Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Lepiej sprawdź, czy ten dokument z PRL-u nie leży w twojej szufladzie. Możesz odzyskać tysiące złotych
Maria Gil-Sobczyk
Maria Gil-Sobczyk 12.08.2023 19:22

Lepiej sprawdź, czy ten dokument z PRL-u nie leży w twojej szufladzie. Możesz odzyskać tysiące złotych

pieniadze-ksiazeczka-mieszkaniowa
ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS

Monety, meble, lampy, szkło, porcelanowe zastawy – co rusz na portalach ogłoszeniowych pojawiają się oferty sprzedaży różnorakich przedmiotów z czasów PRL-u. Niektóre ich ceny bywają zawrotne. Tym razem nie mówimy jednak o tego typu rzeczach przeznaczonych na sprzedaż, tylko o cennym dokumencie, który wciąż może znajdować się w domach niemal miliona Polaków. Portal Business Insider przypomina, jak odzyskać zgromadzone w jego ramach pieniądze.

Zapomniany skarb z czasów PRL-u

Za czasów PRL-u popularnym sposobem na zdobycie własnego lokum była książeczka mieszkaniowa. Często taki dokument zakładano na dziecko tuż po narodzinach, aby ułatwić mu wejście w dorosłe życie. Pod względem działania można stwierdzić, iż przypominała ona współczesne konto oszczędnościowe. W latach 1989-1990 mieliśmy do czynienia z hiperinflacją, wskutek czego wartość oszczędności zgromadzonych na książeczkach mieszkaniowych znacznie spadła. W 1993 roku Sąd Najwyższy orzekł, że te środki nie będą waloryzowane, a dwa lata później doszło do denominacji złotówki.

BNP Paribas informuje, że według szacunków nawet milion Polaków ma jeszcze w posiadaniu swoje stare książeczki oszczędnościowe. Zgromadzone na nich środki wciąż można wykorzystać – ich wartość będzie raczej niewielka (ok. kilkaset złotych), ale budżet państwa wypłaci posiadaczowi książeczki premię gwarancyjną. Jest jednak pewien warunek.

Dodatkowe 1588,44 zł miesięcznie dla seniorów. Wiele osób pobiera specjalne świadczenie

Jak odzyskać pieniądze i ile można zyskać?

Osoba, która chce otrzymać premię gwarancyjną, musi posiadać książeczkę mieszkaniową założoną przed 24 października 1990 roku. Ten dodatek finansowy wprowadziła ustawa z dnia 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnej oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych.

Z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika, iż w 2021 roku (wówczas wprowadzono obowiązkową rejestrację książeczek mieszkaniowych założonych przed 24 października 1990 roku) średnia premia gwarancyjna wynosiła 12 tys. zł. Wysokość tego dodatku oblicza się na podstawie wskaźnika ceny metra kwadratowego w budownictwie mieszkaniowym (co kwartał GUS publikuje takie dane). BNP Paribas informuje, że średnia wysokość premii gwarancyjnej to ok. 9-10 tys. zł.

Bank PKO BP wskazuje natomiast, iż likwidując książeczkę zarejestrowaną po 1 stycznia br., pieniądze otrzymamy dopiero w przyszłym roku. Aby zarejestrować książeczkę lub uzyskać jej duplikat, musimy udać się do oddziału PKO BP – na miejscu dowiemy się również, ile pieniędzy udało nam się zgromadzić na tym dokumencie. Wyliczenie premii po raz pierwszy jest darmowe, a po raz kolejny wiąże się z wydatkiem w wys. 35 zł.

Na co przeznaczyć pieniądze za książeczkę mieszkaniową?

Środki zgromadzone na zlikwidowanej książeczce mieszkaniowej oraz premię gwarancyjną należy przeznaczyć na jeden z określonych celów mieszkaniowych:

  • kupno mieszkania lub domu,
  • budowę domu,
  • wkład własny bądź spłatę kredytu hipotecznego,
  • remont nieruchomości np. wymianę okien,
  • udział w Towarzystwie Budownictwa Społecznego.
     

Książeczki mieszkaniowej nie można sprzedać, ani kupić. Można ją za to przepisać na kogoś innego, nawet na osobę niespokrewnioną, ale wówczas konieczne jest dopełnienie większych formalności.