biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Ozzy Osbourne nie żyje. Rodzina wydała oświadczenie. Przed śmiercią miał jedno życzenie
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 22.07.2025 20:41

Ozzy Osbourne nie żyje. Rodzina wydała oświadczenie. Przed śmiercią miał jedno życzenie

Ozzy Osbourne
Fot. ANDY BUCHANAN/AFP/East News

Kilka tygodni po ostatnim koncercie Black Sabbath, po długiej walce z chorobą zmarł Ozzy Osbourne. Muzyk miał 76 lat. Pogrążona w żałobie rodzina wydała oficjalne oświadczenie. Muzyk odszedł “otoczony miłością najbliższych”. Już wiadomo, że powstanie specjalny dokument poświęcony artyście, w którym mamy dowiedzieć się więcej m.in. o jego problemach zdrowotnych. W trakcie pożegnalnego koncertu legendzie metalu udało się spełnić ostatnie życzenie. 

Rodzina przekazała informację o śmierci muzyka

W wieku 76 lat odszedł Ozzy Osbourne. Legenda rocka miała 76 lat, jedynie kilka tygodni temu po raz ostatni pojawiła się na scenie. Pogrążona w żałobie rodzina wydała oficjalne oświadczenie. Informację o śmierci muzyka przekazała jego żona wraz z dziećmi, natomiast w cytacie opublikowanym przez "The Sun" poinformowano, że najbliżsi byli przy nim do samego końca.

Z ogromnym smutkiem musimy przekazać, że dziś rano odszedł nasz ukochany Ozzy Osbourne. Do końca był ze swoją rodziną, która otoczyła go miłością. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie - przekazała Sharon Osbourne.

EN_01658405_1495.jpg
Fot. ANDY BUCHANAN/AFP/East News

Artysta od kilku lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. Wokalista Black Sabbath pożegnał się ze sceną i fanami w rodzinnym Birmingham 5 lipca, w towarzystwie zaprzyjaźnionych gwiazd, m.in. Metalliki, na stadionie Villa Park. 

Ozzy Osbourne miał okazję pożegnać się ze swoimi wielbicielami podczas koncertu pożegnalnego w Birmingham, który został okrzyknięty jako prawdopodobnie jeden z największych koncert heavymetalowych w historii.

Pożegnalny koncert w rodzinnym Birmingham

Ozzy Osbourne, znany również jako „Książę Ciemności”, rozpoczął karierę w latach 60., wraz z zespołem Black Sabbath. Artysta zakończył swoją działalność po ponad 50 latach, dając ostatni koncert w rodzinnym Birmingham. Wydarzenie zgromadziło 40 tys. fanów, którzy chcieli zobaczyć frontmana Black Sabbath po raz ostatni. Ozzy Osbourne zmagał się z chorobą Parkinsona — mimo tego, jego występ był pełen emocji i wspomnień, a publiczność żywiołowo reagowała na gesty muzyka, który symbolicznie podczas koncertu siedział na czarnym tronie.

Podczas koncertu, Ozzy Osbourne wykonał swoje największe hity w towarzystwie największych gwiazd sceny rocka i metalu, takie jak Metallica, Guns N' Roses, Alice in Chains czy Slayer. Wokalista, mimo problemów zdrowotnych, do końca pozostawał wdzięczny swoim fanom:

Nawet nie wiecie, jak teraz się czuję. Dziękuję wam z głębi serca – mówił do zgromadzonych.

Koncert w Birmingham był nie tylko pożegnaniem z fanami, ale również symbolicznym zakończeniem kariery artystycznej Ozzy'ego Osbourne'a i zespołu Black Sabbath. Podczas spektaklu przeprowadzono również zbiórkę charytatywną, dzięki której udało się zebrać kosmiczną sumę dla najmłodszych przebywających w szpitalach i hospicjach.

Podczas koncertu gwiazdor spełnił jedno ze swoich ostatnich życzeń przed śmiercią.

Ozzy Osbourne zebrał miliony dolarów i spełnił swoje życzenie przed śmiercią

Ostatni koncert Ozzy'ego Osbourne'a oglądało w Birmingham 40 tysięcy osób. W sieci oglądało go około 5 milionów osób. Ci, którzy nie mogli lub nie mieli szansy kupić biletów na stadion Villa Park, mogli obejrzeć dostępną płatną transmisję, realizowaną z dwugodzinnym opóźnieniem. Dzięki takiemu rozwiązaniu muzyk zebrał ogromną ilość pieniędzy, która, jak zapowiadano, zgodnie z życzeniem Ozzy'ego, została przeznaczona na cele charytatywne, a dokładnie na rzecz hospicjum i szpitala dziecięcego w Birmingham oraz organizacji badającej możliwości leczenia choroby Parkinsona, Cure Parkinson’s.

Po koncercie 5 lipca, na oficjalnych profilach Ozzy'ego Osbourne'a oraz Black Sabbath na Instagramie pojawił się wpis, w którym podsumowano zebraną kwotę. Podano, że udało się zgromadzić ok. 200 milionów dolarów.

Już wiadomo, że powstaje również dokument poświęcony Ozzy’emu „No Escape From Now”. Opowie także o problemach zdrowotnych muzyka. Zdjęcia będą też realizowane w trakcie koncertu „Back to the Beginning” w Birmingham.

Poznamy Ozzy’ego z zupełnie innej strony – ujrzymy jego głęboko osobisty portret, przesiąknięty ciepłem i szczerością. Poruszona zostanie kwestia, jak sześć lat temu zmieniło się jego życie w związku z problemami zdrowotnymi i diagnozą choroby Parkinsona. Skłoniło go to do licznych rozmyślań w kierunku zmierzenia się z własną śmiertelnością oraz zastanowienia się, czy powrót na scenę będzie jeszcze możliwy. Legendarny wokalista udowodni, że mimo wielu problemów, nadal towarzyszy mu wyśmienite poczucie humoru. - czytamy na portalu ebilet.pl

Film zostanie zrealizowany przez Paramount+, a jego premiera odbędzie się jeszcze w 2025 roku. Żona Ozzy'ego, Sharon powiedziała, że produkcja trafiła do rąk „zaufanych ludzi” i gwarantuje, że ujrzymy rzeczywistość życia Ozzy’ego. Jest również pełna nadziei, że dokument stanie się inspirujący dla tych, którzy borykają się z podobnymi problemami, z którymi zmagał się za życia jej małżonek.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: