Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Podatek od psa jest obowiązkowy. Na zapłacenie jedyne 2 miesiące
Radosław Święcki
Radosław Święcki 14.05.2021 02:00

Podatek od psa jest obowiązkowy. Na zapłacenie jedyne 2 miesiące

Opłata do góry
Biznes Info

Być może nie wszyscy wiedzą, ale w wielu polskich gminach funkcjonuje tzw. podatek od psa. Czas na jego uregulowanie minął dwa tygodnie temu, ale w niektórych przypadkach właściciele czworonogów będą mieli na to dwa miesiące. 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dla kogo podatek od psa w tym roku to nie historia

  • Jaka jest maksymalna stawka podatku

  • Ile samorządy zarobiły na daninie

Podatek od psa. Kto nie uniknie opłaty jeszcze w tym roku?

Tzw. podatek od psa jak już niejednokrotnie informowaliśmy funkcjonuje w Polsce od dokładnie 30 lat. Wprowadziła go ustawa o podatkach i opłatach lokalnych z 12 stycznia 1991 roku. Danina funkcjonuje w ponad 400 gminach naszego kraju i to właśnie one decydują o jej wysokości.

W zeszłym roku maksymalna wysokość podatku od psa wynosiła 125,40 zł, w tym roku opłata ta wzrosła o niemal 5 zł do 130,30 zł. 

Warto jednak podkreślić, że samorządy w których podatek funkcjonuje nie nakładają na właścicieli czworonogów maksymalnej stawki. Przykładowo w Policach jak podaje “Rzeczpospolita” opłata wynosi 70 zł, niewiele mniej bo 66 zł muszą zapłacić posiadacze psów w Rudzie Śląskiej, zaś w Sopocie i Inowrocławiu jest to 66 zł. 

Znacznie niższa stawka obowiązuje w Krakowie. Mieszkańcy stolicy Małopolski, którzy są szczęśliwymi posiadaczami psiaków muszą zapłacić 36 zł. Niewiele więcej, bo 40 zł opłata wynosi we Włocławku. 0 10 zł więcej za pupilów płacą mieszkańcy Szczecina.

Podatek od psa: jakie dochody generuje?

Redakcja Biznes Info otrzymała niedawno ze strony Ministerstwa Finansów dane odnośnie tego, jakie dochody z tytułu podatku od psa wykazały w ubiegłym roku samorządy. 

- Zgodnie z danymi sprawozdawczości budżetowej jednostek samorządu terytorialnego za 2020 r. 428 gmin wykazało dochody wykonane (w kwocie większej od 0 zł) z tytułu opłaty od posiadania psów, na łączną kwotę 4 mln zł – poinformowało naszą redakcję biuro prasowe resortu finansów. 

Czas na uregulowanie podatku od psa minął 30 kwietnia. Można było go opłacić w kasie gminy lub przelewem na konto gminy bądź osoby, którą gmina wyznaczyła. 

Czas na opłacenie daniny za czworonożnego przyjaciela nie dla wszystkich minął jednak dwa tygodnie temu. Część osób będzie musiała lub już musi go opłacić.

Może się bowiem zdarzyć, że psiak urodzi się po kwietniowym terminie wpłacania należności. Wtedy podatku nie da się uniknąć, ale obowiązuje połowa żądanej kwoty, czyli np. w przypadku mieszkańców Polic będzie to 35 zł, zaś w przypadku osób zamieszkującej dawną stolicę Polski - 18 zł. Czas na uregulowanie daniny za psy urodzone po 30 czerwca to dwa miesiące od dnia narodzin. 

Kto jest zwolniony z podatku od psa?

W przypadku podatku od psa nawet w gminach, które ściągają opłatę za posiadanie czworonoga, nie każdy jest zobowiązany ją uiszczać. Krąg osób wykluczonych z opłacania podatku jest dość szeroki.

Podatku od psa nie muszą płacić m.in: członkowie personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych oraz innych osób zrównanych z nimi na podstawie ustaw, umów lub zwyczajów międzynarodowych, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają miejsca stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ( pod warunkiem wzajemności) czy osoby niepełnosprawne (z tytułu posiadania psa asystującego) i ze znacznym stopniem niepełnosprawności ( z tytułu posiadania jednego psa). Podatek nie dotyczy także osób po 65 roku życia prowadzących samodzielnie gospodarstwo domowe (z tytułu posiadania jednego psa), a także podatników podatku rolnego od gospodarstw rolnych ( z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów). 

Daniny nie muszą oczywiście płacić mieszkańcy gmin, w których ona nie obowiązuje. Ale w gminach, w których podatek jest, można ubiegać się u władz miejskich o zwolnienie gdy nie spełnia się wyżej wymienionych kryteriów. Jak zauważa “Rzeczpospolita” dzieje się tak np. w przypadku osób, które przygarnęły psa ze schroniska, bądź gdy ich czworonożny przyjaciel ma wszczepiony chip.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]