biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Tyle kosztuje remont mieszkania w 2025 roku. Kwoty przyprawiają o zawrót głowy
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 10.09.2025 20:19

Tyle kosztuje remont mieszkania w 2025 roku. Kwoty przyprawiają o zawrót głowy

ceny remontu, nieruchomości
fot. powerofforever/canva

Wydaje się prostym przedsięwzięciem, ale szybko może przerodzić się w finansową lawinę. Rynek remontowy w 2025 r. wymaga od właścicieli mieszkań większej czujności niż kiedykolwiek. Nie chodzi już wyłącznie o rosnące ceny materiałów, lecz także o pułapki związane z wyborem wykonawców. Coraz więcej osób zastanawia się więc, czy inwestycja w odświeżenie lokalu rzeczywiście ma dziś sens, czy może stała się ryzykiem porównywalnym z zakupem nowej nieruchomości?

Dlaczego remont już nie jest tym samym, co kilka lat temu?

Jeszcze dekadę temu remont mieszkania był przedsięwzięciem wymagającym, ale w pełni przewidywalnym. Właściciele mogli z góry obliczyć potrzebny budżet, a różnice w końcowym rozrachunku rzadko wykraczały poza ustalony plan. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – koszty zmieniają się niemal z miesiąca na miesiąc, a na decyzje właścicieli wpływają zarówno rosnące ceny usług budowlanych, jak i coraz wyższe marże sklepów oferujących materiały wykończeniowe.

Co więcej, zapotrzebowanie na remonty rośnie, a liczba dostępnych fachowców nie nadąża za popytem. Efekt? Terminy realizacji są coraz dłuższe, a stawki rosną w tempie, które jeszcze kilka lat temu wydawało się niemożliwe. Właściciele, którzy wchodzą w świat remontów, muszą więc liczyć się nie tylko z wysokim rachunkiem, ale i z nieprzewidywalnymi przeszkodami organizacyjnymi.

Czy w takim otoczeniu remont mieszkania jest jeszcze bezpieczną inwestycją, czy raczej przedsięwzięciem przypominającym finansową loterię?

remont 1.jpg
fot. Canva / Rene Asumssen, Pexels

Wysokie ryzyko i nieoczekiwane wydatki

Planowanie remontu zawsze wiązało się z pewną dawką niepewności, jednak w 2025 roku problem ten przybrał zupełnie nową skalę. Wzrost kosztów życia oraz presja płacowa w branży budowlanej sprawiają, że nawet drobne prace potrafią pochłonąć znacznie większe środki niż przewidywano. Do tego dochodzą dodatkowe opłaty i niespodziewane wydatki, które pojawiają się w trakcie realizacji – a te mogą całkowicie zmienić obraz całej inwestycji.

Jednym z największych zagrożeń jest kwestia wiarygodności ekip remontowych. Coraz częściej słyszy się o sytuacjach, w których po wpłaceniu zaliczki właściciel nie doczekał się ani fachowca, ani zwrotu pieniędzy. Dlatego eksperci alarmują: niezbędna jest dokładna weryfikacja wykonawców. Warto sprawdzić opinie w internecie, korzystać z rekomendacji znajomych i zawsze zawierać umowę w formie pisemnej.

Umowa powinna obejmować:

  • precyzyjny zakres prac,
  • harmonogram i terminy,
  • rozliczenia etapowe,
  • gwarancje i warunki odstąpienia.

Kolejną zasadą, o której przypominają doradcy, jest unikanie gotówki. Każda transakcja powinna być udokumentowana przelewem z odpowiednim opisem. To jedyna forma zabezpieczenia w razie ewentualnych problemów.

Mimo starannych przygotowań wielu właścicieli przeżywa szok, gdy konfrontuje swoje plany z rzeczywistością. Jak duże są to różnice?

Ile naprawdę kosztuje remont w 2025 roku?

Dane przytaczane przez „Fakt” pokazują jasno: remont mieszkania w 2025 roku potrafi kosztować tyle, co zakup nowego lokalu. Ceny zależą od metrażu i zakresu prac, ale widełki robią wrażenie. Za odnowienie kawalerki trzeba zapłacić co najmniej 45 tys. zł, a w przypadku większych mieszkań rachunek sięga nawet 300 tys. zł.

Koszty liczone w przeliczeniu na metr kwadratowy wahają się od 1500 zł do 5500 zł. Jeszcze kilka lat temu takie kwoty były zarezerwowane raczej dla zakupu nieruchomości, dziś stanowią wydatek, z którym musi zmierzyć się każdy planujący remont.

Szczegółowe przykłady cen wyglądają równie imponująco:

  • montaż mebli na wymiar – około 1800 zł za sztukę,
  • instalacja klimatyzacji – od 2300 zł,
  • układanie glazury i paneli podłogowych – średnio 95 zł za metr kwadratowy.
remont 2.jpg
Fot. Tima Miroshnichenko/Pexels

Warto dodać, że stawki dla fachowców rosną równie dynamicznie. Specjaliści z branży elektrycznej czy glazurniczej często zarabiają ponad 10 tys. zł netto miesięcznie, co bezpośrednio przekłada się na ostateczny rachunek dla klienta.

Nie dziwi więc, że właściciele coraz częściej szukają oszczędności, decydując się na samodzielne wykonywanie prostszych prac, takich jak zrywanie starych płytek czy sprzątanie po ekipie. To jednak rozwiązanie doraźne – największym wyzwaniem pozostaje bowiem nie tylko wysoka cena, ale też ryzyko związane z jakością usług.

Eksperci są zgodni: w 2025 roku remont mieszkania nie jest już rutynową inwestycją. To przedsięwzięcie, które wymaga dokładnego planowania, zabezpieczenia formalnego i chłodnej kalkulacji. Bez tego łatwo zamienić marzenie o odświeżonym lokum w kosztowny i stresujący koszmar.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: