Pułapka w bankomacie. Jeśli zauważysz ten element, odejdź natychmiast. W moment wyzerują ci konto

Klienci banków narażeni na liczne oszustwa

Korzystanie z bankowości elektronicznej ma naprawdę wiele plusów. To przede wszystkim rozwiązanie szybkie i proste, które umożliwia załatwienie wielu spraw bez konieczności wychodzenia z domu, a dodatkowo usprawnia zarządzania budżetem. Rosnąca popularność bankowości internetowej niestety niesie ze sobą coraz więcej zagrożeń ze strony oszustów.
Klienci banków są narażeni na różnorodne próby wyłudzeń. 

Choć obecnie dużo mówi się o cyberzagrożeniach, wciąż zdarzają się przypadki, gdy Polacy tracą swoje oszczędności. Przestępcy coraz częściej stosują wyrafinowane techniki, które mogą doprowadzić do wyczyszczenia konta ze wszystkich oszczędności.

To najczęstsze metody stosowane przez cyberprzestępców

O cyberoszustwach słyszał niemal każdy. Jednym z najpopularniejszych sposobów cyberprzestępców jest wysyłanie SMS-ów czy maili dotyczących np. niedopłat za przesyłki kurierskie czy wygasających kont na platformach internetowych. Takie wiadomości zawierają linki prowadzące do fałszywych stron internetowych, w który wiele osób pod presją czasu klika, co prowadzi do wyłudzenia danych osobowych lub pieniędzy.

Często słyszymy również o przypadkach, w których oszuści dzwonią do potencjalnych ofiar i podszywają się pod zaufane instytucje, próbując uzyskać nasze dane lub środki finansowe. Nieco mniej znaną metodą jest umieszczanie przez przestępców kodów QR na parkometrach. Prowadzą one do fałszywych stron płatności, które wyłudzają dane karty kredytowej. 

Kolejną nieuczciwą praktyką, z którą ostatnio często spotykają się Polacy, są fałszywe ankiety. Przestępcy podają się za znane marki i za wypełnienie ankiety oferują nagrody pieniężne, ale żądają jednak podania danych karty płatniczej. W rzeczywistości jest to oczywiście kolejna starannie zaplanowana próba wyłudzenia pieniędzy. 

Kradzieże kieszonkowe nie są już dziś aż tak częstą praktyką, a wszystko dlatego, że zdecydowana większość z nas albo wcale nie nosi przy sobie gotówki, albo ma ze sobą drobne sumy. Tradycyjne sposoby płatności jednak w pełni nie odeszły do lamusa i Polacy wciąż często wypłacają gotówkę z bankomatów.

Wielu klientów banków może nawet nie zdawać sobie sprawy, że zwykłe korzystanie z bankomatu nie jest pozbawione ryzyka. Jednym z potencjalnych zagrożeń jest skimming. Na czym polega ta technika stosowana przez oszustów?

Korzystasz z bankomatu? Lepiej na to uważaj, możesz stracić pieniądze

W dużym skrócie skimming to nielegalne zeskanowanie danych z paska magnetycznego umieszczonego na karcie kredytowej i umieszczenie ich na czystej karcie. Jeśli oszuści to zrobią, będą mogli skanować naszą kartę w sklepach, restauracjach czy innych punktach oraz płacić nią w internecie. Przestępcy mogą również wówczas uzyskać dostęp do naszych środków poprzez zeskanowanie karty za pomocą zmodyfikowanego bankomat. Jak się przed tym chronić?

PKO BP na swojej stronie internetowej wyjaśnia, w jaki sposób nie dać się nabrać na skimming. Przede wszystkim podczas korzystania z bankomatu powinniśmy zakrywać klawiaturę, gdy wpisujemy numer PIN. Kluczowe jest również, by przyjrzeć się urządzeniu — należy sprawdzić, czy nie ma na nim dodatkowych, niestandardowych listw z nawierconymi małymi otworami, elementów działających jak magnes, klawiatury w postaci doklejonej albo niezbyt dokładnie umocowanej nakładki czy innych elementów, które można oderwać lub odkleić. Warto również korzystać z bankomatów wyposażonych w tzw. antyskimmery.

Jeśli coś wzbudza nasze podejrzenia, powinniśmy natychmiast zawiadomić bank, policję lub firmę obsługującą bankomat. Poniżej przedstawiamy przykłady skimmingu:

• doklejona dodatkowa listwa przy czytniku kart  

• nakładka na klawiaturę lub klawiatura wystająca poza obudowę, 

• kamera skierowana na klawiaturę,
• inna kolorystyka niektórych elementów, niepasująca do reszty.