Absurdalne ceny biletów na Wawel. W sieci zawrzało
Internauci nie są zadowoleni po tym, jak do sieci trafiły ceny biletów wejściowych na krakowski Wawel. Pomimo wysokiej ceny nadal pozostają te same problemy co zwykle, czyli np. brak przewodnika czy brak czasu na wszystkie wystawy.
Afera o ceny na Wawelu
Jak co roku w wakacje tłumy turystów odwiedzają Kraków. Największą popularnością cieszy się już tradycyjnie Zamek Królewski na Wawelu, jeden z najbardziej znanych punktów turystycznych na mapie miasta.
Tymczasem, jak informuje portal Interia.pl, w sieci rozpętała się burza dotycząca właśnie wejścia na Wawel. Internauci oburzeni są tym, ile kosztuje bilet wstępu na Zamek.
Wysoki koszt wejściówki
Sprawa dotyczy biletu łączonego na wszystkie wystawy na Zamku. Jak podaje portal Interia.pl, uprawnia on do zwiedzania indywidualnego wszystkich wystaw z wejściem o wybranej godzinie z harmonogramu.
Cena wejściówki jest wysoka. Bilet normalny kosztuje 151 zł, zaś ulgowy - 50 zł mniej. Na stronie internetowej Zamku można również kupić bilety na każdą wystawę osobno - tyle, że wyjdzie zdecydowanie drożej, jeżeli kupimy razem np. bilety do Komnat Królewskich, Prywatnych Apartamentów, Skarbca Koronnego i innych sal.
Bez przewodnika, czasu nie starczy
Zwiedzanie wystaw odbywa się indywidualnie - nie ma oprowadzania z przewodnikiem. Z kolei, jak zauważa Interia, bilet jest tylko na jedną osobę - przy braku oferty rodzinnej, koszt wstępu na wszystkie wystawy dla 2 dorosłych i 2 dzieci to koszt ok. 500 zł.
Nawet przyjście na Zamek Królewski rano z karnetami nie gwarantuje zobaczenia wszystkich wystaw. Na każdą z nich trzeba bowiem poświęcić sporo czasu, a to niestety skłania do rozbicia zwiedzania nawet na dwa dni.
Interia podaje, że internauci są bardzo niezadowoleni z takiej sytuacji cenowej. Jeden z nich posunął się nawet do stwierdzenia, że Zamek Królewski w Krakowie nie jest już dostępny dla rodzin.
