Nawet 1200 zł na wczasy. Wiadomo, komu należą się pieniądze. Jeszcze można złożyć wniosek
W tym roku wakacje mogą być tańsze. Istnieje sposób, by tuż przed urlopem otrzymać dodatkowe środki z funduszu socjalnego. Poza wynagrodzeniem za czas urlopu można starać się o tzw. wczasy pod gruszą – popularną formę dofinansowania wypoczynku, nawet jeśli spędza się go w domu, a także do kolonii dla dzieci czy pobytu w sanatorium. Ile wynosi “grusza” w 2025 roku i jakie warunki należy spełnić?
Polacy wnioskują o dopłatę na wakacje. Można sfinansować nie tylko letni urlop
Wiosna w pełni, a długi weekend majowy tuż za rogiem, więc to idealny moment, by zaplanować tegoroczny urlop. Choć maturzyści mają coraz mniej czasu na nadrobienie zaległości i przygotowanie się do jednego z najważniejszych egzaminów, pozostali zaczynają marzyć o długo oczekiwanym wypoczynku i oderwaniu się od codziennych obowiązków.
Czytaj więcej: Słuchawka w uchu to już przeżytek. Maturzyści sięgają po inny gadżet. “Kupiłem i dzięki nim zdałem”
Maj to przecież świetny czas na zorganizowanie grilla w ogrodzie, wyjazd do uzdrowiska, lub dłuższą podróż. Temperatura rośnie, dni stają się coraz dłuższe, a popularne miejsca turystyczne jeszcze nie są przepełnione. To także okres, gdy można znaleźć atrakcyjne oferty wyjazdowe, zarówno w kraju, jak i za granicą. Wiele z nich kierowanych jest do dzieci, które — jak nikt inny — gorliwie odliczają dni do rozpoczęcia wakacji.
Z danych uzyskanych od biur podróży wynika, że wielu z nas na długi weekend majowy wybiera się do południowej Europy. Ci, którzy decydują się zostać w Polsce, zapewne postawią na tradycyjny wyjazd nad Bałtyk lub w góry. Ale jak sfinansować te plany? Z pomocą przychodzi świadczenie urlopowe, znane potocznie jako „wczasy pod gruszą” – to dodatkowe środki przeznaczone dla pracowników firm, które mają Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (ZFŚS). Pieniądze te mają pomóc tym, którzy najbardziej ich potrzebują.
Ile wynoszą wczasy pod gruszą w 2025 roku?
„Wczasy pod gruszą” to popularne, choć w większości firm nieobowiązkowe świadczenie urlopowe. Określenie wywodzi się z czasów PRL-u. Wtedy tak nazywano dofinansowanie kosztów wypoczynku pracownika, które przyznawano po zakończeniu urlopu. Organizacja wyjazdu leżała wówczas po stronie pracownika, a ze względu na ograniczoną wysokość dopłat, najczęściej decydowano się na pobyt u rodziny na wsi lub na własnej działce. Stąd właśnie wzięła się symboliczna „grusza” w nazwie.
Obecnie obowiązek utworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS), z którego wypłacane są takie dodatki, spoczywa jednak na określonych pracodawcach:
- jednostkach sektora budżetowego – bez względu na liczbę zatrudnionych osób,
- firmach zatrudniających minimum 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, a także na tych, które zatrudniają od 20 do 49 osób, o ile zakładowa organizacja związkowa wystąpi o powołanie funduszu.
W pozostałych przypadkach decyzja o wprowadzeniu ZFŚS i przyznawaniu świadczeń takich jak „wczasy pod gruszą” zależy od dobrej woli pracodawcy. Mimo że nie jest to obowiązkowe, wielu przedsiębiorców decyduje się na ten krok, ponieważ dodatkowe wsparcie finansowe cieszy się dużym uznaniem wśród pracowników i korzystnie wpływa na wizerunek firmy jako atrakcyjnego pracodawcy.
Wysokość świadczenia oraz zasady przyznawania ulgi nie są regulowane odgórnymi przepisami i mają charakter uznaniowy. Wartość dopłaty ustalana jest w oparciu o ceny rynkowe, a pracodawca przy jej określaniu uwzględnia dochód przypadający na jednego członka gospodarstwa domowego pracownika.
Artykuł 3 ustęp 4 Ustawy z 4 marca 1994 roku o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych określa jedynie maksymalną wysokość świadczenia urlopowego. W 2025 roku limit ten wynosi 2 723,40 zł. Z kolei osoby pracujące w warunkach szczególnych lub wykonujące prace o szczególnym charakterze mogą liczyć na świadczenie sięgające nawet 3 631,20 zł. W praktyce jednak kwota wczasów pod gruszą zazwyczaj mieści się w przedziale od 800 do 1200 zł.
Wczasy pod gruszą i zwrot za kolonie - komu przysługuje?
Aby otrzymać świadczenie, konieczne jest spełnienie dwóch warunków. Po pierwsze, należy być zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, po drugie zaś skorzystać w danym roku kalendarzowym z urlopu wypoczynkowego trwającego co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych, wliczając dni wolne. Świadczenie wypłacane jest raz do roku, a jego przyznanie nie jest uzależnione ani od wysokości dochodów pracownika, ani od jego stażu pracy czy posiadanych kwalifikacji. Dzięki temu jest to realne wsparcie, które pozwala sfinansować wymarzony wypoczynek.
Czytaj więcej: Jasne stanowisko Kościoła ws. majówki. Wielu Polaków będzie niezadowolonych
Warto wiedzieć, że z dofinansowania w ramach „wczasów pod gruszą” mogą skorzystać nie tylko obecni pracownicy i członkowie ich rodzin. O dopłatę do wakacji mogą ubiegać się również zatrudnieni emeryci i renciści, byli pracownicy oraz inne osoby, którym pracodawca przyznał takie prawo w regulaminie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
Jak złożyć wniosek o wczasy pod gruszą?
Wniosek o dofinansowanie wczasów pod gruszą pracownicy składają w dziale kadr swojego pracodawcy. Formularz można znaleźć w regulaminie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS). Należy jednak pamiętać, że samo złożenie wniosku nie wystarczy — aby otrzymać świadczenie, pracownik musi również przedstawić oświadczenie dotyczące swojej sytuacji majątkowej i rodzinnej.
Warto dodać, że zwrot w ramach wczasów pod gruszą można uzyskać także na dzieci wyjeżdżające na kolonie lub obozy, a także na małżonka. Dofinansowanie obejmuje również pobyt w sanatorium.
Świadczenie wypłacane jest najpóźniej w dniu poprzedzającym rozpoczęcie urlopu wypoczynkowego. Dzięki temu środki trafiają do pracownika jeszcze przed wyjazdem, umożliwiając spokojne zaplanowanie budżetu na wypoczynek. Pamiętaj — wyjazd nie jest obligatoryjny. Nic nie stoi na przeszkodzie, by urlop spędzić w domowym zaciszu z ulubioną książką, oddać się w całości pracom ogrodowym na działce czy w tym czasie wyremontować mieszkanie.
