Fiskus przejmie system opłat drogowych. viaTOLL pod kontrolą resortu

viaTOLL pod kontrolą MF

Posłowie PiS przygotowali projekt dotyczący zmian w viaTOLL, czyli systemie elektronicznego poboru opłat od samochodów ciężarówych i dostawczych za korzystanie z dróg publicznych (przede wszystkim autostrad i dróg ekspresowych). Środki te płyną do Krajowego Funduszu Drogowego, który finansuje budowę dróg przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).

Proponowane zmiany – jak podaje „Gazeta Wyborcza” zakładają, że od 1 lipca za eksploatację i rozwój systemu elektronicznych opłat drogowych ma odpowiadać szef Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), będący zarazem wiceministrem finansów, który przejmie te zadania od Głównego Inspektora Transportu Drogowego. 

W praktyce oznacza to, że majątek systemu viaTOLL przejmie minister finansów, zaś odpowiedzialny dotąd za budowę dróg minister infrastruktury będzie zajmować się jedynie planami i analizami rozwoju sieci dróg (również płatnych), a także reprezentowaniem Polski na forum unijnym w kwestiach e-myta. 

Skąd przesunięcie odpowiedzialności?

Dlaczego odpowiedzialność za eksploatację i rozwój systemu elektronicznych opłat drogowych przejmie resort finansów? Politycy partii rządzącej tłumaczą to planami wprowadzenia w viaTOLL technologii poboru opłat  z wykorzystaniem namierzania satelitarnego, bez stosowania specjalnych urządzeń - tzw. OBU, które są montowane w samochodach, także w używanych na świecie satelitarnych systemach e-myta.

- Celem niniejszej ustawy jest stworzenie ram prawnych umożliwiających wykorzystanie do celów poboru opłaty elektronicznej już używanych urządzeń, przede wszystkim telefonów komórkowych - czytamy w uzasadnieniu projektu. 

„Wyborcza” podaje również, że projekt zakłada, iż urząd skarbowy póki co będzie stosował dotychczasowy system viaTOLL, ale do połowy 2021 r. ma powstać System Poboru Opłaty Elektronicznej KAS. Choć formalnie szef KAS będzie odpowiadał za funkcjonowanie tego systemu, to w praktyce minister finansów będzie mógł w rozporządzeniu (bez przetargu) wskazać firmę lub instytucję, która faktycznie przygotuje, wdroży i zajmie się eksploatacją systemu.

Projekt poselski zapowiada również budowę systemu, w którym będzie można naliczać opłaty za jazdę po drogach za pomocą przygotowanej przez KAS aplikacji do bezpłatnego zainstalowania w laptopie, smartfonie lub innych urządzeniu z systemem satelitarnego namierzania lub za pomocą zamontowanych już w samochodach urządzeń do lokalizacji satelitarnej.

Projekt autorstwa posłów PiS  wpłynął do Sejmu w poniedziałek i został już skierowany do sejmowej komisji infrastruktury. Prawdopodobnie w czwartek trafi pod obrady Sejmu i nie można wykluczyć, że podczas obecnego posiedzenia Sejmu zostanie uchwalony.