Seniorzy szturmują urzędy ws. nowego świadczenia. ZUS odmawia wypłat, wszystko przez ten błąd
Seniorzy masowo składają wnioski o nową formę wsparcia finansowego — rentę wdowią. Jak się jednak okazuje, co dziesiąta osoba otrzymuje z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odmowę przyznania świadczenia. Prezes ZUS podczas rozmowy z “Faktem” wyjaśnił, dlaczego tak się dzieje. Seniorzy powinni to wiedzieć, zanim złożą wniosek o rentę wdowią.
Renta wdowia - komu przysługuje?
Wielu polskich seniorów zmaga się z kłopotami finansowymi, wynikającymi z rosnących kosztów życia i niewysokiej emerytury. Często utrzymanie się z dwóch świadczeń stanowi wiąże się z pewnymi trudnościami, a po śmierci jednego z małżonków pokrycie wszystkich podstawowych potrzeb może być naprawdę dużym wyzwaniem.
Renta wdowia to nowe rozwiązanie dla seniorów po stracie współmałżonka, które ma być bardziej korzystne niż poprzednie wsparcie, czyli renta rodzinna wypłacana w wysokości 85 proc. renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, która przysługiwałoby zmarłemu.
Wraz z początkiem roku weszła w życie renta wdowia, dzięki której możliwy jest zbieg świadczeń. Beneficjenci mogą pobierać całą kwotę swojej emerytury lub renty i 15 proc. świadczenia przysługującym po zmarłym małżonku i odwrotnie. Wszystko zależy od tego, która opcja jest bardziej korzystna dla danego seniora.
ZUS już wypłaca rentę wdowią. Tyle zyskali polscy seniorzy
Renta wdowia przysługuje Polakom, którzy spełniają cztery kluczowe warunki. Pierwszy z nich jest związany z wiekiem - kobieta musi mieć co najmniej 60 lat, a mężczyzna musi ukończyć 65. rok życia. Świadczenie zostanie wypłacone tylko tym osobom, które do śmierci małżonka pozostawały z nim we wspólności małżeńskiej i obecnie nie są w związku małżeńskim. Co ważne, prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku trzeba nabyć nie wcześniej niż w dniu ukończenia 55 lat (kobiety) i 60 lat (mężczyźni).
Wypłaty renty wdowiej już od jakiegoś czasu trafiają na konta beneficjentów. Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk podczas rozmowy z “Faktem” przekazał, że uruchomiono wypłatę świadczeń w zbiegu z rentą rodzinną na łączną kwotę 2,9 mld zł, z czego kwota świadczeń wypłacanych w 15 proc. to 280 mln zł.
ZOBACZ TAKŻE: 14. emerytura do zwrotu. ZUS stawia sprawę jasno, ci seniorzy będą musieli oddać pieniądze
Co dziesiąty wniosek o rentę wdowią odrzucony. Oto najczęstsze powody
Wypłaty renty wdowiej ruszyły wraz z początkiem lipca 2025 r., ale wnioski o przyznanie świadczenia można składać już od 1 stycznia. Okazuje się, że zainteresowanie nową formą wsparcia dla seniorów jest naprawdę duże - do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło już ponad milion formularzy. Co dziesiąty wniosek spotyka się jednak z odmową, jak wskazuje prezes ZUS “Faktowi”, 106,3 tys. osób otrzymało negatywną decyzją ws. renty wdowiej.
Zbigniew Derdziuk przekazał, że ponad 40 tys. wniosków odrzucono z powodu zbyt wysokiej kwoty aktualnie wypłacanego świadczenia (trzykrotności najniższej emerytury, czyli (powyżej 5,6 tys. zł). Nieco ponad 27 tys. osób nie otrzymało renty wdowiej z powodu uzyskania prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego.
21,1 tys. osób nie posiadało prawa do renty rodzinnej, a w 19 tys. przypadków wnioskujący nie posiadał prawa do własnego świadczenia. Kolejne odmowy były spowodowane niepozostawaniem we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka (859 przypadków), zawarciem nowego związku małżeńskiego (689 przypadków) czy nieosiągnięciem wieku emerytalnego (654 przypadki). Do tej pory 1465 osób postanowiło odwołać się do negatywnej decyzji dotyczącej przyznania renty wdowiej.
Często wnioski składały osoby, które nie spełniały warunków, ale liczą na zmianę kryteriów przyznawania renty wdowiej - wyjaśnił prezes ZUS w rozmowie z dziennikiem.
