Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Ziemniaki polską drogą do potęgi. Rząd chce powrócić do wyników z PRL
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 26.08.2020 02:00

Ziemniaki polską drogą do potęgi. Rząd chce powrócić do wyników z PRL

Czy Polska ponownie stanie się ziemniaczanym potentatem tak jak miało to miejsce w PRL?
Pikist

Polska potęgą ziemniaka jak w PRL

Przez wiele lat, bo w czasach PRL-u od 1963 do 1990 roku Polska była mocarstwem jeśli chodzi o uprawę ziemniaków. Produkcja warzywa dochodziła do 40 mln ton rocznie, a zdarzały się lata, kiedy zbiory wynosiły nawet 50 mln ton. Wszystko skończyło się wraz z upadkiem Związku Radzieckiego. Od tej pory produkcja stale malała, by w 2016 roku osiągnąć marny wynik 9 mln ton. Teraz jednak, zdaniem Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, ziemniak przechodzi prawdziwy renesans. To według rządu szansa dla kraju, by znów stać się ziemniaczanym potentatem.

O porywaniu się z motyką na pole pisał portal INN:Poland. Według informacji portalu Polscy naukowcy z Zakładu Nasiennictwa i Ochrony Ziemniaka, działającym przy Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin PIB, pracują nad przywróceniem panowania polskiego ziemniaka na światowym rynku. Ośrodek naukowy w Boninie jest jednym z sześciu zakładów Państwowego Instytutu Badawczego, na terenie którego działa jeden z największych w Europie Bank Genów Ziemniaka. To właśnie tam trwały rozmowy dotyczące strategii nowego programu upraw, a także poruszono kwestię dofinansowania polskich odmian regionalnych.

- Dzięki nauce, działaniom spółek skarbu państwa i organizacji zrzeszających producentów uda się zrobić wszystko, aby uprawa ziemniaków, która była w Polsce ogromna, wróciła do polskich gospodarstw - stwierdził minister rolnictwa. - Tworząc Polską Grupę Spożywczą w oparciu o Krajową Spółkę Cukrową, chcemy istotnie rozwinąć produkcję ziemniaka przemysłowego, skrobiowego. Chcemy, by to co na świecie poszukiwane, a skrobia jest popularna i potrzebna oraz uzyskuje dobrą cenę, było produkowane również w Polsce - dodał.

Ardanowski zauważył także, że uprawa ziemniaków wpisuje się w europejską strategię bioróżnorodności, czyli tzw. rolnictwa zrównoważonego a także, że na rynku dochodzi do dywersyfikacji ziemniaka kulinarnego - Inne gatunki są odpowiednie na chipsy, inne na frytki, inne do sałatki, a jeszcze inne jako dodatek do schabowego i kapusty. Trzeba to wszystko wypełnić, bo tego oczekują konsumenci - podkreślił minister rolnictwa.

Tego lata jak co roku w Lubkowie na Dolnym Śląsku w gospodarstwie Państwa Kozłowskich odbyły się Krajowe Dni Ziemniaka Potato Poland 2020, podczas których dyskusjom na temat ziemniaków nie było końca. "Zgromadzili się na nim wszyscy najważniejsi specjaliści od ziemniaków" - napisał minister, który nie był jedynym wysoko postawionym gościem imprezy. Wśród zaproszonych znalazła się także szefowa Kancelarii Prezydenta RP Halina Szymańska, która przeczytała publicznie list prezydenta Andrzeja Dudy, w którym podkreślił jak bardzo produkcja ziemniaków jest ważna dla kraju: "produkcja ziemniaków, ze względu na miejsce, jakie zajmują one w strukturze spożycia żywności w Polsce, jest istotną gałęzią rolnictwa i ważnym elementem bezpieczeństwa żywnościowego Polaków".

W swoim liście prezydent napisał także, że „Polska żywność jest wysoko ceniona w kraju i za granicą. Jest to przede wszystkim zasługa polskich producentów, ale także wszystkich, którzy opracowują nowe metody uprawy i wspierają wdrażanie w rolnictwie nowych technologii. Pragnę zapewnić o mojej przychylności i wsparciu dla wszelkich działań służących polskiemu rolnictwu”.

Mimo wielu walorów zdrowotnych ziemniaków nie może jeść każdy. To warzywo, które po ugotowaniu ma niezwykle wysoki indeks glikemiczny, dlatego nie powinny jeść ich osoby, które mają jakiekolwiek problemy z utrzymywaniem poziomu cukru.

<