Nie laptop ani telefon. Teraz dzieci na komunię życzą sobie tego, w sieci aż wrze
Minęła już połowa maja, a to znaczy, że sezon komunijny w pełni. Współczesne obchody łączą tradycyjne wartości z nowoczesnymi formami celebracji, co znajduje odzwierciedlenie zarówno w sposobie organizacji przyjęć, jak i w trendach dotyczących prezentów. W tym roku widać wyraźnie, że dzieci oczekują już czegoś zupełnie innego niż jeszcze kilka lat temu. W sieci zrobiło się głośno po tym, jak pochwaliły się tym, co otrzymały w prezencie od rodziców i gości.
Pierwsza Komunia Święta. Materialna strona uroczystości komunijnych
Pierwsza Komunia Święta to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu duchowym dziecka wychowywanego w wierze katolickiej. Uroczysta msza stanowi punkt kulminacyjny tego wydarzenia, a później następuje najczęściej część poświęcone potrzebom ciała, czyli eleganckie przyjęcie. Niektóre są tak wystawne, że zaczynają już przypominać imprezy weselne, choć tutaj wiele zależy od indywidualnego podejścia do sprawy rodziców. Natomiast powszechnie przyjęło się, że tego wyjątkowego dnia, dzieci, które przystąpiły do Komunii, otrzymują od gości prezenty.
Ogólnie jest to zwyczaj zakorzeniony w polskiej tradycji, jako forma upamiętnienia ważnych chwil. Jeśli zaś chodzi konkretnie o prezenty komunijne, w ostatnich latach obserwuje się istotne zmiany w charakterze i wartości podarunków. Tradycyjne upominki, takie jak medaliki, różańce, książeczki do modlitwy czy Pismo Święte, nadal są obecne, jednak coraz częściej mają formę bardziej luksusową, np. wykonaną ze szlachetnych materiałów lub personalizowaną. Do tej pory wśród najczęściej dawanych prezentów pojawiały się zegarki, biżuteria, rowery, sprzęt elektroniczny np. tablety, smartwatche, laptopy, a nawet drony, a także pieniądze.
Trendy szybko się zmieniają, co jest wymuszone również postępującą komercjalizacją tego duchowego wydarzenia. Wygląda na to, że w tym roku nową tradycję dotyczącą prezentów komunijnych zapoczątkowały same dzieci. Ich zachowanie już rozniosło się w sieci i jest szeroko komentowane przez internautów.
Dzieci same zdecydowały, co chcą teraz dostawać na Komunię. W sieci aż huczy
Warto pamiętać, że prezent komunijny powinien mieć przede wszystkim wartość symboliczną i być pamiątką duchowego wydarzenia, a nie tylko przedmiotem materialnym. Jednakże współczesne realia są takie, że ta druga strona Komunii Świętej zaczyna dominować nad kwestiami wiary i religii.
Choć z drugiej strony widać też odwrócony trend. Katecheci coraz częściej muszą zwracać uwagę na to, że nadmierny konsumpcjonizm może przesłonić duchowy wymiar wydarzenia, które powinno przede wszystkim pogłębić relację dziecka z Bogiem. Dlatego też coraz więcej rodzin decyduje się na bardziej kameralne formy świętowania, skupione na wspólnej modlitwie, obecności najbliższych i prostych gestach wdzięczności, a taka forma znajduje uznanie również u samych dzieci.
Coraz więcej małych chrześcijan decyduje się na przekazanie pieniędzy otrzymanych od gości na wybrany przez siebie szczytny cel. Niektórzy proszą nawet o to, aby nie dawać im prezentów, a zamiast tego przyłączyć się do zaproponowanej inicjatywy. Historia Mikołaja, Igora, Miłosza, Antosi i Małgosi chwyciła internautów za serca, a z pewnością grono dzieci, które miały podobny pomysł, jest znacznie większe.
Dzieci coraz częściej przekazują pieniądze z Komunii na szczytny cel
W tym roku rośnie grono dzieci, które zdecydowały się przeznaczyć pieniądze otrzymane od komunijnych gości na szczytny cel, lub poprosiły, aby zamiast prezentów takich jak telefony, laptopy, kwiaty czy słodycze, dołączyć do wspieranej przez nie inicjatywy.
