Tyle Obajtek zarobił w 1 dzień. Kwota szokuje

Portfel BiznesInfo: podsumowanie tygodnia

Ujawniono zarobki Daniela Obajtka…

...który pełnił funkcję prezesa Orlenu w 2024 roku przez zaledwie miesiąc. Za sam styczeń Obajtek otrzymał ponad 650 tysięcy złotych. Oznacza to, że za każdy dzień pracy inkasował ponad 21 tysięcy. Na tym nie koniec — po odejściu z firmy wypłacono mu także odprawę w wysokości ponad 1 mln zł. Wszystko zgodnie z zapisami jego kontraktu oraz wewnętrznymi regulacjami spółki. Łącznie były prezes Orlenu zarobił w 2024 roku ponad 1,7 mln zł — za niewiele ponad miesiąc na stanowisku.

Tymczasem opublikowane właśnie dane finansowe koncernu pokazują, że 2024 rok nie należał do udanych. Zysk netto spadł drastycznie — z ponad 20 miliardów złotych rok wcześniej, do nieco ponad 1,3 miliarda. Spadły też przychody i wyniki operacyjne. Za to wynagrodzenia zarządu pozostały na bardzo wysokim poziomie. Obecny prezes, Ireneusz Fąfara, zarobił w minionym roku ponad milion złotych, a do tego otrzymał niemal tyle samo premii. Wiceprezes Witold Literacki zarobił jeszcze więcej — ponad 2,5 miliona złotych łącznie.

Orlen tłumaczy, że wysokość wynagrodzeń ustalana jest przez radę nadzorczą zgodnie z ustawą i uchwałami akcjonariuszy. Kluczową rolę odgrywają także zapisy w indywidualnych kontraktach menadżerskich. Orlen nie rezygnuje jednak z ambitnych planów inwestycyjnych. W 2024 roku na rozwój przeznaczono ponad 32 miliardy złotych. Wśród realizowanych projektów są m.in. farmy wiatrowe na Bałtyku, elektrownie gazowe w Ostrołęce i Grudziądzu oraz rozbudowa infrastruktury energetycznej. Według zapowiedzi już w przyszłym roku pierwsze megawaty z nowych źródeł mają popłynąć do polskich domów.

Rafał Brzoska kończy swoją współpracę z rządem

Szef InPostu i lider zespołu ds. deregulacji poinformował, że z końcem maja rezygnuje z pełnionej funkcji. Przez ostatnie trzy miesiące jego zespół przygotował 173 propozycje zmian, które miałyby ułatwić życie przedsiębiorcom i uprościć przepisy. Wśród najważniejszych postulatów znalazły się m.in. zmiany w zasadach stosowania aresztu tymczasowego, wprowadzenie domniemania niewinności podatnika czy uproszczenie procedur urzędowych.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową Brzoska podkreślił, że jego czas poświęcony pracy publicznej nie odbił się negatywnie na działalności InPostu. Zaznaczył jednak, że w dłuższej perspektywie żadna firma nie może dobrze funkcjonować bez zaangażowanego lidera.

Notowania złota biją kolejne rekordy

W poniedziałek cena jednej uncji przekroczyła 3385 dolarów, co oznacza wzrost o niemal 2 procent w zaledwie jeden dzień. To najwyższy poziom od początku roku. Za skok cen odpowiadają m.in. spadający kurs dolara, napięcia na linii USA–Chiny oraz coraz większe zainteresowanie tzw. bezpiecznymi przystaniami inwestycyjnymi.

Dodatkowo na rynku zapanowała niepewność po ostrej krytyce Rezerwy Federalnej przez prezydenta Donalda Trumpa. Zasugerował, że może odwołać szefa Fed, Jerome’a Powella, co – jak ostrzegają ekonomiści – mogłoby zachwiać zaufaniem do amerykańskiej polityki monetarnej i osłabić dolara. Eksperci nie mają wątpliwości: Jeśli niepewność na rynkach się utrzyma, złoto będzie dalej drożeć. Goldman Sachs przewiduje, że do połowy 2026 roku cena może sięgnąć nawet 4000 dolarów za uncję.

