Nowa opłata za abonament RTV. Wiemy, ile mają płacić Polacy
Abonament RTV się nie sprawdził - wynikałoby z planów na zastąpienie go opłatą audiowizualną, która tylko pozornie wyglądałaby na tańszą, ale przynajmniej jakkolwiek ściągalną, alternatywę.
Opłata audiowizualna zamiast abonamentu RTV
Abonament RTV stał się na przestrzeni minionych lat opłatą teoretyczną, która, choć powinna być regulowana przez wszystkich posiadaczy urządzeń zdolnych odbierać publiczną telewizję i radio (TVP, Polskie Radio), w praktyce w dużej mierze nie trafiała do państwowej kasy, bo ściągalność ograniczała się wyłącznie do tych osób, które same zgłosiły swoje urządzenia do abonamentowych opłat na poczcie.
Pojawiły się pierwsze doniesienia o zastąpieniu abonamentu RTV opłatą audiowizualną, czyli kwotą przypisywaną do każdego domownika w przedziale wiekowym od 26 do 75 lat.
Zobacz też: Ile zarabia klasa średnia? Należy do niej spora grupa Polaków
Nawet 5000 złotych kary, przepisy mówią jasno. Mieszkańcy bloków muszą wiedziećOpłata audiowizualna. Będzie drożej, niż abonament RTV. I już nie do uniknięcia
Rozmowy o wprowadzeniu regulacji abonamentu audiowizualnego zakładały, że projekt miał trafić do prac legislacyjnych rządu w kwietniu. Serwis Infor.pl relacjonował przy tym w lutym, że opłata miałaby zacząć obowiązywać od 2025 r. i wynosić 9 zł miesięcznie pobierane przy złożeniu rocznego rozliczenia PIT - ale nie od adresu (nieruchomości), tylko osoby, czyli 108 zł/rok. W przypadku czteroosobowej rodziny składka wyniosłaby więc 432 zł. Przypomnijmy, że obecny abonament RTV wynosi rocznie 327,60 zł (telewizor).
Opłata audiowizualna. Kiedy wejdzie w życie?
Po zapowiedziach o procedowaniu rozwiązania opłaty audiowizualnej w kwietniu, plany ucichły, a projekt nie trafił do legislacyjnych planów. Zamiast tego w maju Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosiła, że stawki abonamentu RTV na rok 2025 pozostaną niezmienione. Na razie nie wiadomo, czy koncepcja wprowadzenia regulacji opłaty audiowizualnej upadła.