Niedawno do Pierwszej Komunii Świętej przystąpił Igor, a jego zachowanie stało się przykładem dla innych osób. Chłopiec postanowił poprosić swoich gości o prezent w postaci karmy dla psów, którą później przekazał lokalnemu schronisku “Cztery Łapy” w Aleksandrowie Kujawskim. Taka postawa spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem internautów, którzy byli pod wrażeniem wrażliwości tego młodego człowieka. “Igorku, wspaniale, rodzice są na pewno dumni z ciebie”, “duma rodziców”, “Igor brawo, będziesz wspaniałym człowiekiem”— to tylko kilka spośród lawiny komentarzy, które pojawiły się pod postem schroniska.
Jednak nie tylko Igor wpadł w tym roku na ten sam pomysł. Podobnie postąpił również 10-letni Miłosz, który za pieniądze otrzymane od komunijnych gości sam postanowił kupić karmę dla zwierząt ze schroniska.
Inna tego typu historię opisał portal radiobiper, przedstawiając Mikołaja z Koroszczyna — tym razem chłopiec zamiast słodyczy ofiarowywanych w dniu Pierwszej Komunii Świętej poprosił o pomoc dla podopiecznych schroniska “Azyl” w Białej Podlaskiej.
Chciałem zrobić dobry uczynek, bo słodyczy, tak czy siak, mam zawsze pod dostatkiem. Zwierzęta będą miały co jeść, słodycze im nie pomagają, a karma zawsze pomoże. Kocham zwierzęta, bo zawsze dają radość. Miałem kotka, teraz mam pieska oraz dużo kur i kurczaków — powiedział Mikołaj w rozmowie z radiobiper.
Schronisko dla Zwierząt w Gnieźnie poinformowało o przykładzie, który dała innym dzieciom, a także dorosłym Małgosia, która zamiast komunijnych prezentów również poprosiła o wsparcie bezdomnych zwierzaków. Natomiast Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt REKS postanowiła obdarować Antosia.
Takich przykładów można znaleźć jeszcze więcej, co daje przeciwwagę do tej skomercjalizowanej, konsumpcjonistycznej strony religijnej uroczystości. Dziecięca wrażliwość może zawstydzić osoby dorosłe, jednak trzeba pamiętać, że w tym przypadku duże znaczenie nierzadko ma również to, jakie wychowanie i wzorce do naśladowania otrzymują od swoich najbliższych. Badania wskazują, że dorośli, wybierając podarunki, kierują się przede wszystkim praktycznością. Najmłodsi niejednokrotnie dostają nawet złoto inwestycyjne. Na co jeszcze stawiają tegoroczni goście komunijni?
Już nie rowery - teraz wręcza się złoto, biżuterię i elektronikę
Firma Komputronik przeprowadziła badanie trendów, z którego wynika, że goście tegorocznych uroczystości komunijnych, najczęściej na prezent wybierają sprzęt elektroniczny (48,9 proc. respondentów). W tej kategorii najpopularniejsze są laptopy (34,2 proc.), następnie smartwatche lub opaski fitness (24,3 proc.), smartfony (16,2 proc.) oraz komputery stacjonarne (8,1 proc.). Okres komunijny wiąże się ze wzmożonym ruchem w sklepach z elektroniką, co podkreśla ekspertka:
Według wyników badania, 30,8 proc. gości ma zamiar kupić prezenty w internetowych sklepach z elektroniką. Nasze dane pokazują, że laptopy i komputery stacjonarne od lat cieszą się ogromną popularnością jako prezenty z okazji pierwszej komunii świętej. W ubiegłym roku największą popularnością w marcu i kwietniu roku cieszyły laptopy, zaraz po nich klienci decydowali się na zakup kategorii GSM. - wyjaśnia Karolina Pietz-Drapińska, dyrektorka marketingu & digital
development w Komputronik.
Duża grupa planuje przekazać dzieciom gotówkę w kopercie (30,7 proc.). Na trzecim miejscu znalazły się prezenty w postaci biżuterii – zegarków lub łańcuszków, które planuje kupić 7,3 proc. ankietowanych.
Rowery, które niegdyś stanowiły symbol prezentu na Komunię, pozostają dzisiaj daleko w tyle. Dzisiaj o takim prezencie myśli zaledwie 2,9 proc. gości. W zestawieniu znalazło się także złoto inwestycyjne, oraz wpłaty na konto, które chociaż wybierane rzadko, zyskują na popularności. (1,4 proc. respondentów).
Jednocześnie badanie wykazało, że przy wyborze prezentu bliscy kierują się przede wszystkim praktycznością (28,6 proc.), dopasowaniem do budżetu (26,8 proc.) oraz spełnieniem oczekiwań dziecka (16,4 proc.). Trend ten przejawia się właśnie przez wybór wspomnianych produktów inwestycyjnych, takich jak zakup złota czy zasilenie pierwszego konta.
