Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Energetyka > Tony taniego węgla zalegają na składach. Gminy rozkładają ręce, a czas się kończy
Magdalena Madoń
Magdalena Madoń 19.10.2023 12:22

Tony taniego węgla zalegają na składach. Gminy rozkładają ręce, a czas się kończy

węgiel
Domena publiczna

Jak zauważa „Fakt" gminy wciąż borykają się z nadmiarem węgla. Samorządowcy zwrócili się w tej sprawie do Ministerstwa Aktywów Państwowych, jednak zaproponowana opcja wcale nie rozwiązuje problemu.

Tani węgiel dla gmin

Samorządowcy mają obecnie poważny problem z węglem. Jesienią 2022 roku wprowadzono pilnie ustawę dotyczącą preferencyjnego zakupu opału. Umożliwiła ona mieszkańcom zakup węgla od samorządów po obniżonej cenie. W ramach tej ustawy określono, że samorządy (lub wybrane przez nie organizacje) mogą nabywać opał po cenie 1,5 tysiąca złotych za tonę i odsprzedawać go za 2 tysiące złotych za tonę. Zgodnie z przepisami ustawy, samorządy miały prawo sprzedawać ten węgiel do 30 czerwca. Następnie termin ten został wydłużony do 31 lipca.

Ustawę wprowadzono w sytuacji, kiedy ceny węgla były rekordowe i za tonę trzeba było płacić od 4 do nawet 5 tys. zł.

Tani węgiel. Ceny węgla spadły

Tymczasem już wiosną ceny opału spadły do poziomów niższych niż „tani' węgiel, który można było kupić w gminie. Jak podaje muratorplus.pl, w październiku cena węgla w składach oscyluje w granicach 2000 zł.

Przedstawiciele gmin, gdzie nadal pozostaje niewykorzystany "tani węgiel", zwrócili się do Ministerstwa Aktywów Państwowych z prośbą o zmiany w przepisach, które pozwoliłyby na sprzedaż tego węgla na rynku lub ewentualnie na zwrócenie go spółkom węglowym, które go dostarczyły, takim jak PGG i PGE. Ministerstwo zasugerowało, aby przekazać ten węgiel placówkom, które podlegają samorządom i wykorzystać go do celów społecznych. Problem w tym, że nikt nie chce go kupić, tym bardziej że wiele instytucji już nie używa węgla jako opału.

Tani węgiel. Prawie 60 tys. ton węgla zalega na składach

Jak wynika z danych zebranych przez Polską Izbę Gospodarczą Sprzedawców Węgla, które przytacza „Fakt" na gminnych składach zalega jeszcze 59 tys. ton opału. Ponadto wątpliwości budzi jego jakość - jak wskazują przedstawiciele PISGW, węgiel pochodzący z kopalni odkrywkowych ulega szybkiej degradacji, co oznacza, że już po 6-12 miesiącach może się zamienić w małowartościowy miał.