Tyle ma wynieść minimalna emerytura w Polsce. Właśnie to podali

Waloryzacja coraz bliżej

Według przepisów, coroczna waloryzacja emerytur, rent i innych świadczeń ma miejsce na początku marca. Jest to termin, na który oczekuje wiele osób w Polsce, zwłaszcza seniorzy.

Jak podaje serwis biznes.interia.pl, waloryzacja opiera się na dwóch czynnikach. Pierwszym z nich jest poziom realnego wzrostu płac z roku poprzedniego względem waloryzacji. Drugim zaś - korzystniejszy wskaźnik spośród średniego wzrostu cen towarów dla emerytów w roku poprzednim (tzw. inflacja emerycka) oraz średniej inflacji konsumenckiej w roku poprzednim.

Będzie jednak druga waloryzacja emerytur? Są najnowsze wyliczenia ekspertów Czytaj dalej

GUS podaje dane. Ile wyniesie waloryzacja?

Wiadomo już, że najprawdopodobniej zostanie zastosowany wskaźnik inflacji emeryckiej. Wskazują na to dane przekazane przez Główny Urząd Statystyczny, według których średnia inflacja konsumencka w 2023 wyniosła 11,4 proc., zaś emerycka - 11,9 proc.

Na ostateczną wysokość waloryzacji trzeba poczekać do lutego - wtedy będzie znany realny wzrost płac. Sam wskaźnik inflacji emeryckiej gwarantuje jednak już teraz, że minimalna emerytura w Polsce będzie wynosiła minimum 1777,46 zł brutto.

Inne świadczenia również w górę

Nie oznacza to jednak, że tylko świadczenie emerytalne zostanie podwyższone. Waloryzacja obejmuje również inne świadczenia; podwyżki obejmą także te formy wsparcia, które są uzależnione od kwoty minimalnej emerytury.

Takimi świadczeniami są przykładowo 13. oraz 14. emerytura, które według premiera Donalda Tuska mają być w dalszym ciągu wypłacane. One również wzrosną do kwoty 1777,46 zł brutto. Jeżeli zaś koalicja rządząca zrealizuje swoje obietnice, to w tym roku spodziewać się można drugiej waloryzacji emerytur - aczkolwiek pod warunkiem, jeżeli w I połowie 2024 roku inflacja przekroczy 5 proc.

źródło: biznes.interia.pl