Wakacje kredytowe a miesięczna rata hipoteki. Co trzeba wiedzieć?

Wakacje kredytowe 2024

Od 15 maja obowiązują przepisy, które przedłużają wakacje kredytowe na 2024 r. To bardzo pozytywna wiadomość dla kredytobiorców, którzy będą mogli tym samym zawieszać spłacanie rat już od 1 czerwca. Chodzi o zawieszenie spłaty czterech rat kredytu hipotecznego, czyli o wprowadzone przez rząd ułatwienie dla osób, które zaciągnęły kredyt hipoteczny w złotówkach i mają problemy z jego spłatą.

ZOBACZ: Nowa polityka kredytowa. Banki wezmą pod uwagę trzy czynniki środowiskowe 

Warto jednak zaznaczyć, że regulacja nie dotyczy wszystkich kredytobiorców, a jedynie tych z obciążeniami do 1,2 mln zł, których miesięczna rata wynosi minimum 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Mowa tu o tzw. składniku RdD (rata do dochodu). 

By móc skorzystać z rządowych wakacji kredytowych w 2024 r. wskaźnik RdD – obliczony dla ostatnich trzech miesięcy poprzedzających złożenie wniosku – musi przekraczać 30%. To oznacza, że do programu zakwalifikują się kredytobiorcy, u których rata kredytu mieszkaniowego konsumuje ponad 30% łącznych miesięcznych dochodów gospodarstwa domowego - czytamy w informacji prasowej rankomat.pl

ZUS wypłaci Polakom pół miliarda złotych. Pieniądze trafią na konta w tym tygodniu Czytaj dalej

Na skorzystaniu z wakacji kredytowych można zyskać

Jak podają eksperci z serwisu rankomat.pl warto skorzystać z dostępnych od pierwszego czerwca nowych wakacji kredytowych. Nawet jeżeli nie dotyczą nas trudności ze spłatą kredytu hipotecznego. Na takim rozwiązaniu można bowiem sporo zyskać, tym bardziej, że w czasie zawieszenia bank nie nalicza odsetek. 

Rządowa regulacja pozwala na zawieszenie spłaty czterech rat: 

• 2 w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia;
• 2 kolejnych od 1 września do 31 grudnia 2024.

Dzięki wakacjom kredytowym rodzina, która spłaca ratę kredytu hipotecznego w wysokości 3000 zł miesięcznie, będzie mogła zostawić sobie w portfelu do końca roku 12 tys. zł. Przy miesięcznej racie w wysokości 4,5 tys. zł będzie to już 18 tys. zł. Środki te mogą być wykorzystane do podreperowania domowego budżetu lub też na wakacje. Lepszym pomysłem będzie jego skorzystanie z odroczenia spłaty po to, aby pieniądze z 4 rat przeznaczyć na nadpłatę kredytu hipotecznego, a następnie skrócenie w banku okresu kredytowania – zauważa Wojciech Piesta, ekspert rankomat.pl.

Takie rozwiązanie może obniżyć nasze stałe zobowiązanie o 93 zł miesięcznie - przy racie 3 tys. zł i przeznaczeniu 12 tys. zł na wcześniejszą spłatę. W ciągu 10 lat to już ponad 11 tys. zł oszczędności na spłacie kredytu hipotecznego. 

Co jeszcze warto wiedzieć?

Trzeba jednak pamiętać, że skorzystanie z tej możliwości zostanie odnotowane w Biurze Informacji Kredytowej, choć w tym przypadku nie powinno rodzić to negatywnych reperkusji, jednak w przyszłości może stanowić sygnał o naszych potencjalnych problemach finansowych. 

Warto także mieć świadomość, że skorzystanie z wakacji kredytowych nie oznacza umorzenia odroczonych rat, a jedynie przesunięcie czasu ich spłaty. 

Zawieszenie spłaty kredytu hipotecznego nie oznacza, że bank umorzy odroczone raty. Zwyczajnie okres spłaty zostanie wydłużony o liczbę miesięcy, w których zrezygnowałeś ze spłaty zobowiązania. Dodatkowo nawet jeśli zawieszona jest cała rata, to w dalszym ciągu masz obowiązek opłacać składki z tytułu ubezpieczeń powiązanych z umową. Przykładowo mowa tu o ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego – dodaje Piesta.

Źródło: Rankomat.pl/Prawo.pl