Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Brytyjski dziennik: „To Polska a nie Wielka Brytania jest teraz w Europie krajem możliwości”
Olgierd Maletka
Olgierd Maletka 03.04.2023 08:45

Brytyjski dziennik: „To Polska a nie Wielka Brytania jest teraz w Europie krajem możliwości”

Flaga Państwowa RP
Domena publiczna

Brytyjski dziennik pisze o tym, że Polacy, którzy wyjechali do pracy w Wielkiej Brytanii, teraz rozważają możliwość powrotu do ojczyzny. „The Sunday Times” zwraca uwagę na dobre warunki życia w Polsce, które uległy znacznej poprawie od 2004 r., informuje PAP.

Wiele lat temu Polacy wyruszyli do Wielkiej Brytanii

Brytyjski tygodnik przypomina, że za dwa tygodnie minie 20 lat od podpisania przez Polskę traktatu akcesyjnego, w efekcie którego rok później weszła ona do Unii Europejskiej. Jednym ze skutków członkostwa w UE, było rozpoczęcie największej w historii fali migracyjnej z Polski do Wielkiej Brytanii

"W tym czasie jedna na pięć osób w Polsce była bezrobotna, zdesperowana w poszukiwaniu pracy i wdzięczna, gdy (ówczesny brytyjski premier) Tony Blair otworzył dla nich granice, by napędzić kwitnącą gospodarkę. Rząd spodziewał się do 13 tys. osób rocznie z Polski i dziewięciu innych nowych członków UE. Wkrótce z samej Polski przybywało ich wielokrotnie więcej. Na głównych ulicach pojawiły się polskie sklepy, mnożyły się polskie kościoły i kluby, a określenie 'polski hydraulik' stało się skrótem na określenie taniej imigranckiej siły roboczej. Jednak od 2004 roku Polacy zaczęli robić o wiele więcej niż tylko naprawiać rury" - pisze "The Sunday Times”.

Obecnie Polaków na wyspach ubywa

Z reportażu dowiadujemy się, że w momencie brexitu ponad milion Polaków zamieszkiwało Wielką Brytanię. Polacy złożyli też najwięcej wniosków o status osoby osiedlonej lub tymczasowy status osoby osiedlonej. Tygodnik, powołując się na szacunki urzędu statystycznego ONS, podaje, że w latach 2016 - 2020 liczba Polaków w Wielkiej Brytanii spadła z 911 tys. do 691 tys.

"Sam brexit nie tłumaczy jednak odpływu, nawet jeśli 'obawy i niedogodności z nim związane stanowiły dla niektórych pretekst do podjęcia decyzji o wyjeździe', jak to ujął Rafał Cekiera, polski socjolog z Uniwersytetu Śląskiego. Pandemia z pewnością miała w tym swój udział, kierując zorientowanych na rodzinę Polaków do domu, do rodziców. Jednak dla wielu innych najsilniejszym bodźcem do wyjazdu była radykalna transformacja ich ojczyzny od czasu, gdy pożegnali się z nią lata wcześniej. Od 2004 roku polska gospodarka rośnie średnio o ok. 4 procent co roku, a realny dochód wzrósł trzykrotnie. Polska - nie Wielka Brytania - jest teraz europejskim krajem możliwości” - czytamy w „The Sunday Times”. 

Polska się zmienia

"Warszawa w niewielkim stopniu przypomina miasto, które ostatni raz odwiedziłem dekadę temu. Ponury budynek z czasów sowieckich w kształcie tortu weselnego - Pałac Kultury i Nauki - pozostałość po komunistycznej przeszłości, wciąż tam jest. Ale panorama miasta pełna jest wielu innych strzelistych konstrukcji, panorama modernistycznej stali i szkła, którą można pomylić z Londynem" - podkreśla autor tekstu, Matthew Campbell.

33-letnia Agnieszka Uba, która po dekadzie spędzonej w Wielkiej Brytanii i Irlandii w 2019 roku zostawiła pracę w Google, aby zatrudnić się w Warszawie w rozwijającym się sektorze nowych technologii, opowiada gazecie, że obecnie jakość życia w Polsce jest zdecydowanie lepsza. „W 2009 roku każda mama moich brytyjskich znajomych miała torebki Louisa Vuittona, podczas gdy moja mama i przyjaciele w Polsce - nie. Kiedy wróciłam dekadę później, większość moich znajomych miała torebki od projektantów. I jeżdżą na wakacje na Dominikanę, do Meksyku, na Sri Lankę i do Dubaju, tak jak robili to ludzie w Wielkiej Brytanii, kiedy ja tam byłam”. 

Dlaczego Polacy wracają?

"The Sunday Times" podaje, że wśród czynników, które skłaniają polskich emigrantów do powrotu, są rosnące koszty życia, wzrost przestępczości i wydłużające się kolejki do lekarzy. Tygodnik zwrócił także uwagę na wymagające warunki mieszkaniowe, opisując przy okazji historię Łukasza Marka Marca, ekonomisty Banku Światowego, który przeprowadził się do Wielkiej Brytanii w 2015 r. Mężczyzna podkreślił, że jego mała kawalerka w Londynie była prymitywna i droga. W 2022 r. przyjął propozycję pracy w Warszawie. „To był świetny ruch. To lepsze miasto do życia niż Londyn” - ocenił w rozmowie z "The Sunday Times".