Wojna trwa, ale rosyjskie zyski rosną. Najnowsze dane ONZ
Federacja Rosyjska co prawda sprzedaje mniej, ale z powodu silnego wzrostu cen po inwazji na Ukrainę jej przychody wzrosły. Tak wynika z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Jak wynika z informacji Business Insidera, nie sprawdziły się zapowiedzi załamania eksportu nawozów z Rosji po 24 lutego. Co prawda według danych Food and Agriculture Organization wolumen sprzedaży spadł, ale w kwestii bilansu już tak negatywnie z punktu widzenia Moskwy nie jest.
Nawozy dają zyski
Po inwazji na Ukrainę, sankcje nałożone na Rosję nie objęły żywności i nawozów w celu ochrony rynku. W efekcie, do końca października 2022 roku eksport nawozów rosyjskich zanotował 70 proc. wzrost.
Na rynku niebezpieczeństwo wprowadzenia “autosankcji” za zakup nawozów powodowało obawy. Jak informuje Business Insider, w grudniu Unia Europejska podała zasady wyłączeń z sankcji, co rozluźniło sytuację.
Spory wpływ na zyski Rosji miały również rosnące ceny. Jak się okazuje, nie chodzi wyłącznie o koszty zakupu nawozów.
Nie tylko ceny, ale i koszta produkcji
Jeszcze przed 24 lutego 2022 zaczęły rosnąć ceny gazu ziemnego, który jest potrzebny do produkcji nawozów azotowych. Jak podaje Business Insider, w górę poszły również ceny chlorku potasu, który również jest nawozem.
W efekcie takich wzrostów, w wielu krajach produkcja nawozów przestała się opłacać. Rosja, która jest ich największym eksporterem, na takim zbiegu okoliczności nie omieszkała skorzystać.
Jak podał “Financial Times”, rosyjskie przychody z tytułu eksportu nawozów są bardzo wysokie. Kwota widniejąca w danych ONZ to 16,7 mld dol.