Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Trzeba będzie sięgnąć do portfeli. Mieli znieść podatek, a tymczasem go podwyższą
Paweł Makowiec
Paweł Makowiec 17.07.2023 14:59

Trzeba będzie sięgnąć do portfeli. Mieli znieść podatek, a tymczasem go podwyższą

Pieniądze w portfelu
BiznesInfo

Podczas poprzedniej kampanii wyborczej jedna z obietnic dotyczyła zniesienia podatku od psa. Okazuje się jednak, że najprawdopodobniej nie tylko nie zostanie on zniesiony, ale także pójdzie w górę.

Niespełniona obietnica

O sprawie informuje portal Gazeta.pl. W programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości z 2019 roku znalazł się zapis, że kilka opłat zostanie zniesionych po wyborach z tamtego roku. Jedną z nich był podatek od posiadania psów.

Po czterech latach od poprzednich wyborów, które wygrał PiS, nic się jednak nie zmieniło. Podatek od psa w dalszym ciągu obowiązuje, a pobierają go m.in. Szczecin, Police, Kraków czy Sopot.

Część miast zrezygnowała na własną rękę

O pobieraniu podatku na własną rękę mogą decydować władze gmin - nie ma bowiem obowiązku jego pobierania. jak podaje Gazeta.pl, zrezygnowały z niego chociażby Wrocław, Warszawa lub Łódź.

Jest jeden element, o którym władze lokalne nie mogą same decydować - jest to maksymalna wysokość opłaty. Ustala ją co roku Ministerstwo Finansów; w 2022 było to 135 zł, a obecnie - 150,93 zł.

Podatek może być wyższy

Niestety oznacza to również, że jeżeli podatek nie zostanie zniesiony, to w przyszłym roku po raz kolejny jego wysokość wzrośnie. Według informacji Faktu cytowanych przez Gazetę.pl, rozporządzenie ma zostać wydane już wkrótce.

Według wyliczeń Faktu, które podaje Gazeta.pl, wysokość podatku jest modyfikowana o wysokość inflacji z pierwszego półrocza. Przyszłoroczna podwyżka wyniosłaby zatem 15 proc., a podatek miałby wynieść 173,57 zł.