Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Twój portfel > Uzdrowisko będzie droższe. Ministerstwo już przygotowało projekt
Maria Glinka
Maria Glinka 22.03.2022 08:24

Uzdrowisko będzie droższe. Ministerstwo już przygotowało projekt

Uzdrowisko z nowym cennikiem
Flickr/Destructive Compliments, https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.0/

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Kiedy uzdrowisko zakończy lockdown

  • O ile wzrosną ceny za pobyt w sanatoriach

  • Dlaczego resort zdrowia podwyższa stawki

Uzdrowisko otwarte, ale z nowym cennikiem

Uzdrowisko to jedyny sektor, który w dobie pogarszającej się sytuacji epidemicznej może liczyć na złagodzenie restrykcji. Rządowe rozporządzenie opublikowane w nocy z poniedziałku na wtorek (22/23 lutego) wskazuje, że sanatoria ponownie otworzą się od 11 marca 2021 r.

Warunkiem skorzystania z leczenia i rehabilitacji, którą oferuje dane uzdrowisko, będzie przedstawienie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Badanie musi być wykonane co najmniej 6 dni przed planowanym startem turnusu leczniczego. Osoby zaszczepione na COVID-19 są zwolnione z tego wymogu - wystarczy, że przedstawią zaświadczenie o przyjęciu dwóch dawek preparatu.

Warto pamiętać, że harmonogram turnusów ustalany jest z dużym wyprzedzeniem, co oznacza, że nie każde uzdrowisko przywita kuracjuszy dokładnie 11 marca. Barbara Sobucka, przewodnicząca Związku Zawodowego Uzdrowisk Polskich, przyznała, że zmiany w rozkładzie są niemożliwe, dlatego też niektóre sanatoria otworzą się dopiero 18 marca, a inne nawet pod koniec miesiąca.

Koniec lockdownu nie oznacza jednak końca zmian. Portal bankier.pl donosi, że Ministerstwo Zdrowia opracowało już projekt rozporządzenia, który wprowadza nowy cennik dla uzdrowisk za wyżywienie i zakwaterowanie. Dokument został przekazany do konsultacji.

Podwyżka stawek w reakcji na wyższe koszty poszczególnych produktów

Na jaką podwyżkę powinni przygotować się kuracjusze? Wzrost cen został przeliczony na każdy dzień pobytu w uzdrowisku. W ocenie skutków regulacji resort wskazuje, że wzrost odpłatności po stronie świadczeniobiorcy będzie oscylował w przedziale 14,70 zł - 58,80 zł za 21-dniowy turnus, który organizuje dane uzdrowisko.

W uzasadnieniu regulacji czytamy, że podwyższenie stawek wynika ze wzrostu cen artykułów, od których zależy funkcjonowanie uzdrowiska. Resort zdrowia argumentuje, że coraz droższe są produkty spożywcze, energia elektryczna, woda i środki czystości, dlatego też niezbędna jest aktualizacja cennika w sanatoriach.

Co więcej, finansowanie podlega waloryzacji, bazującej na zmianie średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, którą obwieszcza prezes GUS w „Monitorze Polskim”. Warunkiem zastosowania mechanizmu waloryzacji jest przekroczenie progu 5 proc., biorąc pod uwagę zmianę lub sumę zmian tego wskaźnika od ostatniej waloryzacji.

Czy mimo podwyżek kuracjusze zdecydują się na leczenie w sanatoriach? Zarządcy gmin nie spodziewają się tłumów, zważając przede wszystkim na ostatnie wzrosty zachorowań na COVID-19 i głośno zapowiadane zaostrzenie obostrzeń.

Gazeta Wyborcza podaje, że odmrożenie zakładów to jednak dobry impuls nie tylko dla sektora uzdrowiskowego. - O to nam właśnie chodziło, by osoby zdrowe mogły normalnie żyć - przyznał Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa-Zdroju, który uczestniczy w rozmowach z rządem z ramienia porozumienia polskich gmin górskich.

Zamknięte uzdrowisko było dla gmin ogromnym utrudnieniem - niektóre miejscowości czerpią z tego tytułu główny zysk. Lockdown sektora przełożył się także na problemy po stronie przedsiębiorców, którzy współpracują z branżą i zaopatrują ją w niezbędne produkty. - Już teraz zajęta jest połowa bazy noclegowej, ale w mieście tłumów nie ma. Przedsiębiorcy mogą jednak ożyć, dostali szansę na połowiczne funkcjonowanie - ocenił burmistrz Świeradowa-Zdroju.