biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > To bank może ocenić jako "podejrzaną transakcję". Skarbówka raz dwa wkroczy na konto
Szymon Dubyk
Szymon Dubyk 05.12.2025 11:16

To bank może ocenić jako "podejrzaną transakcję". Skarbówka raz dwa wkroczy na konto

To bank może ocenić jako "podejrzaną transakcję". Skarbówka raz dwa wkroczy na konto
Fot: Adam-dalekie-pole/commons.wikimedia.org

W świecie finansów nie ma już miejsca na anonimowość - każda wpłata, nawet ta pozornie niewinna, zostawia ślad analizowany przez algorytmy czujniejsze niż niejedna kontrola skarbowa. System stał się tak szczelny, że brak dokumentów na pochodzenie pieniędzy może dziś zaboleć bardziej niż sama wpłata.

Jakie zmiany zaszły w systemie kontroli wpłat bankowych w Polsce w kontekście AML?

Wpłata na konto przestała być prywatną sprawą, co wskazuje na istotną zmianę w systemie kontroli, podczas gdy jeszcze dekadę temu operacja ta była traktowana wyłącznie jako relacja między klientem a bankiem. Obecna ewolucja procedur wynika zarówno z nowych regulacji prawnych, jak i postępu technologicznego. Każdy bank w Polsce funkcjonuje teraz w rygorze ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (AML). W rezultacie powszechnie powtarzane twierdzenie o limicie 15 tysięcy euro jako progu kontroli jest już mitem.

Zgodnie z art. 72 ust. 1 pkt 1 ustawy AML, obowiązek zgłoszenia do GIIF dotyczy każdej transakcji przekraczającej równowartość 15 000 euro, niezależnie od tego, czy jest to gotówka, przelew czy wpłata z zagranicy. Jednocześnie przepisy nakazują monitorowanie mniejszych kwot, jeśli bank uzna je za podejrzane, ponieważ system AML łączy dane i analizuje sumy operacji w określonym czasie. Przykładowo, gdy algorytm wykryje schemat wpłat w postaci sekwencji 10 000 zł, 9 500 zł i 8 000 zł w ciągu tygodnia, zgłoszenie automatycznie trafia do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.

Wielu klientów banków błędnie zakłada, że organy skarbowe nie interesują się ich finansami, dopóki nie zostanie przekroczony próg 15 000 euro. W rzeczywistości każda nietypowa wpłata może stać się początkiem weryfikacji, a nawet zwykła operacja może skutkować pytaniem z banku o źródło pochodzenia środków. Podejrzenia analityków mogą wzbudzić nawet drobne transakcje, jeśli są wykonywane przez tego samego klienta w krótkich odstępach czasu.

To bank może ocenić jako "podejrzaną transakcję". Skarbówka raz dwa wkroczy na konto
Fot: Canva

Jakie mechanizmy raportowania i analizy transakcji stosuje GIIF i KAS?

Obecnie kluczowymi podmiotami zajmującymi się monitorowaniem wpłat na konta są Krajowa Administracja Skarbowa oraz Generalny Inspektor Informacji Finansowej. GIIF działa w strukturze Ministerstwa Finansów i koncentruje się na analizie przepływów pieniężnych w systemie bankowym. Należy podkreślić, że instytucja ta nie prowadzi klasycznych kontroli podatkowych, lecz przetwarza zgromadzone informacje finansowe.

Każdy bank w Polsce jest zobowiązany do przesyłania danych o kwotach transakcji do GIIF, a informacje te, pochodzące również z kantorów i instytucji płatniczych, zasilają centralne bazy analityczne. Systemy bankowe zgłaszają operacje jako podejrzane najczęściej w przypadkach braku opisu przelewu, rozbijania dużych sum na mniejsze kwoty lub gdy wpłaty znacznie przekraczają historyczne wpływy na dany rachunek.

Ministerstwo Finansów podkreśla, że nowoczesne narzędzia analityczne pozwalają identyfikować ryzyka prania pieniędzy, jednak ich celem jest weryfikacja legalnych przepływów finansowych, a nie karanie.

