Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Zaskakujące dane dot. zbóż z Ukrainy. Rolnicy je kwestionują
Paweł Makowiec
Paweł Makowiec 28.04.2023 08:44

Zaskakujące dane dot. zbóż z Ukrainy. Rolnicy je kwestionują

Zboże
Domena publiczna

Jak wynika z danych opublikowanych przez Krajową Administrację Skarbową, polski rynek nie został zalany ukraińskim zbożem. To samo zdają się mówić dane uzyskane przez Związek Zawodowy Rolnictwa “Korona”. Rolnicy nie do końca wierzą w te tłumaczenia i pytają o ceny w skupach.

Resort: zbóż technicznych było mało

Portal Business Insider zapytał Ministerstwo Rolnictwa o dane dot. ukraińskiego zboża. W odpowiedzi, która nadeszła niedługo później, znalazły się zaskakujące informacje - które faktycznie dziwią.

Według danych Krajowej Administracji Skarbowej, do Polski w zeszłym roku wjechały ok. 93 tony zbóż technicznych z Ukrainy. Jest to 3,8 proc. łącznej ilości zbóż z tego kraju, wynoszącej 2,45 mln ton. Z kolei 7,4 tys. ton stanowiła kukurydza przemysłowa.

Jak podaje Business Insider, o dane zwrócił się również Związek Zawodowy Rolnictwa “Korona”. Z uzyskanych informacji wynika, że między lipcem 2022 a styczniem 2023, ok. 165 tys. ton zbóż innych niż spożywcze, paszowe czy siewne wjechało do Polski w ogóle.

Rolnicy: były pod innymi nazwami

Dla porównania należy również dodać, że - zgodnie z informacjami Business Insidera - w Polsce w poprzednim sezonie wyprodukowano ponad 35 mln ton zbóż. Zatem według oficjalnych danych, zaimportowane zboża techniczne z Ukrainy stanowią ok. 3 proc. krajowej produkcji. Teoretycznie więc, do zalania polskiego rynku przez ukraińskie zboża nie doszło.

Skąd więc tak wielka afera? Rolnicy nie dowierzają danym KAS i wskazują na ceny na skupach. Jak podaje Marcin Gryn z zarządu Związku Producentów Roślin Zbożowych w rozmowie z Business Insiderem, zboża ukraińskie miały przekraczać granicę pod innymi nazwami.

Eksperci mówią inaczej

Dzięki takiemu zabiegowi, część zaimportowanych zbóż miała wymknąć się statystykom KAS. Jednakże według wypowiedzi Jakuba Olipry, eksperta ds. rynków rolnych i starszego ekonomisty w Credit Agricole dla Business Insidera, nie można mówić o załamaniu na rynku w Polsce.

Olipra wskazuje, że głównym problemem może być skłonienie rolników do sprzedaży zbóż w skupach po niższych cenach. Jego zdaniem, blokowanie importu z Ukrainy w długim terminie nie pomoże sprawie, a tylko ją pogorszy.

Tagi: Ukraina