4-dniowy tydzień pracy bliżej, niż myślimy

Ministerstwo Rodziny kończy właśnie analizy, które mogą otworzyć drogę do wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy. To oznaczałoby mniej godzin spędzanych w biurze, bez obniżenia pensji. Resort zapewnia, że zmiany – jeśli wejdą w życie – będą wprowadzane stopniowo i dostosowane do różnych branż. Jedne rozwiązania mają dotyczyć sektora produkcji, inne – biur czy zawodów kreatywnych. Koncepcja skrócenia czasu pracy cieszy się dużym poparciem społecznym, a przykłady z zagranicy pokazują, że to może się opłacać.

Na przykład w Wielkiej Brytanii po pilotażu aż 92 procent firm zdecydowało się zostać przy czterech dniach pracy tygodniowo. Pracownicy czuli się mniej zestresowani, a efektywność nie spadła. W Polsce na wprowadzenie nowego modelu zdecydował się już Herbapol, który planuje wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy już w przyszłym roku – bez zmniejszania wynagrodzenia. Szczegóły rekomendacji poznamy jeszcze w kwietniu.

Bruksela idzie śladami Chin

Bruksela rozważa wprowadzenie ograniczeń na eksport wybranych produktów do Stanów Zjednoczonych. To potencjalna odpowiedź na działania administracji prezydenta Donalda Trumpa, który zdecydował się przywrócić część ceł na towary z Europy. Obecnie obie strony prowadzą rozmowy w celu złagodzenia napięć handlowych, jednak ich wynik wciąż pozostaje niepewny. Bruksela już teraz szykuje alternatywne scenariusze, jeśli dyplomatyczne wysiłki nie przyniosą rezultatu. Według nieoficjalnych informacji rozważane są ograniczenia w dostępie do amerykańskiego rynku dla takich towarów jak komponenty farmaceutyczne, zaawansowane systemy techniczne czy części wykorzystywane w przemyśle lotniczym.

Oprócz restrykcji eksportowych Komisja Europejska bierze pod uwagę również inne środki – jak ograniczenie udziału firm z USA w przetargach publicznych czy działania w sektorze cyfrowym. Propozycje kompromisowe także są na stole – wśród nich plan zniesienia ceł na dobra przemysłowe po obu stronach Atlantyku. Czy uda się uniknąć nowej odsłony wojny handlowej? Najbliższe tygodnie przyniosą odpowiedź.

Papież Franciszek nie żyje

Zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia, o godzinie 7:35 rano. Wiadomość o jego odejściu przekazał z kaplicy Domu Świętej Marty kardynał Kevin Farrell. Watykan pogrążył się w żałobie. Papież miał 88 lat. Zaledwie dzień wcześniej – w Niedzielę Wielkanocną – przyjął w Watykanie wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance’a. Choć spotkanie miało charakter prywatny i trwało krótko, miało istotny wymiar symboliczny.

Jak podają amerykańskie media, rozmowa dotyczyła między innymi różnic w podejściu do migracji i polityki imigracyjnej administracji Trumpa. Vance dziękował za możliwość spotkania i wyraził radość z poprawy zdrowia papieża – jak się okazało, chwilowej. Po ogłoszeniu śmierci Franciszka, wiceprezydent USA zamieścił osobisty wpis w mediach społecznościowych, podkreślając, jak wielkie wrażenie wywarło na nim jedno z papieskich kazań z początku pandemii. „Moje serce jest z milionami chrześcijan na całym świecie, którzy go kochali. Cieszyłem się, że widziałem go wczoraj, chociaż był ewidentnie bardzo chory. Ale zawsze będę go pamiętał za homilię, którą wygłosił na samym początku pandemii COVID. Była naprawdę piękna” – napisał Vance.