zł. Górny pułap dofinansowania wynosi 822,50 zł.

Nadchodzą ważne zmiany dla posiadaczy kredytów? Chodzi o wakacje kredytowe Czytaj dalej

Kłopotliwa sytuacja

W celu otrzymania dodatku, konieczne jest złożenie wniosku do lokalnego samorządu. Odpowiedni wzór wniosku publikuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska - problem w tym, że nadal tak się nie stało, zatem w teorii program nadal się nie rozpoczął.

Niektóre samorządy postanowiły jednak pominąć kwestię wzoru wniosku i rozpoczęły przyjmowanie wypełnionych dokumentów od mieszkańców z początkiem roku. Wiadomo, że na decyzję MKiŚ nie muszą czekać chociażby Kraków (tu dokumenty należy złożyć do urzędu miasta) czy Wrocław (wniosek składa się do MOPS).

Zupełnie inne podejście

Część mieszkańców może sobie zatem pomyśleć, że skoro na południu rozpoczęli przyjmowanie wniosków, to w ich regionie gorzej być nie może. Tymczasem przy próbie złożenia wniosku w swoim samorządzie okazuje się, że władze postanowiły postąpić na odwrót, niż np. Kraków, i wniosków nie przyjmują.

Na rozporządzenie MKiŚ nadal czeka spora ilość samorządów. Do tego grona należą chociażby Oborniki czy Elbląg, które informują mieszkańców o konieczności czekania na publikację wzoru wniosku przez resort. Czas ucieka - ostatecznym terminem na złożenie dokumentu jest 30 kwietnia, zaś wypłaty mają być zrealizowane maksymalnie do dwóch miesięcy po tym terminie.

źródło: fakt.pl