Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Dostałeś takiego SMS-a od Biedronki? Treść zadziwia, ale to nie oszustwo
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 22.05.2024 20:07

Dostałeś takiego SMS-a od Biedronki? Treść zadziwia, ale to nie oszustwo

Biedronka
Fot. Iberion

Klientów Biedronki mogło spotkać ostatnio niemałe zaskoczenie. Wszystko w związku z nietypowymi wiadomościami SMS, które teraz wysyła im sieć. Do zrobienia zakupów zachęcają sami kierownicy najbliższych sklepów. Niektórzy mogli uznać wiadomości za nowy rodzaj oszustwa – nic bardziej mylnego. To po prostu akcja marketingowa.

Nietypowe SMS-y od Biedronki

O nietypowej akcji reklamowej portugalskiej sieci sklepów poinformował portal branżowy wiadomoscihandlowe.pl. Jak się okazuję klienci Biedronki, którzy dołączyli do programu lojalnościowego, od jakiegoś czasu mogą otrzymywać zaskakujące SMS-y. W rolę ich rozmówców wcielili się tym razem ”kierownicy” najbliższego im sklepu.

Bank PKO BP apeluje do klientów. "Nie zgadzaj się"

”Kierownicy” piszą do klientów Biedronki

Akcja SMS-ów od ”kierowników” polega na poinformowaniu o najnowszej ofercie sklepu. Tak brzmi jedna z przykładowych wiadomości:

Dzień dobry, jestem Anna, kierownik sklepu Biedronka przy ul. Reymonta 28. Wraz z zespołem dołożyliśmy wszelkich starań, żeby Twoje zakupy w naszym sklepie były wygodne i komfortowe. Przyjdź i przekonaj się. Zapraszam! – cytuje portal wiadomoscihandlowe.pl.

Biedronka niejednokrotnie już wysyłała do swoich klientów spersonalizowane wiadomości, w których nie brakowało wyrażeń: ”specjalnie dla Ciebie”, a po których informowano o poszczególnych promocjach. SMS-y tego typu mają na celu skrócenie dystansu komunikacji z klientem.

ZOBACZ: Nawet 620 zł co miesiąc bez względu na wiek. ZUS wypłaci pieniądze, decyzja w 30 dni

Biedronka rozsyła klientom SMS-y. Od tego zaczęła się ”wojna cenowa” z Lidlem

Klienci Biedronki przywykli już na tym etapie do natłoku wiadomości SMS, które dostają od sieci. To właśnie za ich sprawą zaczęła się głośna ”wojna cenowa” między portugalską siecią, a ich głównym konkurentem – Lidlem. W lutym SMS-y poinformowały, że to właśnie w Biedronce można zrobić tańsze zakupy. Końca tej potyczki jak na razie nie widać, natomiast sprawą obniżek cen już interesował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 
 

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl