Niepokojące informacje ws. lotu Polaka w kosmos. Ryzyko poważnego niebezpieczeństwa
Postać Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego zapisze się w historii Polski i świata, jako drugi Polak w kosmosie. Pierwotnie astronauta miał wyruszyć w misję już dzisiaj, jednak na razie jeszcze zostanie na Ziemi. Powód? Zaistniało znaczne ryzyko niebezpieczeństwa.
Sławosz-Uznański Wiśniewski miał wylecieć w kosmos już 10 czerwca
Podczas misji o nazwie Axiom-4 (Ax-4), czteroosobowa załoga ma polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), aby przeprowadzić naukowe badania. To pierwsza polska misja na ISS, a Sławosz Uznański-Wiśniewski zostanie drugim (po Mirosławie Hermaszewskim) Polakiem w kosmosie.
Start misji kosmicznej z udziałem polskiego astronauty zaplanowano na 10 czerwca 2025 r. godz. 14:30 (czasu polskiego). W poniedziałek organizatorzy lotu kosmicznego ogłosili, że misja ta jednak odbędzie się w środę lub czwartek ze względu na niekorzystne warunki meteorologiczne, zbyt wysoką siłę wiatrów w górnych częściach atmosfery w korytarzu lotu rakiety i związaną z nimi interwencją Amerykańskiego Instytutu Meteorologicznego.
Prognozy poprawiały się, a we wtorek raport służb pogodowych Sił Kosmicznych USA informował o 15-proc. ryzyku zaistnienia warunków zagrażających startowi. Według tego samego raportu na czwartek ryzyko wynosiło już 25-proc., głównie ze względu na opady deszczu i zachmurzenie. Podobne warunki mają obowiązywać w piątek.
W związku z tym ostatecznie start rakiety Falcon 9 został przeniesiony na bliżej nieokreślony termin. Nie tylko pogoda przysporzyła kłopotów organizatorom misji. Powodem zamieszania jest także bardzo poważna usterka techniczna, która stwarza istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa załogi i powodzenia misji.
PiS szykuje się do wyborów prezesa, padła data. "To najlepszy lider" Tyle Polska wydała na lot Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmos. Kwota zwala z nógLot Polaka w kosmos ponownie przełożony
Jak poinformował koncern SpaceX, planowany na środę start misji Axiom-4, która zabierze polskiego astronautę Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodową Stację Kosmiczną, został odwołany. Powodem jest wykryty wyciek płynnego tlenu (LOx) z pierwszego stopnia rakiety Falcon 9. Nowy termin ma zostać podany po kompleksowej naprawie.
Rezygnujemy z jutrzejszego startu Falcon 9 misji Ax-4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną, by dać dodatkowy czas dla zespołów SpaceX, by naprawiły wyciek LOx zidentyfikowany podczas inspekcji po próbie statycznej boostera - napisano w komunikacie na platformie X.
To już czwarty raz, kiedy start misji z Kennedy Space Center na Florydzie został przełożony. Rakieta miała wznieść się w powietrze w środę o 14 czasu polskiego, natomiast pierwotną datą miał być 29 maja.
O wycieku ciekłego tlenu, służącego do utleniania paliwa rakietowego z pierwszego stopnia Falcona 9, wiceprezes SpaceX William Gerstenmaier informował już w poniedziałek podczas konferencji prasowej. Padły zapewnienia, że pracownicy firmy mają sprawnie dokonać wszystkich napraw. Jak mówiła we wtorek kierowniczka polskiej misji IGNIS dr Aleksandra Bukała, SpaceX przekonywał, że problemy zostały rozwiązane. Jak dotąd nie jest więc jasne, skąd wynika kolejne, dodatkowe opóźnienie.
Do sprawy odniosła się także posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, żona polskiego astronauty. Dzięki przełożeniu terminu startu misji zyskała ona dodatkowy czas, aby po wypełnieniu swoich obowiązków w sejmie, móc zobaczyć na własne oczy, jak jej mąż wyrusza w lot.
Zobacz też: Karol Nawrocki mówi o współpracy z Tuskiem. Tę ustawę jest gotów podpisać
Żona polskiego astronauty będzie ścigać się z czasem, aby zobaczyć start rakiety
Posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska poinformowała, że jeżeli misja jej męża zostanie ostatecznie przełożona na czwartek, to tuż po wypełnieniu swoich kluczowych obowiązków w sejmie będzie starała się jak najszybciej dotrzeć na miejsce startu rakiety, aby móc jednak osobiście zobaczyć, jak małżonek wyrusza w lot swojego życia.
Potwierdzam: wracam właśnie z Przylądku Canaveral do Polski, do czego zobowiązuje mnie mandat poselski i głosowanie wotum jutro. Wieje. Jeśli start misji przesunie się na czwartek, zrobię dużo, by ścigając się z czasem, stawić się w NASA w gotowości wg procedur dla rodziny, zanim mąż wsiądzie do rakiety. Życzcie Polsce i nam powodzenia! - napisała żona astronauty posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska.
Załogę misji Ax-4 tworzą: Peggy Whitson (USA) - dowódczyni, Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska/ESA) - specjalista, Shubhanshu Shukla (Indie) - pilot oraz Tibor Kapu (Węgry) - specjalista.
Jest to czwarta komercyjna załogowa wyprawa realizowana przez amerykańską firmę Axiom Space. Udział Polaka w przedsięwzięciu jest efektem umowy podpisanej między Ministerstwem Rozwoju i Technologii a Europejską Agencją Kosmiczną, która zakładała przygotowanie i przeprowadzenie polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS na ISS.
