Paliwo w tym roku zmienia swoją cenę niemal każdego dnia. Są jednak pozytywne wieści - w ogólnym rozrachunku ceny spadają. Zespół z portalu Picodi.com zajął się tematem. Ile można zatankować za średnią pensję w Polsce i na świecie? Okazuje się, że nasz kraj jest jednym z liderów spadków cen benzyny.
Rabaty w sieci stacji Orlen mają członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej od roku. Jednak prawdziwe kontrowersje wywołało wprowadzenie od 1 maja 2020 roku zniżki dla ochotników Wojsk Obrony Terytorialnych, które liczą już około 22 tysięcy żołnierzy. Poseł Koalicji Obywatelskiej, Adam Szłapka zarzucił rządowi promowanie WOT kosztem żołnierzy zawodowych.
Ceny paliw w Polsce cały czas rosną, ale jak zaznaczają eksperci, nie jest to drastyczny wzrost. Wiele zależy od rozwoju sytuacji epidemicznej i sytuacji na rynku ropy, która ma ogromny wpływ na gospodarkę światową.
Wyższe ceny paliw są efektem kolejnych podwyżek cen hurtowych. Po krachu na rynku ropy naftowej sytuacja powoli zaczyna się normować. Odbija się to na coraz to wyższych cenach paliw, choć jest jeszcze nadzieja dla kierowców.
LPG najcześciej montowano w autach z 1995 roku, ale jest również sporo przypadków dużo nowszych aut. Gaz montowano choćby do 1041 egzemplarzy Porsche, z czego 339 to modele Cayenne z roku 2004. Przedstawimy listę aut, które Instytut Samar wymienił jako najczęściej występujące z LPG.Według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w 2019 roku co siódme auto w Polsce miało instalację LPG. Łącznie samochodów z gazem jeździło po polskich ulicach 2,68 miliona, co stanowi wzrost o 3%, względem 2018 roku.
Paliwo będzie droższe, analitycy nie pozostawiają złudzeń. Ceny na stacjach benzynowych idą kolejny raz w górę. Mimo spadków cen ropy na rynkach światowych w Polsce pozostają one bardzo wysokie. Jak podaje Biuro Maklerskie Reflex cytowane przez portal WNP, jest to pokłosie wcześniejszej podwyżki cen hurtowych, z którym Polska do tej pory się nie uporała.
Paliwo w ostatnich tygodniach było stosunkowo tanie, jeśli mowa o hurcie. Najbardziej korzystały na tym jednak stacje paliw, które podnosiły marże, delikatnie tylko zmieniając cenę surowca. Dochodziło przez to do sytuacji, kiedy w jednym mieście paliwo kosztowało nawet 20 groszy mniej na jednej stacji względen cen paliw na drugiej.To jednak koniec tego okresu. Analitycy z e-petrol.pl wskazują, że nie będzie już dochodziło do takich sytuacji, a to ze względu na pogłoski o opanowaniu epidemii koronawirusa. Wieść ta sprawić miała, że hurtowe ceny paliw szybko wzrosły. Jak donosili w piątek eksperci, "krajowi producenci paliw - PKN Orlen oraz Grupa Lotos pięciokrotnie zmieniali cenniki paliw w hurcie".