Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Znany brytyjski inwestor: "W 2030 roku Polska będzie bogatsza niż Wielka Brytania"
Patryk Solarczyk
Patryk Solarczyk 24.05.2023 18:13

Znany brytyjski inwestor: "W 2030 roku Polska będzie bogatsza niż Wielka Brytania"

Londyn
Domena publiczna

Guy Hands - angielski finansista i inwestor, najbardziej znany jest jako założyciel i prezes Terra Firma Capital Partners, która jest jedną z największych firm private equity w Europie, przyszłość Wielkiej Brytanii widzi w dość czarnych barwach. Uważa, że Polska nie tylko ma bardziej świetlaną przyszłość, ale w najbliższych latach dokona takiego skoku, że wyprzedzi pod względem dochodów na głowę Wielką Brytanię.

Polska szybko goni Wielką Brytanię

Oczywiście nawet zakładając, że Polska “wyprzedzi” Wielką Brytanię, nie będzie oznaczało to, że kraj ten nagle przestanie być bogaty. Praktycznie wszystkie gospodarki na świecie dynamicznie się rozwijają i każdego roku są większe i bogatsze niż do tej pory. 

Przepowiednia Handsa oznacza w praktyce, że UK nadal będzie bardzo bogatym krajem, ale Polska wyprzedzi UK pod względem standardu życia i będzie bogatsza w roku 2030 niż kraj w którym swój początek miała rewolucja przemysłowa. 

Nie chodzi tutaj o wielkość gospodarki, gdyż UK ma znacznie większą, nadal rosnącą populację, ale o dochody na głowę.

Czarne wizje Handsa

Patrzę na Wielką Brytanię i widzę, że w 2030 roku Polska będzie bogatsza niż my, a w 2040 roku będziemy biednym człowiekiem Europy

Jego zdaniem UK jest w rodzaju geriatrycznego zaniku, a perspektywa biznesowa kraju i inwestycje po brexicie pogarszają się każdego dnia - przytacza jego słowa forsal.

Brytyjski polityk: "Już za kilka lat Polacy mogą być bogatsi od nas"

Nie jest to odosobniona opinia, podobnych jest coraz więcej oraz są wygłaszane przez różnych polityków, analityków oraz dziennikarzy ekonomicznych z Wielkiej Brytanii.

Jeżeli Wielka Brytania nie wdroży reform w swojej polityce gospodarczej, rozwój kraju może być jeszcze wolniejszy niż w przypadku krajów, które dołączyły do UE od 2004 roku. Tak wynika ze słów lidera brytyjskiej Partii Pracy, Keira Stramera.

Zdaniem Stramera cytowanego przez portal WNP, przez politykę torysów (Partia Konserwatywna) brytyjska gospodarka kurczy się. Bez wprowadzenia zmian, sytuacja ma ulegać pogorszeniu.

Jako przykład Stramer podał Polskę - w latach 2020-21, PKB w Wielkiej Brytanii rosło o 0,5 proc. Tymczasem wynik Polski w tym okresie to 3,6 proc., co nie jest dobrą wiadomością dla Londynu.

Jeżeli tak dalej pójdzie, to wg lidera Partii Pracy Brytyjczycy do 2030 roku będą biedniejsi od Polaków. Dalsza kontynuacja tej polityki spowoduje wyprzedzenie brytyjskiej gospodarki przez Węgry i Rumunię.

Różnica na korzyść Polski, według informacji WNP, ma wynosić 600 euro. Keir Stramer razem ze swoim ugrupowaniem chce tej sytuacji zapobiec.