Instytucje takie jak GIIF i KAS wykorzystują w tym celu zaawansowane algorytmy oparte na sztucznej inteligencji, podczas gdy banki stosują własne zestawy wskaźników ryzyka. Dzięki temu oprogramowanie może szybciej wykrywać schematy unikania opodatkowania i powiązać konkretną transakcję z niezgłoszonym dochodem, darowizną lub nieuzasadnionym przepływem kapitału.

Jakie są konsekwencje podejrzanych wpłat i kontroli skarbowej?

Jeśli algorytmy wykryją nieprawidłowości, Generalny Inspektor Informacji Finansowej przekazuje odpowiednie dane do Krajowej Administracji Skarbowej, co może skutkować otrzymaniem wezwania do złożenia wyjaśnień. W sytuacji braku odpowiedzi ze strony klienta bank ma prawo zgłosić sprawę do GIIF oraz wstrzymać realizację transakcji na okres od 24 do 72 godzin. W przypadku uzasadnionego podejrzenia prania pieniędzy blokada środków na rachunku może zostać wydłużona.

Procedura kontrolna zazwyczaj rozpoczyna się od formalnego wezwania do wyjaśnienia okoliczności transakcji. W toku postępowania urząd skarbowy weryfikuje, czy środki mają legalne pochodzenie i są zgodne z deklarowanymi przychodami, żądając dokumentów takich jak umowy, PIT-y czy potwierdzenia sprzedaży. Poważne problemy mogą pojawić się, gdy wpłacona kwota nie znajduje pokrycia w wykazanych dochodach, a brak dowodów na źródło pieniędzy pozwala fiskusowi uznać środki za dochód z nieujawnionych źródeł.

Konsekwencją braku wyjaśnień może być nałożenie sankcyjnego podatku w wysokości 75% wartości dochodu z nieujawnionych źródeł. Jeżeli natomiast urząd uzna przepływ za niezgłoszoną darowiznę, możliwe jest naliczenie 20% podatku. Ponadto od 2024 roku wprowadzono restrykcje dla przedsiębiorców, zgodnie z którymi płatności gotówkowe powyżej 8 000 złotych nie mogą być w całości zaliczone do kosztów uzyskania przychodu. Wzrost liczby takich postępowań wynika bezpośrednio z rosnącej skuteczności systemów wymiany danych między sektorem bankowym a administracją skarbową.

Jakie są sposoby na uniknięcie problemów z większymi wpłatami i darowiznami?

Wpłaty od rodziny, znajomych oraz darowizny stanowią obszar, w którym najłatwiej popełnić błąd mogący skutkować kontrolą skarbową. Transfery te mogą wzbudzić podejrzenia systemów analitycznych, jeśli nie zostaną one formalnie zgłoszone odpowiednim organom. Podstawową zasadą unikania problemów jest konieczność dokumentowania każdego źródła pieniędzy poprzez umowy, rachunki lub zeznania podatkowe, przy czym należy pamiętać, by pod żadnym pozorem nie wpłacać na swoje konto cudzych środków.

W celu prawidłowego udokumentowania pochodzenia kapitału należy przygotować stosowne dokumenty, takie jak umowa sprzedaży, darowizny lub pożyczki. Istotne jest również nadawanie czytelnych tytułów przelewom, na przykład „sprzedaż samochodu” czy „darowizna od rodziców”, a także zgłaszanie darowizn na formularzu SD-Z2 w terminie 6 miesięcy. Przy operacjach na duże sumy rekomendowane jest zasięgnięcie porady doradcy podatkowego, co pozwala uniknąć błędnej interpretacji przepisów.

Odpowiednie przygotowanie się do wpłaty większej gotówki pozwala uniknąć niepożądanej uwagi organów skarbowych. Wpłacanie środków jest bezpieczne pod warunkiem posiadania dokumentacji takiej jak umowy czy PIT-y, co zazwyczaj skutkuje tym, że urząd nie wszczyna dalszego postępowania. Jeśli podatnik jest w stanie bezzwłocznie przedstawić wymagane dowody, ewentualna sprawa kontrolna zostaje szybko zakończona.

To bank może ocenić jako "podejrzaną transakcję". Skarbówka raz dwa wkroczy na konto
Fot: WrS.tm.pl/commons.wikimedia.org
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: