Nie tylko Wilanów. Dino staje do walki z Biedronką i Lidlem. Tu powstaje kolejny sklep w Warszawie
W Warszawie wciąż trwa spór dotyczący debiutu pierwszych sklepów polskiej sieci Dino. Choć nowa marka na mapie stolicy miała uatrakcyjnić codzienne zakupy, nie wszyscy mieszkańcy przyjęli ją z entuzjazmem. Pierwszy punkt w Wilanowie wciąż czeka na oficjalne otwarcie, a tymczasem pojawiają się już informacje o planach uruchomienia kolejnego sklepu. Gdzie dokładnie powstanie drugi sklep Dino? Rozpoczęto już rekrutację pracowników.
Popularna sieć sklepów wchodzi do Warszawy. Mieszkańcy przyrównują jego wygląd do "kurnika"
Powstała w 1999 roku sieć sklepów Dino, z siedzibą w Krotoszynie w Wielkopolsce, od przeszło 25 lat konsekwentnie umacnia swoją pozycję na polskim rynku, nie dając się przytłoczyć presji ze strony zagranicznych dyskontów. Dotychczas kojarzona głównie z małomiasteczkowym krajobrazem, gdzie zdobyła zaufanie klientów dzięki konkurencyjnym cenom i lokalnej dostępności, teraz coraz śmielej wkracza do dużych aglomeracji, w tym stolicy kraju.
Czytaj więcej: Nowa sieć sklepów rozpycha się w Polsce. Kusi pracowników pensją, jakiej nie da Lidl ani Biedronka
Otwarcie pierwszego sklepu Dino w Warszawie, a dokładniej przy ulicy Sytej w Wilanowie, wywołało burzliwe reakcje i uwypukliło napięcia między mieszkańcami stolicy a resztą kraju, pokazując, że ekspansja sieci w metropoliach nie przebiega bez kontrowersji. Niepokój i zastrzeżenia mieszkańców Wilanowa budzi nie tylko wizualna strona inwestycji, która – według niektórych – nie pasuje do “prestiżowego” charakteru dzielnicy, lecz także jej potencjalny wpływ na ruch uliczny, hałas oraz lokalne zagospodarowanie przestrzenne. Skalę problemu obrazuje petycja przeciwko inwestycji, pod którą zebrano ponad 300 podpisów.
Tymczasem wbrew skargom ze strony mieszkańców Wilanowa sieć Dino kreśli plany i szykuje kolejne otwarcia w Warszawie, a intensywna rekrutacja pracowników to tylko jeden z elementów przygotowań do rozwoju.
Dino idzie na zwarcie z Biedronką i Lidlem. Rywalizacja o klienta nabiera tempa
Dino stawia na nowoczesne sklepy, kładąc duży nacisk na atrakcyjne oferty promocyjne, które mają zachęcić zarówno stałych, jak i nowych klientów do codziennych zakupów. Dzięki tej strategii Dino skutecznie rywalizuje z największymi graczami o zagranicznym kapitale, takimi jak Biedronka czy Lidl, budując swoją rozpoznawalność i lojalność klientów w całej Polsce.
Mimo medialnego poruszenia wokół otwarcia pierwszego sklepu Dino w Warszawie Tomasz Biernacki, właściciel 51 proc. udziałów Dino i obecny numer 1 na liście najbogatszych Polaków według Forbesa, z majątkiem szacowanym na ponad 28 mld zł, pozostaje niezłomny w swoich planach.
Ekspansja w stolicy wydaje się niemożliwa do zatrzymania - to kolejny krok w strategii marki, która dąży do tego, by stać się jednym z kluczowych graczy na rynku detalicznym w całym kraju. Otwarcie sklepu przy ul. Sytej zaplanowano na przełom 2025 i 2026 roku, a tymczasem równolegle trwa przygotowanie kolejnej lokalizacji.
Czytaj więcej: Najbogatszy Polak stracił ponad 2 mld zł. Dino pokazało wyniki, wstrząs na kursie spółki
Dino w Warszawie to nie tylko Wilanów. Gdzie otworzy się drugi sklep?
Na początku października przedstawiciele sieci Dino poinformowali, że od stycznia do końca września 2025 roku otwarto w Polsce aż 245 nowych sklepów. Z opublikowanego komunikatu wynika, że na koniec września sieć liczyła już 2933 placówki, podczas gdy rok wcześniej było ich 2572 — oznacza to wzrost o około 14 procent w skali roku.
Kolejny sklep ma zostać uruchomiony przy ulicy Kijowskiej 1 na Pradze-Północ, co potwierdzają oferty pracy zamieszczone w witrynie budynku oraz na oficjalnej stronie sieci. Decyzja o wyborze tej lokalizacji budzi zaskoczenie, ponieważ w bezpośrednim otoczeniu nie brakuje konkurencji – tuż obok działa Biedronka, a niespełna kilometr dalej, w Galerii Wileńskiej, znajduje się Carrefour.
Do pracy w markecie poszukiwane są m.in. ekspedienci, a także kandydaci na stanowisko kierownika sklepu. Sieć zapewnia swoim pracownikom m.in. atrakcyjne wynagrodzenie z możliwością uzyskania premii, kompleksowe wdrożenie do pracy i szkolenia rozwojowe, realne perspektywy awansu wewnętrznego, a także ubezpieczenie na życie oraz preferencyjne warunki finansowe.
Dino zapowiada dalszy rozwój — do końca 2026 roku planuje osiągnąć liczbę 3000 sklepów i przeznaczyć 1,7 mld zł na inwestycje tylko w 2025 roku. W poprzednim roku spółka wypracowała imponujący zysk netto w wysokości 1,5 mld zł, co potwierdza jej silną pozycję na rynku detalicznym.
