Uwaga na oszustów, oni urlopów nie biorą. Policja ostrzega i prosi o czujność
Telefon z banku wcale nie musi być prawdziwy. Policja alarmuje, że oszuści ponownie podszywają się pracowników instytucji i starają się wyłudzić pieniądze. Jeden z poszkodowanych stracił 30 tys. zł.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaką metodę stosują oszuści
Jakie przypadki nadużyć zarejestrowała policja
Jak uchronić się przed oszustwem na telefon
Jeden telefon, wiele problemów. Policja ostrzega, oszuści znów w natarciu
Na pozór zwykły telefon może doprowadzić do poważnych komplikacji. Policja po raz kolejny ostrzega przed wyłudzaczami, którzy podszywają się pod pracowników banku. Oszuści tylko czekają na chwilę nieuwagi po stronie rozmówcy, aby zdobyć dostęp do jego konta bankowego.
Oszustwo na telefon jest wyjątkowo perfidne. Przestępcy sugerują przez telefon, że na koncie rozmówcy zaobserwowano niepokojące operacje i niezbędne jest zainstalowanie dodatkowych zabezpieczeń, które uchronią przed utratą pieniędzy.
Jednak jeśli ofiara da się nabrać przez telefon to naraża się na problemy. Poprzez aplikację zdalnego dostępu oszuści mogą z łatwością przejąć konto bankowe.
Dlatego też, gdy w trakcie rozmowy padną nazwy takich aplikacji, jak Team Viewer czy Quick Support to możemy być pewni, że jest to oszustwo. Stąd już prosta droga do utraty oszczędności.
Są już pierwsze ofiary oszustwa na telefon. Policja apeluje o czujność
Policja poinformowała, że kilka osób dało się złapać na oszustwo na telefon. Ofiarą okazał się mężczyzna z powiatu wyszkowskiego (woj. mazowieckie). Rozmówca zaufał fałszywym konsultantom bankowym i zainstalował aplikację zdalnego dostępu.
Oszuści bez trudu włamali się na jego konto bankowe. Rezultat? Mężczyzna stracił 30 tys. zł. Policja przekazała, że oszuści mieli wschodni akcent.
Portal dobreprogramy.pl podaje, że ofiarą wyłudzaczy padł także 66-latek. W tym wypadku metoda działania przestępców była nieco inna. Po przejęciu dostępu do konta oszuści zaciągnęli kredyt w jego imieniu na kwotę 20 tys. zł. Jednak podejrzaną operację zdołał zablokować bank. Mężczyzna stracił ostatecznie "tylko" 3 tys. zł.
Co zrobić, aby uchronić się przed dotkliwymi skutkami oszustwa na telefon? Policja przypomina, że konsultanci bankowi nigdy nie żądają od rozmówcy, aby przekazał dane logowania do bankowości elektronicznej. Zachęcanie do instalowania aplikacji również nie należy do ich powszechnych praktyk.
Jeżeli jednak rozmówca złapie haczyk, a oszuści przejmą dostęp do jego konta to należy natychmiast zgłosić tę sprawę do banku. W takiej sytuacji najlepiej od razu zablokować rachunek, aby uniemożliwić przestępcom wykonywanie nieuprawnionych operacji.
Poza tym policja apeluje, aby zgłaszać wszelkie próby wyłudzeń. Można to zrobić osobiście na komisariacie lub dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
