Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Praca > Wojsko zaprasza na wakacje. Można dostać 6000 zł
Michał Górecki
Michał Górecki 18.05.2024 21:34

Wojsko zaprasza na wakacje. Można dostać 6000 zł

Wojsko Polskie
Fot. (zdj. ilustracyjne) Ministerstwo Obrony Narodowej

Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło projekt “Wakacje z wojskiem”. Blisko miesięczne turnusy szkoleniowe skierowane są m.in. do młodych-dorosłych, kończących właśnie szkołę średnią. Szkolenie ma się kończyć wypłatą 6 tys. zł każdemu uczestnikowi “wakacyjnego”, darmowego kursu. MON wspomina jednak o jednym, istotnym szczególe, który przesądza o tym, że program wcale nie jest dla uczestników darmowy.

MON ogłosił wakacje z wojskiem. Darmowy miesiąc szkolenia i 6 tys. zł na zachętę

Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, ogłosił program podczas konferencji prasowej w czwartek 16 maja. “Ofertę kierujemy do młodych ludzi, absolwentów szkół średnich, którzy są już pełnoletni” - precyzował, wymieniając, że do programu mogą się zgłaszać osoby do 35 roku życia. Dla uczestników nie przewidziano żadnych dodatkowych kosztów; 27-dniowy pobyt jest darmowy, wraz z wyżywieniem i noclegiem. 

W konsekwencji, co zaznaczył sam minister, młodzi ludzie mogą to potraktować jako wakacyjną pracę i okazję do szkolenia kondycyjnego, taktycznego czy strzelniczego. Za swoisty “ukryty”, niefinansowy koszt można uznać… obowiązkową przysięgę, którą wszyscy uczestnicy będą zobligowani złożyć wraz z zakończeniem cyklu

Zobacz też: Polska szykuje bat na chińskie firmy. “Rozmawiałem z premierem”

Mieszkanie prawem? Kontrowersyjna dyskusja na EEC 2024. Starcie deweloperów z naukowcami

Obowiązkowa przysięga po szkoleniu z wojskiem. "Można pojechać i nie składać?"

Uposażenie i miesiąc “wakacji” połączonych ze szkoleniem wywołał zainteresowanie grupy docelowej, z tym zastrzeżeniem, że część zwróciła uwagę na fragment traktujący o przysiędze. “Można pojechać na te wakacje i nie składać przysięgi wojskowej po zakończonym turnusie?" - pyta jeden z użytkowników serwisu ”X" pod postem ministra traktującym o programie. “Jak się kończy przysięgą to sorry, ale dziękuję” - wtóruje inny.

Przysięga wojskowa. Co zmienia, co oznacza i co determinuje?

Informacja o obowiązkowej przysiędze rezonowała zatem wśród młodych, potencjalnych uczestników programu. Dlaczego? Przysięga wojskowa to w dużej mierze symbol, jej treść jest ściśle regulowana od 31 października 1992 r., ale ma też realne, konkretne konsekwencje. Precyzuje je choćby ustawa o obronie ojczyzny (z 11 marca 2022 r.), która wspomina o tej instytucji wielokrotnie. W myśl zapisów żołnierz, który złożył przysięgę “tworzy aktywną rezerwę”, co z kolei oznacza, że pełni służbę na podstawie powołania na czas nieokreślony (razem z innymi osobami, które zgłosiły chęć do pełnienia służby, nie pełnią innego rodzaju służby wojskowej i nie ukończyły 60. roku życia). 

Wśród podstawowych różnic między aktywnym a pasywnym rezerwistą zespół 10. Brygady Logistycznej wymienia fakt, że “żołnierz AR może pełnić służbę w polskich kontyngentach wojskowych na stanowiskach przewidzianych dla żołnierzy zawodowych”, podczas gdy żołnierze pasywnej rezerwy odbywają ćwiczenia wojskowe w jednostkach wojskowych i związkach organizacyjnych albo jednostkach podległych ministrowi obrony […]”. Odbywanie takich ćwiczeń dla żołnierzy pasywnej rezerwy może polegać np. na udziale w zwalczaniu klęsk żywiołowych. Żołnierz rezerwy pasywnej może być mobilizowany do ćwiczeń wojskowych nie dłużej niż 90 dni w ciągu roku, żołnierz rezerwy aktywnej z kolei - może być wzywany w trybie “natychmiastowego stawiennictwa”. 

Przysięga wojskowa. Treść

Treść przysięgi wojskowej została uregulowana w 1992 r. i brzmi następująco:

Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.

Wiesław Kukuła, dowódca wojsk obrony terytorialnej, komentował kontekst przysięgi podczas obchodów tego procesu przez pomorskich terytorialsów. Zwrócił się wtedy do żołnierzy tymi słowami.

Żołnierze, przysięga wojskowa to nie jest obietnica spotkania się z kimś w restauracji, pójścia do kina, tylko zobowiązanie, które zaciągacie do końca życia wobec Ojczyzny i swoich bliskich. Wypowiedzianych słów nie można się już wyzbyć, czego najlepszym przykładem jest patron naszej brygady.